Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Asiu no wlasnie pisze ze nie trzeba jej do tego uroków :) Bo juz jest urocza:D I jak nadal taka marudna ?? A moze to uczulenie?? Gdzies czytałam ze niespokój u niemowlat moze byc wynikiem alergi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Asiu, Olek duży jest wyrósł już z ubranek na 62cm :) rośnie jak na drożdzach. Jejku ile ja mam prania :) Olka rzeczy najwięcej :) mimo iż prałam na działce jest tego sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka Olek jest powalajacy - zwlaszcza ten usmiech :D he he mistrzostwo swiata :D:D i rzeczywiscie podobny do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Mini miło z Waszej strony że mówicie że Olek do mnie podobny, tutaj wszyscy twierdzą że do taty :) Własnie czytam Olkowi bajeczkę Śpiąca królewna :) hiihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka u mnie to samo :( tylko wy mi piszecie ze do mnie podobny - a tak to wszyscy mowia ze caly tata :D czytaj czytaj - ja mojemu Boryskowi ostatnio czytam Wiecha :D a co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miniu na razie spokoj... tfu tfu... spi sobie... no wlasnei lekarka tez mi mowila ze czasem dzieci z alergia sa niespokojne bo je swedzi a podrapac sie nie moga bo nie umieja i je to drazni... polecila zebym jej w takich przypadkach viburcol dala wiec jak dzis tez taka marudna bedzie to kupie... to moja ostatnia deska ratunku bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propo czytania to ja jak marcin byl maly to przez to ze ciagle mu czytalam wierszyki brzechwy i tuwima to sie ich na pamiec nauczylam i teraz malej z pamieci recytuje... polecam wam te wierszyki sa boskie dla dzieciaczkow bo mozna fajnie glosem modelowac... np. lokomotywe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie mi sie przypomnialo jak moj dwuletni marcin recytowal plose panstwa oto mis... mis jest baldzo gzecny dzis... ale to slodkie bylo... a wszyscy stali z otwartymi buziami i nie mogli sie nadziwic ze taki maluch juz wierszyki na pamiec recytuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu -wierszyki Brzechwy sa genialne :D napewno bede je czytac Boryskowi .. a co do Marcinka to tez bym pewnie z otwarta buzia sluchała :D niesamowite A mój ulubiony jest o dziku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) KIWI-tfu,tfu Mikołajekj ak gdzieś wychodzimy posiedzieć to jest bardzo grzeczny,ale przed wyjściem staramy się Go \'\'pomęczyć\'\' trochę i nakarmić i może to tak na Niego wpływa :),bo przewaznie usypia Nam w wózku. Z tego co piszesz,że Lenusia jest grzeczna to nie masz się czego obawiać. Aha no i ja też uważam ,że jesteś stanowczo za stara na mini :D:D ŻARTUJĘ!!!! NIE WYGŁUPIAJ SIĘ TYLKO ZAKŁADAJ ,BO ŚWIETNIE WYGLĄDASZ.:) PINIU-U Nas też wczoraj była straszna burza grzmiałao i błyskało się,ja tak jak Ty bardzo się boję ,też wszystko powyłączaliśmy z gniazdek,a Mikusia burza nie ruszyła,jak usnął to spał i spał. Przykro mi,że już nie masz pokarmu,ale lepsze te 3mc niz wcale.W ogóle to pamiętam z jaką determinacją walczyłaś o pokarm jak mialaś kryzys i za to DUŻY PLUS dla Ciebie,że sie nie poddałaś i nie poszłaś na łatwiznę dokarmiająćc mlekeim modyfikowanym. Ja uważam ,że Natusia jest do Ciebie podobna ma TWOJE oczy takie dwa czarne węgielki,olbrzymie:D EMILKO-Witaj:)dobrze,że juz jesteś,że wróciliscie wypoczęci i zadowoleni. Hmm wiem,żę są różne szkoły co do pielęgnacji i żywienia dzieci,wiem to po tym jakie ma podejście lekarka w przychodni wrrr(pisałam o Niej) Jednak uważam tak jak MINIA , że chyba troszkę za wcześnie i ta czekolada też mnie troszkę przeraziła,ale to fakt,ze to Twoje dziecko i Twoja decyzja i nic Nam do tego. Jeszcze nie raz tu na forum będziemy miały odmienne zdania co do wychowywania ,żywienie itp.Naszych dzieci.:)ale o to chodzi,bo każda z Nas jest inna i ma inne dzieci. Podobnie jest właśnie jak ASIA pisała o chodziku,ja na początku tez byłam bardzo przeciwna tego typu \'\'zabawce\'\'z tym,że Mikołaj dostał juz taki chodzik od moich dziadków i wiem,że jak będę chciała coś zrobić np.Wc heheh to Go tam na moment wsadzę. Wiem,żę nie będzie mi służył do nauki chodzenia,jednak zycie wszystko zweryfikuje.:) Moje dziecko coś mi dzisiaj pomiaukuje nie wiem ,może przez tą pogodę ,bo jest szaro ,buro i w ogóle nie zaciekawie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO-Oluś pewnie,że do Ciebie podobny:) Mnie to w ogóle się wydaje,że całą trójką jesteście do siebie podobni,poważnie:( Zauważyłam,ze już muszę przypinać Mikołajka do leżaczka,bo tak się rusza i kopie nóżkami ,że chwila mojej nie uwagi i może się ześlizgnąć na podłogę.:( Wczoraj na obiad zjadłam gołąbka i chyba ta kapusta mu zaszkodziła,wydaje mi się,że Go bolał brzuszek ,długo nie mógł zrobić kupki ,a jak już ją zrobił to była zielona.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zdjecia wam sle... dzis z mala troche lepiej tylko raz miala atak histerii i jak na razie jest luzik... a moze ona ma taki skok rozwojowy o jakim kiedys mini pisala i dlatego jest marudna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co myślicie na temat jedzenia Actiwi,kukurydzy i cukini????? Olek właąsnie zasnoł, zupka botwinkowa gotuje się na jutro a ja ide sie myć. Dziś z mężem i Olusiem pojechaliśmy na zakupy bo lodówka świeciła pustkami - całe jedzenie jakie mieliśmy zabralismy na urlop żeby sięnie zmarnowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu ślicznie zdjęcia, córcia to już duża jest i jak pięknie ise uśmiecha:) aż miło popatrzeć:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki, dziś na nic kompletnie czasu nie miałam. Obiadek imieninowy u teściów, zakupy i ploty z kolezanką:) EMILKO, jak fajnie, żej uż jesteś. cieszę się, że urlop się udał i wypoczęliście. Olek rośnie jak na drożdżach. I ma super czuprynkę, takie długie włoski. A podobny jest raczej do Twojego męża, zwłaszcza blisko osadzone oczy. Co do kukuryczy i cukinii to ja bym zjadła, bo ja jem wszystko i Lenie nic nie jest. Nawet po kawie rozpuszczalnej ładnie mi śpi. Actiwię też bym zaryzykowała, na próbę. ASIU, i jak, poprawilo się Lilce po Viburcolu? Może faktycznie to kolejny skok rozwojowy. Lila tez już bardfzo wydoroslała, zmieniła jej sie twarzyczka. Bardzo podobaja mi sie jej oczy, takie skośnawe. wierszyków Brzechwy nie czytam na razie, ale moze zakupię. Warto czytać dzieciaczkom. Olka dzięki temu bardzo wcześnie zaczęła mówić i teraz ma bardzo bogaty zasób słownictwa i zna fragmenty ksiażek na pamięć. Przy okazji słucha też Lenka, bo mam ją przy cycku, gdy czytam wieczorem Oldze. MINIU, dziś podciągałam Lenkę za rączki i dość pewnie trzyma głwkę. Na brzuszku położyłam i wysoko uniosła główkę, takze wszystko ok. co do jedzenia, to ja też jestem zdania że należy rozpocząć po ukończeniu 4 miesiąca od jabłuszka, czekolada to po roku, mleko krowie po 2 latach. Ale różne są szkoły. Jak Olka była niemowlakiem to lekarze kazali dawać gluten dopiero od 10 miesiaca, teraz radzą wprowadzać go wcześniej. Co krok zmieniają się zalecenia, wiec chyba trzeba z dystansem podchodzić do tych żywieniowych reguł i trochę z intuicją. ANIU, dzięki za miłe słowo, tylko ja krótkiej spódniczki żadnej nie mam. Dzis szukaam szortów, ale nic nie było ciekawego. Szukam czwgos na urlop, bo planujemy w sierpniu wybrać sie na kilka dni na Półwysep Helski. Zdaje mi sie, ze wspominałaś kiedyś, ze jeździcie do Władysławowa? Jak tam jest, duże miasteczko, coś warto jechać? Polecasz moze jakieś kwatery? Na razie szukamy miejsca, myslimy o Jasdtarni albo Władysławowie właśnie. PINIU, to u Was cos często te burze. dobrze,że Natusi nie budzą. Dla mnie Natusia jest podobna do Ciebie. Jaki kolor ma oczu? Bo na zdjeciu wyglądaja na brązowe. Lenka na razie cały czas ma niebieskie, ale na 99% jej się zmienią, bo i ja, i mąż mamy zielone (mąż takie piwno-zielone), a z naszych rodziców to tylko mój tata ma niebieskie. cos czuję nosem, że bedzi emiała kolor oczu po mnie, jak Olga:) Dzis kupiłam Oldze pierwszy kostium kąpielowy na wspomniany urlop. Różowy z pieskiem Peanuts, dwuczęściowy. Słodki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka zaczyna już rozmiar 68cm. Duuuuża się zrobiła jakaś. Ciekawe, czy będzie taka wysoka jak Olka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Ja tak wczesnie bo spac nie moge:( Natausia spi w najlepsze a ja po necie buszuje bo ze spania nici hmmm nie pomyslalabym ze bede wstawac wczesniej niz moja corcia:) to raczej zawsze ona mnie budzi... ciekawe o ktorej sie obudzi na papu poszla psac o 21.00 No roznie mowia jedni ze do pawcia inni ze do mnie Natusia podobna ale ja wlasnie tak wyczailam ze oczka na 100% na po mnie i brwi a z buzi do Pawla ale kto wie jeszcze moze sie zmieni:) KIWI---Natausia ma oczy szare ale wlasnie na zdjeciach wychodza brazowe takie jak ja mam ale w rzeczywistosci sa szare...zazdroszcze urlopu u Nas chyba nici bo wkoncu to przeniesienie wiec raczej moge sobie pomazyc w tym roku:( buuuu slij zdjecia kostiumu!!!! ASIU---i jak Niunia Twoja?? lepiej nie marudkuje juz?? moze cos jej bylo albo miala pare gorszych dni wsumie ta pogoda taka zmienna raz 30st a raz zaledwie 20 ehhh ANIU---dziekuje za slowa otuchy kochana jestes wiem wiem nie mam wyrzutow bo bardzo sie staralam karmic robilam wszytstko co w mojej mocy uwazam ze nikt mi nie moze zarzucic ze sie poddalam ale niestety juz koniec nawet kropla mi z piersi nie leci no jak nacisne tak mocniej to cos sie pokazuje ale to juz sama koncowka wiec nie bede dziecka oszukiwac i tak mi sie wydaje ze moja natusia jest chyba najmiensza z wczystkich dzieciaczkow dopiero teraz mamy na dobre rozmiar 62 wlasnie wczoraj schowalam ostanie sztuki 56... dziewczynki czy ktoras z Was kiedys miala oczyszczanie twarzy?? jak nie to nigdy w zyciu wiecej jejku jak mnie to bolalo tak mi kosmetyczka nagniotla ze do wieczora wygladalam jak upior taka czerwona ale dzisiaj jest juz lepeij widze ze buzia ladna sie robi i jest taka swieza, jeszcze do ok tygodnia ma mi wszytsko ladnie zejsc i nie moge sie opalac przez tydzien... Oki lece pobuszuje troszke po necie chce zamowic sterylizator do butelek do tej pory nie byl potrzebny ale widze jak teraz butla w ruchu ze jednak niezbedna rzecz tylko jak zwylke cholernie drogachne sa ok 100zl ale co tam trudno. chec kupic z aventu bo mam z tego wszytkie butelki i smoczka i taki fajny pojemniczek na mleko jak wychodze to w niego wsypuje na 3 przegrudki i mam w nim odmierzone miarki i tylko do butelki ciach i gotowe... jedyna pociecha z tego ze nie karmie to to ze nie musze sie z niczym chamowac moge jesc co chce...ps. wczoraj napilam sie pierwszy raz od ponad roku czerwonego winka bo w ciazy nawet kropeleczki alkocholu nie wypilam!!!! nie powiem zakolowalo mnie po 2 lykach:P heheh dobra zmykam bo mnie przeklniecie tyle czytania papapa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Dziś na wieczór Olka nie dokarmiłam bo niechciął ssać butli chyba się najadł moim cyckiem spał od 21 do 2 w nocy pierwszy raz tak długo i tylko na cycku. teraz też śpi a obudziłsię o 5:50 i nie spał do 7. Wczoraj byłam u ginekologa na kontroli powiedziąłm mu że mamy mały problem ze współżyciem. Wyjaśniłam mu o co chodzi - ścianki pochwy mam strasznie twarde - zrobił mi badanie i powieddział mi że nie jestem psychicznie przygotowana do współżycia - WYOBRAŻACIE SOBIE - pada mi psyhika :) po ciąży mi coś zaczyna chyba na móżg siadać. pozatym wszystko oki i mogę zacząć ćwiczyć bez żadncyh obaw. Niestety basen nie wchodzi w gre prawdopodobnie juz nigdy w życiu nie bede pływać w basenie :(. Kiwi ja byłam we Władysławowie ale bardziej polecam jastrzębią góre jest tam pięknie będziesz leżeć na plaży opalać się i podziwiać piękne klifowe urwiska. zrób zdjęcie kostiumu i prześlij go napewno jest superowy. Asia wczoraj Olkowi przeczytałam Lokomotywe zmieniałam głosy tak się śmiał że postanowiłam zakupić wiersze brzechwy :). Dzięki za super pomysł. A jakie jeszcze książeczki dla takich maluszków polecasz???? Pinia ty ranny ptaszku, ja wstałam po 2 po karmieniu i nie moglam zasnąć ale jakoś się udało. Nie miałam oczyszczania twarzy ale przed powrotem do pracy wybieram się. Z tego co piszesz to zaczynam się bać, bardzo boję się bólu :) Aniu czy Mikołajek już siedzi????? pisałaś że wsadzasz go do chodzika, ja mam też chodzik ale Olek jeszcze nie siedzi i boję się go tam wsadzać. a powiedz jeszcze co Mikołajek jeszcze robi. Olek jak narazie ładnie trzyma sam główkę w górze, niestety nie obkręca się jeszcze na boki tak jak dziewczyny. Bardzo dużo gaworzy, śmieje się i robi podkówkę. próbuje nawer raczkować jeśli to można nazwać raczkowaniem :). bardzo często wymachuje nóżkami i ogląda swoje ręce, potrafi trzymać grzechotke w rączkach i chwile nią wymachuje. Miniu jak kolki u Boryska???? Myślaąłm że Olkowi już przeszły ale wczoraj w sklepie dał nam do wiwatu. Ciężko jest z taką kolką. Niekiedy nie wiem co robić, jestem już nimi wymęczona :(. Kocham synka i nie wiem jak mu pomagać. Oki śniadanie zjedzone i teraz jeszcze się położe, coś kręgosłup mnie pobolewa. Pogoda w Gdańsku nie za ładna, mam nadzieje że na spacerze nas nie złapie ulewa:)buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko to niezle jak olek grzechotke trzyma... moja lila jeszcze nie wyciaga raczek do zabawek... co do ksiazeczek to ja kupowalam ksiazeczki z wierszykami ktore sama z dziecinstwa pamietalam (mama mi duzo czytala i spiewala) np. chory kotek albo pawel i gawel... musze poszperac w tych ksiazeczkach malego to mi sie przypomni co jeszcze tylko ze wszystko jeszcze na balkonie lezy po remoncie... moj marcin wlasnie najbardziej wierszyki lubil bo to takie rytmiczne jest i melodyjne... kiwi no wlasnie lila taka mala chinka hihi... marcin tez jak byl maly to mial takie skosne oczy ale mu sie naprostowaly juz... nie wiem po kim oni to maja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiwi nie dawalam malej viburcolu jeszcze bo jeszcze z nia wytrzymuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak usypiacie dzieciaczki???? Ja noszeniem na rękach w rytmiczny sposób podrzucając, dziś nawet włączyułam bieganie od okien do drzwi fronowych :) i zasnoł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu Lilka zdecydowanie do Ciebie sie bardzo podobna robi :D śliczna z niej dziewczynka i jaka urocza :D Tylko prosze Cię nie oddawaj mi z powrotem tego cholerstwa :( od wczoraj Borys marudny :( a mialo byc tak pieknie ;) Pinia ja mialam oczyszczanie twarzy -ale nie byłam zadowolona bo w domu sama sobie tak samo potrafie oczyscic - Myslalam ze po tym bede miec super cere a tu dupa :( Wg mnie super pod tym wzgledem jest maseczka z avonu planet spa taka biała - rewelacyjnie oczyszcza Emilka kolki nadal są :( było kilka dni przewrwy a od wczoraj (jak tylko zrobil kupe ) to znowu zaczol sie spinac i niespokojny sie zrobił i placze :( Mnie tez juz rece opadają a to dopiero drugi miesiąc Ja wlasnie sie martwilam tym usypianiem ale widze ze u Ciebie to juz extrim :) Mój Borys najlepiej usypia na rekach z butelka w buzi albo na spacerze - choz czasami usypianie trwa godzine - bo potrafi tak drzemać i wybudzac sie co chwilkę a czasami sam od siebie zasnie - nie wiem od czego to zależy A dzis własnie w nocy wstał o 4 na jedzenie a o 5 juz sie obudził i do 6 przysypial mi na rekach - potem przejoł go tatus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ:) EMILKO-mój Mikołajek jeszcze nie siada(a szkoda :) )pisałam,że dopiero będę Go sadzać do chodzika,jak będę chciała coś zrobić. Bardzo ładnie natomiast leży na brzuszku ,trzyma wtedy główkę wyprostowaną,grzechotki jeszcze w ręce nie trzyma,czasami jak mu ją włożę do rączki to przez moment ją utrzyma,czasami uda mu się trącić zabawki ,które są przyczepione na pałąku w leżaczku,udaje mu się też obrócić z plecków na boczek.Do perfekcji natomiast opanował wkładanie rączki i paluszków do buzi:( Co do współzycia u mnie też była bariera psychiczna,ale juz jest ok:) KIWI-my bardzo lubimy jezdzić do Władysławowa m.in.z tego powodu,że jest blisko stamtąd do Trójmiasta,poza tym jest tam b.duzo ludzi zazwyczaj,a my lubimy jak jest hmm\'\'gwarno\'\'. Przeważnie szukalismy kwater w ciemno,jak juz tam bylismy na miejscu,jednak juz na takie cos nie pójdę,bo po pierwsze inny standard z dzieckiem jest Nam potrzebny,a po drugie rok temu prawie przez pól dnia szukalismy wolnej kwatery,żeby jakąś polecić to tak naprawdę ,nie polecę ,bo jakoś nie braliśmy namiarów,za każdym razem gdzie indziej kwaterowaliśmy. Myślę,że na necie też coś znajdziesz. Właśnie z Władka na Hel też jest niedaleko,za każdym razem tam jeżdzimy oglądać foczki:) No,a Olgunia w stroju kąpielowym to już \'\'powazna\'\' kobietka:) No,no:)pewnie dumna jest z tego powodu:) A ja mam cos dzisiaj kiepski humor,mąż przeważnie przez to,że są teraz urlopy dłużej zostaje w pracy:(a ja kisnę w domu z małym. Na dwór nie wyjdziemy bo co chwilę to zaczyna padać,eh szkoda gadać:( Dzoewczyny czy waszym dzieciom tez czasami pulsują ciemiączka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU-Lilianka urocza ,taka kluseczka(w pozytywnyn tego słowa znaczeniu:)) i bardzo podobna do Marcina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu Boryskowi kiedys pulsowalo ;Lekarka mowila ze to normalne i dzieje sie tak wtedy jak małemu wzrasta cisnienie jest czyms poruszony lub podenerwowany :( A Borysek usnoł mi na kanapie sam - puszczam mu Mozarta moze to dzieki niemu :D http://www.youtube.com/watch?v=DZHw9uyj81g&feature=related Rewelacyjny utwór - sama sie przy nim relaksuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu super jest ten utwór :) i jak dzis Lilka ?? bo mój Borys nawet nawet :D ale nie chwale dnia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wyglada na to ze ja mam bardzo ruchliwe dziecko... Moja Natalka przekreca sie juz z brzuszka na plecy, a na boczki to juz norma... tyrzyma w reku zabawki a trzymanie glowy to dla niej pikus ja sie z tego bardzo ciesze oby tak dalej sie rozwijala...jak tylko maz mi wreszcie kabel przywiezie to zgram z kamery filmiki to bedzicie mogly zobaczyc jaka trzpiotka z niej:) hehe Dziewczynki nie chce bron Boze zapeszac ale ja wogole nie usypiam natalki ona sama zasypia byle gdzie w wozku na lezaczku na lozku na macie objetnie jak est zmeczona nie ma dla niej znaczenia... Jeju ale jest jakos zmeczona chyba dlatego ze tak wczesnie wstalam:( no ale co zrobic jak spac nie moglam a tu dopiero 18.30 do kapania jszcze 1,5 godzinki i jak mala usnie to odrazu klade sie spac i juz!!! Oki lece Panieneczki!!! Do juterka papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×