Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Asiu z tego co sie oreientuje mój Borysek był poczęty gdzies 1 wrzesnia :D bo wtedy mialam owolacje :D:D A jak juz jestes taka ekspertka to powiedz kiedy sie decyduje o tym ze wedzidełko powinno byc podciete - chodzi mi o Boryska jak to stwierdzic czy wszystko jest ok ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Jej mówię Wam ,wczoraj po raz pierwszy nie wiedzielismy co się dzieje z Mikołajkiem,:(gdzie koło 18 tak starsznie zaczął płakać ,ze nie moglismy Go uspokoić:(płakał prawie przez godzinę:( Nie wiem może dopiero w domu odreagował te szczepionki:( Może Go rączka bolała,usnął dopiero po 20 ,i całe szczęście w nocy nie było problemów,sama obudziłam Go po 5 na cyca i spi do tej pory z małymi przerwami na karmienie. Tak,tak ASIA Wam wszystko bardzo dokladnie napisała:) Dzwonię właśnie po przychodniach i próbuje dowiedzieć się jak przyjmują chirurdzy. MINIU-bardzo łatwo to sprawdzić czy ma przyrośnięty czy nie,Jak BORYSEK otworzy buzię to zobaczysz pod języczkiem taką błonkę ,do podniebienia pzryczepioną hmm mam nadzieję,ze jakoś wytłumaczyłam. Głownie właśnie o to chodzi,żeby pózniej nie było problemów z mową Mikusia,zebu nie chodzić do logopedy i dlatego się to przecina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o wychodzenie samej z domu ,to my ostatnio na około 30min. zostawilismy Małego z moją siostrą i pojechalismy do pobliskiego sklepu,a tak to Go w ogóle nie zostawaim jescze samego z nikim. Czasmi jak jestesmy u mojej mamy ,to wyskakuje do sklepu po jakis np.napoj ale to jest góra 10min. W ogóle to ja jetsem bardzo zazdrosna o mojego syna ;) i nie wyobrażam sonie jak narazie,żeby ktoś inny sie Nim zajął :P;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa no i Mikuniek został poczęty dokładnie 3 sierpnia:) Ok lecę ugotować zurek:) Mikus nadal spi.Strasznie długo dzisiaj.Jeszcze mu się tak nie zdażyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MY juz po godzinnym spacerku,dłuzej się nie dao,bo deszczyk zaczął kropić. Teraz dla mnie chwila relaksu ,paczek,herbatka i internet :) Mikuś natomiast szaleje na leżaczku i\' rozmawia \'\'z krabikiem (maskotka)tj.prowadzi monolog:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny cud!!!!! dziecko mi sie naprawilo... juz wczoraj sie uspokoila ale nic nie mowilam zeby nie zapeszyc... a dzis caly dzien aniolek jak dawniej... alez mam blogi spokoj... miniu niestety oddalam ci ta france :P ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis dzień koszmarny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Asiu mi cyba oddałąś też po trochu!!!!!!!!! Olek cały dzień płakał i krzyczał, spał moze ze 2 godziny przez cały dzień. po pierwsze zaczoł bardzo się ślinić (to oznaka że zaczynają sie wyżynać ząbki) a po drugie nie robił od wczoraj kupki. tak wiec wzieliśmy czopek i masowaliśmy mu dupkę tym czopkiem aż sie zesrał zieloną kupą - brzuszek go mocno bolał. Tak wiec pomyślcie sobie co ja dziś przeżyłam nawet na spacer nie wyszliśmy bo on cały dzięn płakał. Oh jesrem strasznie padnieta. Ide się kłąść. aaaa Olek jeszcze nie śpi mam nadzieje ze szyko zasnie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu Ty niedobruchu :( daj komus innemu :P Super ze Lilka naprawiona :D a mój Borysław taki se - niby slicznie gada i sie usmiecha a za chwilkę placze tak ze nie idzie go uspokoic - moze to brzuszek mu doskwiera zwlaszcza ze od tygodnia robi zielone kupsztale i strasznie dzis śmierdzaco pierdział :( w poniedziałek bede kontaktowac sie z lekarzem ale moze wiecie jaka moze byc tego przyczyna?? Emilka wspólczuje i nie powiem bo rozumiem ... Tylko ze Wy sie juz 4-ty miesiac męczycie a ja zaczelam trzeci Trzymaj sie - jakoś musimy to przezyc :D Aniu mozliwe ze ten atak był spowodowany szczepionka bo czesto dzieciaki dopiero potem odreagowywują - biedne te nasze maluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dziewczyny ciesze sie ze nie tylko ja tak mam z tym zostawianiem dziecka - bo kolezanka mi powiedziała ze przesadzam :P a tak widze ze wszystko w normie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paaadam na twarz normalnie. Lenka dizś wieczorem strasznie płakała, nie wiem co jej było. Może bolał ja brzuszek? Na szczęście przy cycku usnęła. Mam nadzieję, że pośpi do 6. ANIU, to na pewno reakcja po szczepionce. EMILKO, współczuję Niech te kolki w końcu sie skończą. ASIU, to super, że Lila naprawiona. Pewnie był kolejny skok rozwojowy. Lenka została poczęta 31.07. Działaliśmy ściśle z tabelką z jakiejś strony na zaplnaiowanie płci dziecka:) I się udało w 100% :D Dziś zaszalałam. Kupiła sobie butki. I Lence dżinsy w lumpku. Jaka ona sie długaśna zrobiła. Jej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, pierdzeniem sie nie martw. Lena pierdzi nonstop i to tak smierdząco, że ciągle myslę, ze kupę zrobila, a to tylko bączek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej :) Ja juz na nogch od 5.45 :) a to tylko dlatego,że ma przyjść facet do balkonu. Nocka minęłą superowo,nakarmiłam Mikusia po 22 i spała mi az,do 5 :)w końcu sama musiałam Go wyciągnąć na karmienie,bo sam się nie domagał tylko w najlepsze \'\'rozmawiał\'\' sobie ze swoimi misiami. No,ale jak się dorwał wyssał wszystko:0 Oczywiście nie obyło się bez awarii :D tj. obsrał się (także dziewczynki nie jesteście same ::) i kaftanik i spioszki nie wspominająć o pleckach:) ehh . Po prostu wszystko wypłynęło ,a zakładam mu już pieluszki 3. Dzisiaj wybieramy się do chirurga,mam nadzieję,że Nas przyjmie,bo tylko godzinę przyjmuje. KIWI-pochwal sie bucikami,klapeczki czy jakieś pełne?? U Nas pogoda do dupy leje i leje ,zimno brrr. Przeraża mnie ,że coraz bliżej do jesieni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi ja tez wczoraj zaszalalam w sklepach... kupilam sobie dwie pary butow malej 3 koszulki i 2 pary krotkich spodenek... mnie to jednak nie mozna samej do sklepu puszczac... maz to mnie kiedys za to zabije ja to wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dzis troszke pospałam dłuzej wypluc Olek jak narazie grzeczniutki, jest znowu mój brat poomoze mi troszke a ja sovbie posprzatam mieszkanko. Musze iść dziś dio kwiaciarni zaniosę różne drewniane rzeczy do kuchni poproszę oładne zczepienie iść w bukiet tylko że bez kwiatów. dziś znowu pakowanko i wyjazd na wesele. Musze poprasować jeszcze różne rzeczy tak wiec dzis mam dzień pracowity. Miniu te bączki to Olek też tak ma, a zilona kupka mówi że go brzuszek bolał oh jakie my jesteśmy nie możliwe jako jedyne męczymy się z kolkami. Ale uśmiech dziecka wynagradza wsztytsko co nie?? Kiwi i Asiu poróbcie zdjecia butów i prześlijcie naemaila ja szukam już od jakiegoś czasu butów i nie moge nic znaleźć. U nas wychodzi że Olek był poczęty jakoś w połowie lipca ale nie wiem konkretnie. A u nas dziś świeci ładnie słoneczko, moja siorka jedzie na plaże a ja z Filem i Oleki dziś na długi spacer idziemy a na koniec zlądujemy u ciotki na herbacie. Buźka odezwe się wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu to noc tak jak u mnie maly padł o 21 :) ( a nie spal od 15 wiec naprawde padł ) i jak juz padl to spał do 5 rano i tez go w zasadzie obudziłam bo widzialam juz ze przez sen tak strasznie szuka smoka ze szok i mlaskał przy tym okrutnie :D Ale zasypianie nadal koszmarne - biedny nie moze sobie zasnac - co chwilke sie wybudza :( a przez to jest jeszcze bardziej rozdrazniony Dobrze ze choc na spacerka ladnie spi ,chociaż dzis u mnie jak u Anni pogoda pod psem Kiwi a bączki to on czesto robił smierdzace, jak kupsztale, ale ostatnio to jak pusci to az w oczy szczypie :D Tak jak by sie nażarł 15 kilo jabłek albo bobu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka fakt - jak Borysek sie usmiechnie to natychmiast zapominam o zmeczeniu :) mam nadzieje ze on tez :) A teraz od godzinki spi ale co jakies 10 minut sie wybudza i placze :( chyba mu cos jezdzi po jelitach bo sie spina troche :( Emilka co z tymi kwiatkami bo nie zrozumiałam ?? to taki bukiet na wesele czy do kuchni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy u tego chirurga,nic nie zrobił stwierdził,że nie ma narazie takiej potrzeby ,obejrzał tylko to. Kazał Nam przyjść na początku sierpnia i wtedy byc może przetnie powiedział,że to taki defekt kosmetyczny. Może z 5min. dosłownie bylismy w gabinecie,w ogóle odniosłam wrażenie ,że jak najszybciej chce się Nas pozbyc bo nastepni ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczęta kreacje na wesle gotowe, torba spakowana i jutro z samego rana jedziemy. Ślub jest w Nowym Mieście Lubawskim a wesele w Brodnicy koło 3 godizn bedzimey jechać. Tak wiec kończe pakować ostatnie już rzeczy i siup do łóżeczka wyspać się. Olek oczywiście z nami jedzie wiec dużo się nie pobawię ale zawsze to coś. z mężem zrobiliśmy sami wiązankę wyśle wam zdjęcia powiedźcie czy ładna. W kwiaciarni nikt nam tego nie chciał zrobić no ale kto się budzi dzięń wcześniej że bukietu nie ma na wesele:) oki papappapodezwe się jak wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Lena dzis pobiła rekord. Jak wczoraj usnęła o 21.30, to dziś obudziła sie dopiero o 7.05:) Oby tak dalej, to ją przeniesiemy do małego pokoju. Moje butki to żadna rewelacja, całe 49 zł w sklepie z tanim obuwiem, ale bardoz mi sie spodobały i są wygodne. wewnątz skóra, a zewnątrz zamsz. EMILKO, udanej imprezki!!! ANIU, to jak u nas z ortopedą. 5 minut to maksymalnmie na głowę. MINIU, jak dzis Borysek? ASIU, ślij zdjęcia butów. Mnie mąż tez gania, że za dużo wydaję. PINIU, co u Was? My juz od paru dni szukamy kwatery na Półwydpie Helskim.Normalnei masakra. Ciężko wolne miejsca znaleźć, a jak są, to bardzo drogie. Jutro znów mąż będzie wydzwaniał. Zaraz wysyłam Wam zdjecia butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO, jaki Olek juz duży. I chyba będzie miał zielone oczy. Bardzo oryginalny prezent:) Podoba mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysle wam zaraz moje butki ale u mnie to naprawde nic specjalnego.. takie zwykle do polatania... a kiwi twoje mi sie tez bardzo podobaja... no kurcze jak mi sie dziecko naprawilo to nie mam o czym pisac... 27 jedziemy nad morze na jeden dzien... na zawody strongmanow bo nasz kolega startuje... ciekawe czy pudzian bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU, bardzo fajne buciki, zwłaszcza te czarne. Masz ten sam rozmiar co moja teściowa:p Posyłam Wam zdjęcia Lenusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wczoraj był ciężki dzien,Borysek chyba mial za duzo wrazzen (byla moja siostra z synkiem ) a do tego bolal go brzuś i wieczorem byla masakra - plakal okrutnie :( ale noc nawet ok jedzonko o 3 i potem o 6 :) wiec nie było tak najogorzej bo po tym wieczorze spodziewałam sie pobudki co 2 godziny ;) Kiwi ale slicznie Lenka w tej sukieneczce wyglada ,a buty bardzo fajne takie delikatne :) Wiece ze ja na obcasach nie potrafie chodzic :D a eleganckie buty to mialam na sobie chyba ostatni raz na studniówce ;) Emilka jak Olek na weselu?? super juz duzy chłopak z niego :D a jak slodko w tej czapce z daszkiem wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi no wiem mam numer mniejsze od kajaka no ale jakos mi po ciazy urosly... przed ciaza mialam 39... to i tak sporo ale ja cala wielka jestem (mam 180cm wzrostu)...lena super... strasznie mi sie jej oczy podobaja ma takie duuuuuuuze... miniu ja tez ostatni raz buty na obcasie mialam na sobie na studniowce (tydzien pozniej urodzil sie marcin wiec juz wogole fajnie mi sie na szpilach chodzilo)... i tez nie umiem chodzic na obcasie... nigdy nie chodze bo wysoka jestem i jakbym jeszcze zalozyla buty na obcasie to juz wogole kazdy by musial zadzierac glowe zeby spojrzec mi w twarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu spoko studniówka musiala byc ;) a powiedz miałas w szkole jekise problemy ?? jak inni uczniowie, nauczyciele ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINI, i jak dzis Borysek sie sprawuje? Grzeczniejszy? ASIU, ja też nie chodze w obcasach, nke lubię i nie umiem. Zaws chodzę szybko i by mi bardzo przeszkadzały. Nawet eleganckie buty mam na płaskim. a wysoka nie jestem, bo 1,62. Dzis Lena koljeny rekord w spaniu pobiła. Zasnęła 21.30, dzis pobudka 7.45. wstawilam jej łóżeczko juz do małego pokoju. Dzis pierwsza nocka z Olką w pokoju, ciekawe, jak będą spać. Obie. Dzis me dziecię cały dzień spi:) Zaczęła mi ssacpaluszek. Kurczę, jak ją odzwyczaić? Smoczka nie kocha tak jak Olka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało nam się fuksem zarezerwować pokój na 3 dni we Władysławowie. Fart straszny, bo ten pokój był juz zarezerwowany, ale ludzie zrezygnowali. Jedziemy za 3 tyg. Krótko, ale na dłuzej nas nie stać. Chrzciny w kolejce czekają:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi wow to szybciutko transportujesz Lenke - pisz jak nocka minie - ja sie własnie nad tym zastanawiam - w sierpniu przyjezdza tesciowa wiec pokój Boryska bedzie zajety ale po jej wizycie moze go juz przeniose :) Tylko chyba bede musiała sobie kupic elektryczna nianie A Borysek dzis zdecydowanie mial dzien noszenia na rekach - ale musze wam sie pochwalic - polozyłam go dzis na macie edukacyjnej i bawil sie sam na niej ok 40 minut :) rewelacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta, już wróciliśmy boże jaka jestem zmęczona. Mały był bardzo grzeczny i z przerwami na jedzenie spał do 10. Nawet mu muzyka głośna nie przeszkadzałą ale o 10 poszłam z nim do pokoju spać, potem wróciłam jeszcze na oczepiny a moja mamka się zajeła Olkiem od 22 spał aż do 4 nad ranem. podróż powrotna była okropna Olek dostał kolki i z 30 km płakał aż wreszcie staneliśmy bo mąż sie denerwował i ja go uśpiłam. Matczyna ręka jak nic pomogła - ja oczywiście byłam kierowcą :). Olek zjadła jż i włąsnie pierwszy raz sam zasnoł niech biedaczek śpi jak najdłużej. Prześle później zdjecia nie ma się czym chwalić ja znowu w kiece z poprzedniego wesela mąz tak samo. papapap jutro sie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×