Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Dziewczyny co za masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dostałam OKRES!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Akurat dzisiaj, na chrzciny, no ja cie pierdziele. Tyle czasu nie miałam to sie odzwyczaiłama a tu prosze nawet bół czuję kurcze no nie!!!!!

Asiu Lilka tak pięknie ise uśmiecha:) heheheheh zarąbsta jest ta huśtawka dziecikai śmieją sięna nich od ucha o ucha :)

EMILJKO, ten okres to na szczęście:D

bylam z lila u endokrynologa ale na szczescie obeszlo sie bez kucia... lekarka stwierdzila ze nie potrzeba bo mala nie wyglada jakby cos miala z tarczyca i nie trzeba tym bardziej ze moja przypadlosc z tarczyca nie jest dziedziczna i raczej nie ma prawdopodobienstwa ze malej cos jest... postraszyla mnie za to ze mala ma taka charakterystyczna urode jak dzieci z wada genetyczna co sie nazywa zespol pradera-willego ale pozniej jak ja obejrzala dokladniej to stwierdzila ze ona tylko ma taka charakterystyczna urode ale napewno nic jej nie jest bo dzieci z tym zespolem nie maja prawie wogole napiecia miesniowego a lilka silna jest wiec to nie to napewno... zaraz sobie jeszcze poczytam na temat tego zespolu...

ASIU, cos ta lekarka bredzi:( Przecuiez Lila zrowa jak rydz. A urodę to ma po tatusiu:)

tak sobie teraz patrze w internecie moja lilka faktycznie uroda przypomina dzieci z tym zespolem... naszczescie inne objawy nie wystepuja u niej wiec jestem spokojna... po prostu taki typ urody...

ASIU---nic sie nie przejmuj napewno to nie to bedzie wszytko dobrze zobaczysz ale masz racje poczytaj soebie. Pozatym jestes wielka wlasnie zalozylam konto i wysylam wam ta prezentacje ale wiecie ile bedzie sie wysylalao heheh 30 min no to co wazne zeby przeszlo wiec za jakies pol godzinki mozecie ogladac:) ja juz od rana bylam w miescie na poczcie ale zamknieta (brak pradu:( wrrr) pozniej troche po sklepach pobiegalalam bo torebeczke chcialam sobie kupic na wesele w kolorze strego zlota do bucikow. Juz uprasowalam obie kreacje na wesele i poprawiny, mezowi dwie koszule, spodnie wyzyscilam garnitur tylko buty musis sobie wypastowac i jestemy gotowi:) ale sie ciesze mowie wam chce mi sie tego wesela:) Oki zmykam ide zjesc obiad bo jeszcze obiad zrobilam niezla jestem nie u mnie dzisiaj fasolka szparagowa ziemniaczki i rybka mniam mniam. A tak wogole to wiecie ze znowu schudlam i waze juz 48kg i tak bym chciala juz zostac wrocilam juz do wagi z przed ciazy tz jeszcze 1kg na plus ale to juz tam ty;e co nic lece jesc i kapac sie bo na 17ta na paznokietki ide, zrobie zdjecia to zobaczycie a i jeszcze dzisiaj na depilacje brwi poszlam. natalak spedzila supwe przedpoludnie z babcia ale sie bawily:) to papapapa

piniu wiem ze jestem wielka... mam az 180cm wzrostu :P

Piniu ty ważysz 48 kilo ja pierdziele ale z Ciebie chudzielec :) ale i tak ładna z Ciebie laska :) ja niestety waga ciągle stoi boję sie że jjuż nie zrzuce tego :) chociąz przestałam jeść pieczywo :( Piniu dobrej zabawy życzę i uciekam już dousłyszenia w niedziele wieczorem. Trzymajcie kciuki żeby wszytsko łądnie się udało, żeby Olek był grzeczny i nie płakał. Buźka pozdrawiam Was i miłęgo weekendu

hello Ja juz zakanczam powoli wielkie porządki :P Emilka no to Ci sie trafiło :P sam okres jeszcze pół biedy gorzej ze brzuś Cie boli :( Pinia nie doszło nic :( Jest jeszcze jeden sposób - mąz mi mówił ze kazda z was powinna miec program do sciągania - wystarczy ze sobie go udostepnisz np pod nazwa XYZ157 i sobie go sciagniemy :P no albo przez gadu gadu :D

PINIu, Ty jak zwykle szalejesz z paznokietkami, kurczę. 48 kg. Ostatni raz tyle ważyłam w drugiej klasie liceum:D Ja nie mogę zgubić 3 kg, ważę 56 kg teraz, za dużo. Wynalazłam dla Leni matę edukacyjną\". Posyłam zdjęcie.

PINIU, nie dostałam prezentacji:(

Kiwi fajna - a ona jest dmuchana?? czy tylko tak wygląda:D A jak Lenka ślicznie trzyma zabawkę w rączce :)

piniu ja tez nic nie dostalam... moze sprobuj pojedynczo wysylac a nie do wszystkich na raz... bo da sie napewno bo sprawdzalam (wyslalam moja prezentacje z lilka do meza i chodzila)... no i sprawdz jaki rozmiar ma ta prezentacja bo jak ponad 100Mb to nie wyslesz niczym...

MINIu, to nie mata, tylko basenik dmuchany po Oldze. Ale robi za matę u nas, bo typowej maty edukacyjnej nie mam.

Lenia w koncu zaczęła sie interesować grzechotkami. Na razie tezyma w rączce, bada drugąrączką, przygląda się i wklada do buzi. Martwie sie, że nie przewraca sie jeszcze na brzuszek:( Ma jeszcze czas?

piniu no i zapomnialam sie zapytac czy zmienilas prezentacje pps w pokaz slajdow??? jak nie to nijak tego nie wyslesz... a jak chcesz wyslac zeby taki fajny pokaz slajdow do nad doszedl musisz zrobic tak: 1. sciagnij ten programik z tej stronki... to jest trial na 14 dni... http://www.download.net.pl/11756/PowerPoint-Slide-Show-Converter/ 2. jak juz go siagniesz i zainstalujesz musisz zrobic tak: wejdz w zakladke ktora sie nazywa simple mode... jak juz w nia wejdziesz bedzies zmiec po prawej stronie 2 przyciski z napisami select (jeden pod drugim)... naciskasz pierwszy i zaznaczasz ta prezentacje co bys ja chciala nam wyslac... jak juz ja wybierzesz to na dole bedziesz miala przycisk make slide show... i jush... bedzie gotowe i dopiero to mozesz wyslac... i tez z o2 wysylaj bo z wp sie nie da...

Kiwi he he spoko :P bardzo fajny pomysł A obracanie sie to powinno dziecko w 5 miesiącu umiec - wiec Lenka zdecydowanie ma jeszcze czas :D

Hej dziewuszki:) EMILKO-ech co za pech ,że akurat dzisiaj dostałaś ten okres:( Mnie się całe szczęście juz kończy. Ja przed porodem miałam bardzo bolesny,bez tabletek się nie obeszło,teraz w ogóle mnie nie bolało. Na chrzcie na pewno wszystko pójdzie zgodnie z planem.:) ASIU-no co za babsztyl z tej lekarki!!!!tak straszyć. Ty się niczym nie przejmuj,bo wszystko jest ok z Lilianką:) KIWI-no super pomysł z Tym basenikiem,nawet może posłużyć jako turystyczna wanienka:) Kiwciu Mikuń też nie obraca się na brzuszek jeszcze,raz mu się tylko udało. Za to opanował do perfekcji zabawę z grzechotką:)fajnie się już ja bawi i wklada do buzi:D PINIU-do mnie też jak narazie nic nie dotarło:( Jak juz się wyszykujesz na bóstwo to ślij zdjęcia:) MINIU-u Was jutro teściowa;)pewno mieszkanko lśni?:) My dzisiaj bylismy u mojej babci na racuchach,babcia wybawiła prawnuka:) Jej jak Ona się cieszy jak przyjeżdżamy do Nich z Małym:)

ANIU, często tak właśnie jest, że po porodzie są niebolesne okresy. Ja już czekam z niecierpliwością na swój:) EMILKO, jak chrzciny? Ile teraz daje sie kasy dla księdza na chrzest? U nas jutro wielkie pakowanie. Jak ja tego nie lubię. Nie wiem, jak my sie załadujemy ze wszystkim do samochodu.

Dziewczy udało się Olek jest ochrzczony!!!!!!!! Był bardzo grzeczny na cały czas tylko już na sam koniec się poryczał bo był głodny i musiałam go karmić w kościele:) Wysłaląm Wam kilka zdjęć. Jutro będzie mieć sesje w plenerze to też prześle zdjęcia. A teraz uciekma robić jeszcze sałatkę z gyrosa na jutrzejszą imprezkę z okazji chrzciin :) buźka i miłego weekendu

Kiwi nie dawaliśmy kasy bo ksiądz to piąta woda po kisielu i niechciał od nas kasy. Ale było świetnie olek jest cudowny :) heheheh

EMILKO, wygladaliście super. Olek taki elegant w garniturku. Grzeczny był?

witam Emilka super ze uroczystosc sie udala ,a dzis imprezka powiadasz :) Ogladajac zdjecia nasunelo mi sie pytanie - jak my byłysmy chrzczone to chyba byłysmy noworodkami co?? bo jak ogladam stare zdjecia to ja np byłam w beciku z jakimis chustami i innymi gadżetami a teraz to wiekszsc dzieci ma garnitury :P No i obowiązywaly odpowiednie kolory dla dziewczynek niebieski dla chłopców różowy - teraz tak nie ma ?? Kiwi - udanego wypadu życzę :D A mnie sie szykuje wesele kuzynki męża 23 sierpnia - nie lubie juz chyba takich imprez :O no ale jak mus to mus :P dobrze ze mamy dziecko to bedziemy mogli szybko z tamtad uciekac :P A u mnie ciagle pada

MNIU, tak, kiedyś sie wcześniej chrzciło dzieci. Ja miałam 2 miesiące jak byłam chrzczona. Ale czy w kolorach to chyab nie. Na zdjęciu mam bialutki becik i na nim jakieś czerwone kwiatki ze szparagusem:)

MINIU, z różem i niebieskim to zależnei od regionu. U nas był różowy dla dziewczynek, a niebiersdki dka chłopców.

EMILCIO-ślicznie wygladaliście :)Olus taki męski:)w tym garniturku. Ja też czegoś takiego będę musiała poszukać na wrzesień,bo przecież w beciku nie będzie:DMikołajek. KIWI-ja Ci zazdroszczę tego pakowania i wyjazdu:)fajnie macie,że tak blisko. Ja zaciągnęłam męża ,żeby mi sufit pomalował,także na popołudnie mam robotę ,posprzątać i pomyć łazienkę. MINIU-u Nas też leje:(

hej no i przyjechali :P mam nadzieje ze Borysiatko przedstawi sie z jak najlepszej strony :D Pozdrawiam

MINIU, powodzenia z teściową:p U nas nerwówka. Ostatnie przygotowania i pakowanie. Ejjj..

Ale u nas dzis puściutko. A mi sie pakowac nie chce, oj jak mi sie nie chce. Wolqłabym, żeby ktoś zrobił to za mnie:) Jakby co, to będę dostępna pod komórką. W pocztę też mi sie, uda zajrzeć, mam nadzieję, przez telefon. To zmykam, dziewuszki! PINIU, co z prezentacją? Buziaczki: dla Was