whisky moja żono...

mam prace absorbuje mnie poznaje wielu ludzi nie unikam rozmawiam.. a tu bywam bo lubie wiedza wspierac ludzi interesuja mnie relacje miedzyludzkie... samotnosc hmmm nie czuje jej...

Sprzedawca Słońca----> Najlepszego z okazji Dnia Chłopaka dla Naszego Słoneczka

:)

to tylko pozornie SS takie spotkania z ludzmi to tylko namiastak.. faktyznie człowieka niszczy samotnosc, takie płytkie relacje..krotkie z ludzmi, ktoryz sami maja swoje zycie. To niszczy a szczegolnie osoby ktore maja ciepło, sa czułe, kochajace.

Uważasz że nie jestes sam szczęśliwy ze sobą ? bo przecież samotność szczęścia nie daje i twoje stwierdzenie troche jest na wyrost ,Pokochasz kiedyś i zapomnisz o swoich rozterkach , bo każdy czlowiek wart jest miłosci tylko czy potrafi uszanować to co dostał od losu???

teraz jestem szczesliwy sam ze soba... jesli bym byl z jakas osoba to byla by ona jedynie dopelnieniem.. a wyjsciem z doliny smutku i samotnosci.. ja nie mam uczuc... Aga moze potwierdzic... wogole to witam Ci goraco :)

Cie*

szczęście to stan umysłu, który można osiągnąć w samotności lub pod wpływem bodżców zewnętrznych np. miłości, wygranej w totka:P

no wlasnie szczescie to tylko stan umyslu.. umysl to my.. a wszystko zalezy od katu patrzenia na rzeczywistosc :)

Sprzedawca--> nie masz uczuć, czy tylko masz uczucie, że nie masz uczuć?;)

wielkie dzieki za zyczenia :)

Ja Ciebie również :)

pewnie mam uczucie ze nie mam uczuc..

a ta żona, to jaka powinna być?:)

jak on nie ma uczuć to ja tu byłam cały tydzień :P:D (a mnie nie było)

Dlaczego nie masz uczuć ?? kto cię ich pozbawił ? jak to ? tylko dopełnieniem? niczym więcej ? Pisałeś wcześniej że nie można być szczęśliwym jeśli nie jest sie szczęśliwym sam ze sobą a ponieważ obecnie twierdzisz że jesteś szczęśliwy sam ze sobą to jakaś mała niekonsekwencja < szczęśliwość to też uczucie a piszesz że nie masz uczuć , jak to z tobą naprawdę jest???

Sprzedawca Słońca to zagadka, byt wirtualny inteligentny i tajemniczy;).

Sprzedawaca Słonca sprzedaje bo ma słonce a słonce juz znalazł, ma je inaczej nie byłby pelen słonca, ciepła energii:)

nie słuchajacie go, on majaczy dziś.. :P ma uczucia.. tylko może chciałby mieć większe.. i dlatego tak pisze :):P

majaczy:P No tak za dużo słonka:P Nie za mało ma:P To jaki problem pojechac sobie po to Słonko:)

z takich farmazonow mozna sie wiele dowiedziec;)

mysle ze nie mam juz bo kiedy spotkam sie z kobieta nic we mnie nie drgnie..

w każdym jest coś z dziwaka.. kwestia tylko czy się umiemy przyznać do swoijego dziwactwa..

Czasem dobrze jest podziwaczyć w nudny niedzielny poranek

kobiety maja jeszcze jedna taka zdolnosc.. ze na sile probuja kogos uszczesliwic...

Andy - gdyby tak miało \"iskrzyc\" pomiędzy Tobą a każdą kobietą z która się spotykasz.. to uwierz że byłoby coś nie tak.. ----- oczywiście, ale dla kogoś kto niedawno wstał to jest poranek.. nie da sie ukryć, cóż z tego że już po 12..

to może popatrz na pierwsze wpisy ,Słoneczko , jednak w życiu potrzebna jest chemia , sam widzisz że bez chemii daleko nie zjedziesz

do czasu az spotkasz swoją gerde;) roztop serce.. wiesz, ze z sentymentem wspominam te bajkę? Nie miała dla mnie znaczenia, ale kiedy powiedziałes mi o tym..i zoruzmiałam jej symbolike i jak wazna jest ona dla ciebie.. ma u mnie ta bajka szczeglne miejsce w sercu zobacz jak niewielkie rzeczy nawet bajka jak moga łaczyc ludzi I poprzez takie rzeczy zwiazek jets inny, glebszy, inny niz wszystkie dookola:)

Faith Hope Glory---> zalezy o której sie wstało, jak o 12.oo to jest poranek:P I co masz do dziwaków? Przynajmniej masz się komu dziwić;)

spotkalem sie nie dawno z mimi wielkimi milosciami zycia gdzie zawsze cos mnie ruszalo... a tym razem nic totalne nic...