seks po porodzie-kiedy to maz nie chce wspolzyc

czesc dziewczyny ja mam troszke odmienny temat a mianowice to moj maz nie chce ze mna wspolzyc po porodzie , maly urodzil sie przeszlo rok temu a my kochalismy sie chyba z 10 razy !!!!;(( zalosne co? nie wyobrazalam sobie czegos takiego tymbardziej ze przed zajsciem w ciazem wiedlismy bardzo udane zycie intymne a teraz pustka , nic , jest to naprawde przykre , zalamuje rece na poczatku sugerowalam mezowi o co mi chodzi a on ze ja tylko seks i seks mowie mu doslownie ze mnie to boli , rani, itp a on nie widzi w tym zadnego problemu dziewczyny co robic nawet mu powiedzialam ze jak tak dalej pojdzie to znajde sobie kogos i nic

ale dlaczego tak reaguje... na poczatku myslalam ze to swiezo po porodzie i ze moze boi sie zeby cie nie bolalo ale rok....dlugoo...zapytaj go jeszcze raz otwarcie dlaczego unika zblizen...boi sie cze w ciaze kolejna zajdziesz..?moze kogos ma?przepraszam ze cie doluje ale tak tylko wypisuje mozliwe wytlumaczenia zeby pomoc..

wiem tez tak myslalam na poczatku ze ma kogos lecz nie sadze tlumaczy to zmeczeniem , tym ze dziecko sie obudzi , ze zajde w ciaze a nie mamy pieniedzy a ja chce tylko czuc ze mnie nadal kocha a jak sie moge tak czuc kiedy ukochany mnie odpycha od siebie ciezko mi naprawde

przez to wszystko czesto miewal stany depresyune nie chce mi sie wyjsc z domu pokazac miedzy ludzmi nie codziennie oczywiscie \\ wiecie jakie jest siedzenie calymi dniami z dzieckiem nie powiem kocham moje dziecko lubie sie nim opiekowac ale czasami brakuje mi takiej wolnosci wyjsc do kina i w inne miejsca i seksu z wlasnym mezem

a jak wyglądasz po porodzie? Może jesteś zaniedbana?

no niezle mi pojechaliscie napewno nie wygladam tak dobrze jak przed porodem ale chyba nie az tak zle sorry ale ta odpowiedz jeszcze mnie bardziej zdolowala

widze ze raczej nikt mi nie pomoze i niestety musze dac sobie rade sama szkoda dziewczyny mam nadzieje ze Was nic takiego nigdy nie spotka trzymajcie sie

wiesz moje dziecko ma 7 miesiecy na poczatku to bylo ze ja nie chcialam no bo niby strach teraz on nie chce bo jak mowi udzielil sie jemu moj strach kocham (tak jak ty mojego szkraba)ale nie umiem sie dogadac z jego ojcem bo nie chce byc tylko matka chce byc kobieta i kochanka mimo wszystko bo kocham moich mezczyzn obu a ze mam tutaj cos wiecej a tam cos mniej uwazam ze to jest normalne.nie jestes sama.powodzenia dla nas obu

musisz z nim porozmawiać, szczerze... ja wiem że to boli...ale będzie ok, zobaczysz :)

moj mąż ma podobnie bo urodzeniu córki aż mi się żygać chce3 od proszenia o chwile czulości

a jak jest poza seksem? czy przytula, całuje, mówi ze kocha? Może potrzebujecie czasu spedzonego tylko we dwoje, może jest ktoś, kto zajmie się maluszkiem na jedna noc?

ja po porodzie kochałam sie z mezem dopiero po 2mc. I teraz jest juz ok. poczekaj a wszystko wroci do normy, moze maz przezywa to wszystko

Zacznij brać tabletki anty, to może przestanie się bać kolejnej ciąży. Jaką antykoncepcję do tej pory stosowaliście?

przykre to ale moze ma kogos na boku...

a mnie sie wydaje,ze to porod mial jakis wplyw na twojego meza,pewnie troszke stresujacy i teraz nie moze sie przelamac do seksu. czy on byl z toba przy porodzie?moze widok jakos negatywnie na niego wplynal. musicie szczerez i spokojnie razem o tym porozmawiac.

ale jak Twoj maz i jego pani doktor? romansuja czy nie?

jesli chodzi o mojego meza:)to na szczescie na razie ucichlo...

no to super :) powodzenia

nie dziekuje:)

wprawdzie nigdy nie mialam problemow ze moj facet nie chcail sie kochac bo on ZAWSZWE chce.. a jedyny raz gdy mi odmowil to i tak go uwiodlam .. i zaszlam w ciaze.. ahhaha a tak na powaznie: byc moze ze boi sie o ciaze.. byc moze boi sie o przyszlosc ekonomiczna.. oczywiscie wykluczajac kochanki itp.. obserwuj go.. moze daje ci jakies znaki ktorych nie zauwazasz... idz do lekarza popros o tabletki. albo kup prezerwatywy smakowe.. popros mame / jesli mozesz/ zeby sie zajela dzieckiem ktorejs nocy zrob sie na sex bombe.... i najpierw zafunduj mu zajebisty sex oralny... a gdy juz ochlonie.. powiedz ze pora na drugie danie na pewno wiesz jak go podniecic ... chyba ze.... moze on ma problemy ze wzwodem...??? co ty na to?? czy rozmawialiscie o tym.. moze widzial porod i teraz nie potrafi stwardniec.. albo a jakiegos innego powodu.. powinnas pogadac z lekarzem , on ci doradzi trzymaj sie zlotko i nie zalamuj sie! i dbaj o siebie nawet gdy jestes caly dzien w domu!!

oj dziewczyny zeby to bylo takie proste .... nie nie ma problemow ze wzwodem ale tu chyba chodzi o pieniadze ... poniewaz nasze 3 znajome pozachodzily w ciaze obecnie i on sie boi ze ja tez nabiore ochoty na drugie dziecko a ja wcale nie chce !!! moze i fajnie miec drugie dziecko ale trzeba miec na to pieniazki tylko ze ja nie potrafie mu tego przetlumaczyc tabletek brac nie moge ze wzgledow zdrowotnych-bralam kiedys i watraba mi siada po anty, jak mam sie kochac w prezerwatywie to juz wogole wole nie zadna to dla mnie przyjemnosc normalnie to sie przytula , caluje itp ale no wlasnie dziewczyny naprawde nie wiecie jak to jest dziwnie czuje sie jakbym miala 70 lat

aha maz nie byl ze mna przy porodzie bo nie chcialam nawet moja Pani doktor ginekolog mowila mi ze byla na konwencji na ktorej bylo udowodnione ze 1/3 mezow ktorzy towarzyszyli swoim zonom przy porodzie mialo pozniej niechec do seksu z ta kobieta i dochodzilo do rozwodow

mi sie wydaje ze jego przeroslo bycie glowa rodziny wiecie za duzo odpowiedzialnosci i stres z tym zwiazny niestety;((

\"tabletek brac nie moge ze wzgledow zdrowotnych-bralam kiedys i watraba mi siada po anty, jak mam sie kochac w prezerwatywie to juz wogole wole nie zadna to dla mnie przyjemnosc\" no to jak nie bierzesz tabletek, gumki ci nie pasuję to jaką metodą antykoncepcji stosujesz? globulki, pianki czy może npr albo nie daj boże przerywany? bo jeżeli za antykoncepcję uznajecie stosunek przerywany, to w sumie mu się nie dziwię, ze się nie chce kochać powiem szczerze. zresztą, ja sama bym się nie chciała kochać w takich warunkach. a jak nie mozesz tabletek to może warto w spiralę zainwestować? albo zacznij plastry stosować? bo całkiem prawodpodobne, ze przeraża go możliwość wpadki