uderzylas kiedykolwiek swojego mezczyzne w twarz?? jesli tak to czemu..

ja wczoraj i mam straszne wyrzuty sumienia

ja tak ale lekko,raczej dla żartu,Ty chyba winny sposób

Ja co prawda nie swojego, ale kiedyś spoliczkowałam takiego jednego delikwenta Polecam wszystkim kobietom ;)

uderzyłam i to nie raz, należało mu sie i nie miałam wyrzutów sumienia :) ubliżył mi to go uderzyłam, raz to tak sie zamachnelam z całej sily ,ze zajeczał i mi oddał od tamtego dnia nie jestem z nim :)

sprzeczka drobna na miescie w nocy kiedy wracalismy z imprezy, i ni z gruchy ni z pietruchy odwocil sie na piecie i sobie poszedl zostawiajac mnie sama o drugiej w nocy na miescie..

sadystki !!! :D

uwazacie ze slusznie zrobilam??

Jakie sadystki?! Czasem trzeba dosadnie pokazać komuś, że zachował się źle :P

wszystkie zaraz będą wypisywac, jak to leją po mordzie za kazde niestosowne słówko :D:D:D:D a realnie wszystkie te akcje pozostaja marzeniami w opowiastkach dla kolezanek :P

no wiesz slusznie to napewno nie i wrecz moglby zadzwonic po policje ale kiedy to zrobilas skoro cie zostawil? moim zdaniem o tyle mozesz nie miec wyrzutow sumienia ze zostawienie cie moglo byc powazniejsze w skutkach, niz to, ze ty uderzylas go w twarz palant

ja bym sie nie dal... raz kiedys siostra chciala.. zlapalem jej reke w locie... krzyknalem przestan... podskoczyla ze strachu poryczala sie i uciekla krzyczac ze jestem potworem... i ona oczywiscie zaczela bez powodu... ale to bylo dawno temu..

ugryzl moja kumpele w ucho,ktora przez nastepne pol tygodnia narzekala na bol :o

uderzyłam mojego byłego, na ulicy. Powiedział mi wtedy że jestem PUSTA bo staram się o nim zapomnieć po rozstaniu i nie chcę z nim utrzymywać kontaktów :O

uderzylam raz , na otrzezwienie bardziej niz z powodu agresji :O moj ex dostal powolanie do wojska , napil sie i chcial wskoczyc pod jadacy samochod :O dostal strzala , poszedl wqrwiony do domu ale juz o skakaniu pod samochod nie wspominal ;)

za chamstwo, arogancje, raz nawet go dotkiwie podrapalam i ma blizny do tej pory :o Nie zaluje, bo mu sie nalezlao. Ale to byly trudne poczatku, teraz juz nie ma przemocy i kochamy sie bardzo :)

jak był pijany i wygadywał bzdury na mój temat też żałuje że mnie tak sprowokował

Tak,to jeden z moich sposobów mówienia kocham...on to lubił.

facetów trzeba lać, bo inaczej za bardzo sie panosza. Niech wiedza raz na zawsze tu rzadzi

nigdy w życiu nikogo nie uderzyłam w twarz, nie mogłabym... To największe poniżenie dla faceta, dostać w pysk na odlew. Ja ich poniżam wyłącznie słownie ale nie używając przekleństw:P

piwie w łeb niezła melina,nie?

jeden raz chcialam, ale przytrzymal mnie mocno za ręce i powiedzial nie rob wiecej tego,.. nie robie

wystraszyłam sie,ze nastepnym razem mnie pobije.

my sie dosc czesto tluczemy,raz nawet policja interweniowala...

mnie kiedyś mój znajomy, który już sobie wyobrazał ze jesteśmy ze sobą, chwycił za biust i dostał....jeszcze sie zapytał za co to było...:-)

jakbym dostal to byla by to ex dziewczyna...ogolnie to widze tutaj sama patologie, bo tylko ona spory fizycznie rozwiazuje...NIKT nie dal wam prawa podnosic reke na druga osobe...

a niby kto dał wam prawo nas obmacywac???!!!!!!!!

Zdzisław, ty nie bądź taki mądry, ok? Jeśli nie znasz sytuacji, to się nie wypowiadaj. Kiedy facet obrazi kobietę w dość wulgarny sposób, to delikatne spoliczkowanie go nie jest niczym złym. :P Piszesz tak, jakby to była jakaś przemoc... Chodzi o pokazanie komuś pewnych spraw w dosadny sposób ;)

i niedoprowadzajcie do takich sytuacji, w których trzeba dać wam w pysk!!

otóż to

jak cie obrazil to tez mozesz to zrobic, albo odejsc... Wedle prawa kazdy jest nietykalny...jakby mnie obca baba uderzyla nawet jakbym ja obrazil i bym mial swiadkow to bym jej taki sajgon robil zeby sie zdziwila................. To ze wam sie wydaje ze macie takie prawo to guzik nas obchodzi...