Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

dziewczyny mam pytanko bo jestem lekko zezorientowana... moja lila bardzo chce juz siadac tzn. jak lezy w wozku lub na lezaczku to podnosi glowe do gory i strasznie sie ciagnie zeby usiasc ale np. jak ja podciagam tak za rece do siedzenia to jej glowa leci do tylu i wcale jej nie trzyma... poza tym troche mnie martwi to ze nie siega do zabawek ani nie wyciaga raczek do nas... tzn. jak jej wsadze zabawke do reki to ja trzyma i nawet sie troche pobawi ale zeby samej siegnac to jej sie jeszcze nie zdazylo...czy to normalne??? a jak sie wasze dzieciaczki rozwijaja??? co juz potrafia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olek sam nie potrafi podnosić główki do siedzenia ale jak ciągnę go za rączki to trzyma sztywno głowe i już po chwili czuję że sam próbuje usiąść. Co do trzymania zabawek: jak położe mu na brzuszku zabawki to sam chwyta i się nimi bawi, jak podaję mu grzechotki to staram się go naprowadzać gdzie ma złapać. jak lezy na brzuszku to próbuje już raczkować chociąż brzucholek jest cieżki i ciężko mu jest go podnieść ale tak wywija nóżkami irękami że co chiwlka sie przesuwa aż strach go zostawić samego w pokoju na chwilkę. Ostatnio nas zaziwił i jak dajemy mu butle to trzyma rączki tak że możemy mu ją na chwilkę zostawić w rączkach. Asiu na wszystkie dzieci przyjdzie czas i już neidługo zobaczysz że Lilka zacznie sama się bawić i sięgać do zabawek. A z siedzeniem no cóż napewno przegoni Olka:) hiihhihihi mój mały choć jest pierwszy jakoś wszystko mu ociążale idzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU, myślę, że nie masz sie czym martwć. Każde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Lenka na brzuszku słabo trzyam główke, ale to pewnie przez to, że praktycznei na brzuchu jej nie kładę. Olki też nie kładłam i nic jej nie brakuje:D Co do osiagnięć Lenki, to taki mały żółwik w porównaniu z Olkcią, spokojniutki. Jak na razie to przy podnoszeniu za ręce też jej główka troche opada. Jak ją trzyamm na ręku to główkę tezyma w miarę sztywno. Jest kontaktowa, śmiejes sie, casem też w głos, głosno gada ze sobą, zwraca uwagę na rybki na karuzelce, brzechotkę trzyma w rączce, ale to chyba przypadkowo zaciśniętą piąstką. Nie przewrca sie jeszcze na brzuszek, na razie kombinuje coś z przewracaniem na boczki. 1 sierpnia skończy 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO, Olek sam potrafi trzymać butlę? OOO, kurczę. Moja Olga tego nie umiała, późno bardzo nauczyła sie pić też z kubka-niekapka. Miała chyba z 1.5 roku, a nie 6 miesięcy, jak piszą, że dziecko juz powinno umieć pić z takiego kubka. Za to bardzo szybko zaczęła mówić. W wieku 2 lat juz rozpoznawała marki samochodów:D Do dziś ma bardzo bogaty zasób słownictwa, to pewnie przez to, że dużo jej czytamy. No i w wieku 2 lat wyszła już z wózka całkkowicie, co bylo dla nas dużym udogodnieniem. Trochę sie dziwię, jak widzę na ulicy wózki z czterolatkami w środku, no ale... nie moja sprawa. Się rozpisałam, a juz naprawdę muszę na spacer sie zbierac. Lena znów śpi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi butelkę trzyma tylko chwilkę bo jednak jest dość cie zka. chwilka to i tak dużo:) a będzimey próbować kubeczek taki specjalny z tommee tippee kubek nie kapek od 3 misiaca zycia. Oki ja też uciekmana spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu mój Borys ma 2,5 miesiąca jak na razie slicznie unosi glowke ale tez jak go podnosze za raczki to mu leci ( a kiedys juz ładnie podnosił ) zabawke trzyma, ale jak mu wloze do łapki i to tez nie zawsze ,a siegac do zabawek zaczol niedawno ale to chyba tez dlatego ze jak wsadza palce do buzi to natychmiast mu naprowadzam tą lapkę na zabawki które wisza przy lezaczku - pokazywalam mu ze moze udezac w nie piastami i teraz tak wlasnie czasami robi ,a czasami próbuje je uchwycic :) ale oczywiscie to narazie próby :) no raz czy dwa mu sie udało :D No i gada do nas i sie usmiecha obłędnie ale jeszcze sie nie smieje na glos No i nie obraca sie jeszcze chos pare razy na miekkim lozku chyba przez przypadek mu sie udało :P A ja wyprasowałam pól sterty ciuchów - bo maly slicznie sie bawil sam w lezaczku a potem slicznie zasnol w łozeczku z mala tylko pomocą z mojej strony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a takj apropo butli to mój Borysek tez juz czasami obejmuje ją swoimi lapkami - cudnie to wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU-ja jak wczoraj zmierzyłam Mikołaja to na centymetrze było 70cm:Dtez jest bardzo długi. Dzisiaj w sklepie kupiłam mu bodziaki juz na rozmiar 74. Co do osiągnięć Mikołajka to:) -\'\'rozmawia sobie\'\',śmieje się ,czasami na głos,wręcz krzyczy,piszczy:) -w pozycju na brzuszku główkę trzyma prosto i sztywno -przewraca się na boki(lewy,prawy) Raz udało mu się z brzuszka na plecy,jak mu włożę zabawkę do rączki to ją utrzyma ,ale nie wie do czego służy czyt.nie wkłada do buzi :D tak jak rączek -wodzi oczami za Nami -jak ktos stoi za Nim patrzy do tyłu (oczywiście nie pozwalamy na to ,żeby patrzył do tyłu) -trąca ,ale jescze przypadkowo zabawki na pałąku,bawi się swoimi raczkami i czasami chwyta swoją stópkę:) MINIU-pobieranie krwi z paluszka poszło bardzo sprawnie,pielegniarka nakłuła igłą i potem ta krew splywała do takiej fiolki. Jutro mąz pojedzie po wyniki. KIWI-ja tez uważam,żę nie powinnaś zakładać pieluchy tylko wez po prostu ceratkę. Chociaż wydaje mi się,że np.taki wyjazd może pomóc w nauce nie sikania na łóżko,bo Olga bedzie wiedziała,że nie jest u siebie i tam po prostu nie można.(oczywiście w domu tez nie mozna,ale co dom to dom).Myślę,że tam się tego nauczy,zobaczysz. Dziewczyny u Nas upał,Mikołaj cały mokrusieńki:( Idziemy Go zaraz kapać może się troche ochłodzi. Aha no i dzisiaj znowu szansa na wielkąąąą wygranąąą:)jej ,ale byłoby fajnie wygrać(rozmarzyłam się):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nie mogę się doczekać jak moje dziecię będzie mnie ciągnęło za włosy i ''biło''bo buzi,:D:D(tak po swojemu oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe aniu dobrze ze mi powiedzialas... wlasnie pogonilam meza do kolektury bo nawet nie wiedzialam... ide oddac sie marzeniom... i pamietajcie jak wygram to zapraszam wszystkie do spa :P ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez puscilam totka i jak wygram to tzn jak wygra asia to do SPA a jak ja to hmmm jej za tyle kasy to ja was moge gdzies na jakas wycieczke zabrac zgadazacie sie:)?? Jezeli chodzi o osiagniecia Natusi to nawet sama doktor stwierdzila ze jest rozwinieta na 5 miesiaczne dziecko (boe sie zeby pozniej jej sie to nie zatrzymalo) ale narazie tak: -potrafi sama trzymac butelke czasem jej wypada ale potrafi spokojnie trzymac i pic np teraz sama je a ja wam pisze:) -wyciaga raczki do zabawek i lapie roczkami -gaworzy juz duzo i dlugo a czasem nawet az krzyczy -smieje sie w glos -lezac na brzyszku trzyma bardzo sztywno glowe -obraca sie na boki -juz kilka razy obrucila sie z brzuszka na plecy to hyba tyle nie wiem moze o czyms zapomnialam ale to najwazniejsze takie... Oby jej sie nie odmienilo bo narazie jestem z niej strasznie dumna pytanko: dostalyscie juz takie prubezki z bebika kaszki, marcheweczki w sloiczku, deserku itd? bo ja tak fajnie bedzie mozna zobaczyc co maluszki lubia a potem kupic nie?? super za dwa tygodnie jak Natusia skonczy 4 miesiace wprowadzam marcheweczke i jabluszko a wy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piniu Olek uż je słoiczki, zaczleismy od jabuszka i marchewki a teraz wprowadziłam zupkę jarzynową. Jutro znowu bedzie zupka:). a w następnym tyg coś innego :) Olek wykompany kaszka zjedzona i zaraz nam odleci. Oh jak fajnie dziś zmężem obejrzymy filmik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zamiar wprowadzić jakieś pokarmy dopiero w 6mc(karmię tylką piersią)tak jak jest to tylko przy karmieni piersia,ale tak sobie myslę,że nie wiem czy wytrzymam do pażdziernika,pewnie będzie mnie korciło,żeby podać np.jabłko.,ale na pewno nie wczesniej niz po wakacjach,gdzieś we wrzesniu. PINIU-ja narazie dostalam z bebilonu próbkę mleka ,śliniaczek i taka ksiązeczkę o rozwoju dziecka. Mikołaj juz wykąpany i spi. Wykapalismy Go w olilatum i taką samą maścią smarujemy Go,mam nadzieję,że te krostki zejdą. Uciekam na kolację ,bo szymek już naszykował. Narazie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PINIU, fiu, fiu, ale Natusia już dużo umie. Jestem pełna podziwu. ANIU, tak właśnie myśle, że nie założymy Olce pieluchy. Trudno, najwyżej trochę opdoleje łóżko. Weźmiemy oczywiście ceratkę. Ze słoiczkami masz czas jeszcze, bo karmisz piersia. Tak jak mówisz, od 6 miesiąca. EMILKO, Olek chętnei je słoiczki? Ja juz wstepnie oglądalam w sklepie i będę dawać naprzemiennie Gerbera i Bobovitę.Ale ot za miesiąc dopiero. PINIU, nie dostałam jeszcze próbek, ale pewnie przyjdaniedługo, bo ankiety w szpitalu wypełniałam. Sączę właśnie piwko. I cos mnie bierze, odzwyczailam się chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety nie jestem milionerem a tak chciałam mieć włąsny dom :) eheheh no ale już w czwartek następne losowanie może wtedy :) hihiihhihihi Olkowi smakują słoiczki gerbera jabłka zjada naprawdę dużo, marchewkę też. Podałam z hippa morele to niechciał ich jeść. Zupkę jarzynową z hippa zjadł tak wiec jak narazie idzie mu całkiem dobrze. Słuchajcie Olek na noc wytrąbił 130ml kaszki a potem dopchał się cyckiem (ale tylko jednym) był naprawdę najdzony to było gdzies koło 21. O godzinie 23 on się budzi i zaczyna płakać na mleko a wiecie co ja zrobiłam dałąm mu troszke herbatki chwilkę pociągnoł i poszedł spać wstał dopiero o 1 no i wtedy dałam mu już cycka. Kłade sie jeszcze bo to 6 dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO, to z Olka mały żarłok. Co do niani, to ja nie mam. Wg mnie nie są potrzebne, jak ktoś ma nieduże mieszkanie. I tak wszystko słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niestey tez nie zostałam milinerką:(:D EMILCIO-my tez nie mamy i jakos tak w ogóle nie myślałam,żeby ją kupić. Uciekam na dwór,znowu upał. Zaraz przyjeżdża siostra z mężem i chyba grilla zrobimy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak odzywczaić Lenię od ssania paluszka???? Ratunyku. Mama mnie straszy, że mała bedzie miała nieprawidłowy zgryz:( ANIU, jak skóra Mikusia? Ja też chcę na grilla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi to nie prawda że będzie mieć nie prawdłowy zgryz, ja jestem tego bardzo dobrym przykładem. Bardzo długo ssałam kciuka i zgryz mam piękny i zęby proste:) Faktycznie mam tak małe meiszkanie że nam nie bedzie potrzeba niania :) My jestesmy już po spacerze, w Gdańsku jest taki ukrop że dzis na spacer poszłam o 9:30 a wróćiliśmy przed 12 a już było strasznie gorąco. Popołudniu jedziemy na zakupy musze mężowi kupić prezent na urodziny. Chce mu kupić ze dwie pary dzinsów i moze sandały, bo już ma tak rozwalone że szok. Oki dziś na obiadek robie mężowi, bracie i tatku zapiekankę mmmmmniam robie taką że to jak nektar bogów smakuje. a moze jeszcze jedną praklkę ciuchów wstawie małego bo znou paczki poprzychodziły :::))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie na ile wam starcza mleko ja daje małemu bebiko i starcza góra na 3/4 dni a wam??? a może coś smacznego z mleka znacie a jest większe i na dłużej starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO, mi Bebiko idzie w 2 dni, ale prxyznaję sie, że trochę podjadam, bo strasznie lubię mleko w proszku:) Jestem nie do życia. Dzis 3h spacer. Upał jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zbieram malej siuski na badanie... pytanko mam... czy ktoras robila swojemu malenstwu badanie ogolne moczu i ile tego moczu tak mniej wiecej musi byc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu ja robiłam i pytalam sie o to lekarki - podobno im wiecej tym lepiej ale juz z 1 ml zrobią - tylko wyniki moga nie byc wiarygodne (chodzi tu przede wszystkim o cięzar własciwy np )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i nie zbieraj dzien wczesniej - a jak juz musisz to schowaj do llodówki :) co by sie bakterie nie namnozyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ile tak mniej wiecej wasze dzieciaczki spia w ciagu doby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej ,ale dzisiaj się obiadłam na grillu,karkóweczka i szaszłyki mniam,mniam było :D KIWI-Mikołajek nadal ma tą wysypkę:(przeważnie pod paszkami,na łokciach ,na zgięciach u nózek i raczek no i cała klatak piersiowa obsypana.Kąpie Go w tym oilatum zobzaczymy może cos pomoże. Juyto i tak jedziemy do lekarki na kontrolę zobaczymy moze coś zaradzi. MINIU-Mikuś jak spi według mnie bardzo mało w ciągu dnia,On tak usypi co 2-2,5 h i spi wtedy od 20 do 40min max. Nawet jak cały dzień siedzimy na dworze to i tak nie ma to znaczenia. Natomiast jak juz uśnie po kapieli koło 20 to spi mi do 5-5.30 ,nie wiem może się budzi w nocy ,ale jest tak cicho,że My tego nie słyszymy. Zamówilismy dzisiaj łóżeczko turystyczne.Przyda Nam się jakbymy chcieli spać u mojej mamy,no i będzie mi słuzył za kojec,a jak jest tak cipło to wystawię na dwór i tam sobie pod drzewkiem Mikolajek bedzie spal.http://www.allegro.pl/item404501789_mamtu_kojec_paula_otw_bok_kolka_moskit_2_kolory.html Spokojnej nocki,papappa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieliśmy dizs ładną noc chociaż Oelk zasnoł dopiero o 22 bardzo późno ale nie chciało mu sie spać. Miniu Olek w ciągu dnia max śpi nie pełne cztery godziny. w nocy z przerwami na mleko śpi cąły czas. Olek wczoraj dostał pierwszy prezent na chrzciny. Od moich rodziców dostał huśtawkę Asiu ty chyba masz taką samą. N?o rewelacja, wczoraj Olek nie chciał z niej zejść siedział chyba dobre 2 godziny i się bawił. Rewelacyjna sprawa. Miniu jak ten preparat sie nazywał na zielone kupki??? Kurcze Olek dziś nawalił kupkę i była okropnie zielona, wczoraj na noc miał żółtą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu my łóżeczko turystycznie mamy i jesteśmy zniego zadowoleni, ma dwa pozoiomy dla niemowlakó i dla starszych dzieci. Jak sie je złoży to zajmuje mało meijsca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×