Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalapampalinka

Poradżcie, czy on mnie olewa?

Polecane posty

Gość lalapampalinka

Znamy się już trochę ale ja nie chciałam posunąć się dalej, on sugerował pokretnie seksik. Chodzilismy na randki, spacerki. Ostatnio pytał kiedy mam czas to powiedziałam, że w weekend. Wkurzyłam sie na niego, że mi robi łachę, bo odpisał: jeśli będę miał czas w weekend, jeśli nie wyjadę to się spotkamy-tak mi napisał. Puściłam mu sms, że pewnie ma kogoś, skoro jedzie na weekend i że z zajętym nie chce mieć nic wspólnego. A on na to, że jeżeli tak sądzę to on nie ma więcej pytań... a ja napisałam mu , że mu na mnie nie zależy, że nic na siłę...a on nie odpisał... Wysyłać mu życzenia, skoro kazałam mu się wypchać a on nic nie zrobił, żeby mnie zatrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
może on kogoś ma a mnie chciał tylko na seks i nie chciał się angażować a ja tego chciałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
kulaj, no dzięki....kop leżącego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie pomyślałaś ,że on ma cos ważnego do załatwienia? I nie chce Ci obiecywac ,ze będzie skoro moze nie dać rady? A Ty go od razu o zdradę posądzasz😠 Nie dziwię,że się ma Cię gdzieś po czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
olej goscia, to jakas łajza nie odzywaj się, miej swoj honor łaskę ci będzie robił że sie z tobą spotka, no bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
ja to zinterpretowalam tak, że mi łachę robi...jak nie będzie miał lepszego zajęcia, to może się spotkamy. I co miałam czekać przy tel. czy łaskawie się spotka? Jak miał coś załatwić mógł powiedzieć..a nie gadać, że wyjeżdża na weekend! Już wierzę, że sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
hmmmm---> masz rację, choć mnie na nim naprawdę zależało...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt sie juz nie wypowie
przestan, nie wysylaj temu niedojdzie zadnych zyczen, niby czemu? ze jest jakis tam dzien chlopaka? a co to jest? kto to wymyslil? nie kontaktuj sie znim, jesli bedzie chcial sie spotkac to sam sie odezwie powodzenia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
dzięki:) powodzenie jest mi bardzo potrzebne ale nie pozwolę się olewać...może powinnam to inaczej rozegrać, na spokojnie, bez jazdy..ale byłam na niego zła za robienie łachy...zostawianie sobie furtki, "jeśli"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
a może wytłumaczyć mu o co mi chodziło??? dlaczego tak zareagowałam? ale on nawet nie zaprzeczył, jak mu napisałm, że skoro jedzie na weekend to kogoś ma. Powiedział tylko: skoro tak sądzisz, to nie mam więcej pytań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze Cie olewa. A do tego sie smieje w duchu, ze mowisz cos o mysleniu powaznym, skoro on chce Cie tylko przeleciec ( sam Ci to zaproponowal!). Teraz udaje obrazonego za Twoje posadzenia, zebys sie przed nim kajala i przepraszala. KOlejny facet, ktory wykorzystuje wrazliwosc kobiety:/ Olej go, jesli nie chcesz, zeby Cie wykorzystal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
olencja---> dzięki:) Niedoczekanie w twkim razie jego, że choć rusze palcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
Bmi---nie wiem, mam 164 i 52kg, oblicz sobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co. Wiem, co mowie, bo przez ostatnie 2 lata wiele przezylam i poznalam juz chyba wszystkie mozliwe zagrywki i teksty facetow, ktore nie oznaczaja niestety niczego pozytywnego:( Pamietam, ze kiedys liczylam na o, ze spotka sie w weekend ze swoim chlopakiem, ale gdy o tym wspomnialam on powiedzial, ze jeszcze nie wie i jak nie bedzie mial innych planow to owszem. Wkurzylam sie wtedy na niego, a on jeszcze sie obrazil na mnie, ze jestem niewyrozumiala, ze juz sobie zaplanowalam weekend z nim nie pytajac go o zdanie i ze w ogole chce go przywiazac do siebie. Oczywiscie wzbudizl we mnie wielkie poczucie winy tak, ze kajalam sie przed nim i przepraszalam za swoje zle zachowanie. Dzis jestem prawie pewna, ze tamtego weekend nie byl pewien czy spotka sie ze swoja druga dziewczyna...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
a może się czepiam? przecież spotykał sie ze mną, nie naciskał na seks i z tym "jesli" to sobie przegięłam:( boję się, że przez swoje zachowanie wszystko zepsułam...przecież nie miałam prawa go o nic oskarżać...:( Co mam zrobić? Przeprosić? Napisać jutro jakby nigdy nic życzenia? Pokłóciliśmy się w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
pewnie grał na 2 fronty...a winny zawsze udaje oburzonego...mógl po prostu zaprzeczyć, że ma kogoś innego o byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
trudno wyczuć ale nie wyglądA TO DOBRZE, poczekaj, jak mu zależy do się odezwie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
a może jakiś pan sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przepraszaj!!!! Zachowaj choc odrobine godnosci i zdrowego rozsadku. Moim zdaniem on kreci na 2 fronty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
Olencja===> tylko , że ja nie mam czystego sumienia i moja reakcja była głupia...mogłam mu napisać, że ok jesli nie wie co z weekendem to umówimy sie kiedy indziej, albo coś w tym stylu... A ja wyleciałam z tą jazdą! może się wściekł...żle to rozegrałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak robilam wiele razy, potem on mnie wbijal w poczucie winy, a mi bylo glupio i wmawialam sobie, ze to ja jestem ta zla. I co? Zdradzal mnie caly czas, a ja mu ufalam i wierzylam, ze za ostro reaguje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tronk
dziwczyny jak facetowi by zalezalo to po takim tekscie zaczol by ci udowadniac ze nie masz racji a nie sie wkurzal sadze ze zalezalo mu tylko na seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapampalinka
tronk----> dzięki:) on jeszcze tego seksu nie dostał ale mi już fochy wstawiał:P Też liczyłam na to, że zaprzeczy, będzie tłumaczył a ten się obraził...widocznie to mu odpowiadało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co chodzi
facetowi bo nie znam dokładnie sytuacji. Za to Ty zachowałas się jak kompletna idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co chodzi
a wiesz co powinnaś powiedzieć jak ci powiedział, że jeśli nie wyjedzie to się spotkacie? Powinnaś powiedzieć "zobaczymy, jak nadal nie będę miała żadnych planów to może i się zobaczymy":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tronk
nieprawda przeciez wystarczylo zeby poweiedzial cos w stylu sorki ale umowilem sie z kumplami a my umowimy sie kiedy indziej Nie wiem czy ma kogos ale na tobie mu nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afonia66
Moja droga on chce jednego - SEXu Jeśli mu dasz to może zobaczy się z Tobą jeszcze raz na SEXsik i to wszystko Jeśli mu nie dasz to sie obrazi i może zapomni o Tobie Jasna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co chodzi
tronk facet pyta kiedy laska ma czas, ona odpowiada, że w weekend na co on, że jak nie wyjedzie to się zobaczą a ona, że jest juz umówiona z kolegami??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×