skok z mostu?

moje drogie panie, doradzcie co zrobic jesli chlopak spotyka dziewczyne, przypadkiem, w sklepie (z butami zeby bylo smiesznie), od samego jej spojrzenia nogi uginaja mu sie w kolanach i natychmiast stwierdza, ze musi z nia porozmawiac, rozmawia z nia i juz wie, ze ona jest niesamowita, i ze nigdy wczesniej w ciagu dwudziestu paru lat swojego zycia nie spotkal takiej osoby, niestety jest tak zauroczony jej osoba, ze myslenie kompletnie sie wylacza i pozwala jej odejsc nie proszac o numer telefonu, co gorsza z rozmowy nie moze wywnioskowac zadnych blizszych informacji na jej temat, ktore moglyby pomoc ja odnalesc, z drugiej jednak strony wie, ze czegos takiego jeszcze nigdy nie doswiadczyl i moze nigdy nie doswiadczy, czy ma sie od razu rzucic z mostu czy jest jeszcze inne wyjscie? p.s. poszukiwane osoby, ktore cokolwiek wiedza na temat sympatycznej, slicznej, drobnej, sredniego wzrostu dziewczyny (w wieku z wygladu od 20 do 25 lat) z bydgoszczy (lubiacej buty na szpilkach, z ostrymi czubkami :), nie przepadajacej za okraglymi), ktora spotkala rownie milego chlopaka (niestety duzo mniej inteligentnego) w sklepie z obuwiem w galerii pomorskiej 26.09 miedzy 11 a 12, a potem spotkala sie z dwiema kolezankami i kolega w kafejce rowniez w galerii. jesli ktos wie cos na ten temat lub jest jedna z tych trzech osob prosze o kontakt gg: 10050442 lub comdirect@op.pl pomimo bezgranicznego dola pozdrawiam wszystkich