Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

ANIU, to Mikuś bedzie pierwszy z ząbkami:) A sopokojnie to znosi, nie boli go? U Leny a razie sie uspokoilo, nie jest marudna (tfu, tfu), ale piastka cały czas w buzi/

Aniu :) ząbek , ale super ja juz sie nie moge doczekac kiedy mojemy smykowi powychodza kasowniki :D To chyba dobrze to Mikuś znosi,bo nic nie pisalas ze marudny , A ma opuchniete dziasełka?? Wysylaj zdjecia :D Kiwi fakt , cos za cos .. fajne duze kółka ale z drugiej strony 4 pietro wiec nie ma lekko .. jednak Olga poszła do przedszkola ...jak katar? Ale ten mój Borys jest slodki :) dzis tak sie strasznie hihrał jak go obcałowywalam po brzuszku i buzi , i w ramach rekompensaty wlozyl mi palec do oka i uszczypnol w nos :D A no i wczoraj zjadl cały słoik dyni z ziemniaczkami ( strasznie mu to smakuje) i popil sokiem przecierowym ... Jutro dam mu juz pierwsza zupkę Marchewkowa z ryzem ...

Dziewczynki! Ja bylam na basenie ale normalnie nie na zajeciach dla dzieci bo u nas najblizej jest takie cos w odzi:( a to daleko:( :( tzn 60km wiec nie bede po basenie jej targac a tutaj blizutko i to jest basen specjalnie dla dzieci z podgrzewana woda do 30stopni wiec nawet nie trzeba sie zamazac tak cieplusio:) KIWI---Natalka nic a nic nie bala sie wody jak buzie zamoczyla to sie nawet smiala hehehe a kozaczki sa superek i pewnie wieksze lepsze niz mniejsze:) ANIU---no gratulacje:) z tym zabkiem!!! u nas ni widu ni slychu nie wiem jak to bedzie narazie nic nie widze a sprawdzalam ostatnio nie ma ale jak wiadomo u kazdego inaczej... AHA DZIEWCZYNKI MAM PYTANKO WSUMIE TO DO KIWI ASI I ANI BO U MINI JESZCZE MI SIE WYDAJE ZE CZAS NO CHYBA ZE MOZE JUZ ALE CHODZI MI O TO CZY WASZE DZIECI JUZ SAMA DOBRZE SIEDZA?? TNZ CHODZI MI O TO CZY JAK POSADZICIE NP NA KOCU NA PODLODZE TO SIEDZA BEZ ZADNEGO PODPARCIA??? BO NATALKA Z OPARCIEM PIEKNIE SIEDZI ALE BEZ JAKOS NIE BARDZO DO PRZODU SIE PRZECHYLA ZARAZ WAM ZDJECIE PODESLE JAK SIEDZI SAMA BO Z OPARCIE TO SIEDZI JAK STARA:) :) :) HEHEHE CHOCIAZ ZE BYLAM U PEDIATRY TO PWOEIEDZIALA ZE NATALKA SIE SIWETNIE ROZWIJA ALE MOZE JUZ CZAS BY SIEDZIALA SAMA DOBRZE JAK UWAZACIE?? Oki sle zdjecia to buziaki pozniej zajrze dzisiaj od rana mam palera:) posprzatalam cale mieszkanie lacznie z kuchnia i lazienka jeszcze pokoik Natalki mi zostal(bo na weekendzie nie mielismy jakos czasu) ale zrobilam sobie mala przerwe pozatym juz obiad ugotowalam pije herbatke i ide dalej walczyc wieczorkiem zajrze papapa

KIWI-podnóżek mozna rozłożyć całkowicie na płasko. Mikołaj za specjalnie marudny nie jest ,dziasełka ma opuchniete,cały czas się ślini i wszystko ładuje do buzi. Smaruję mu już dziąsełka Bobodentem. MINIU-jak tylko kasownik urośnie:D troszkę więcej to oczywiście,że od razu pstrykam zdjęcia:) Marchewjowa z ryżem :)o tak :)Mikołaj bardzo ją lubi:) Sztukę wkładania paluszków do mojego nos,oka ma do perfekcji opanowaną:D wystarczy,że tylko nad Nim się nachylę i już wyciąga te swoje rączęta:) Posmarowałam Go rano tą maścią sterydową zobaczymy czy bedzie jakaś poprawa,oby:(to uczulenie zeszło. Od wczoraj nie jem nabiału. Już nie wiem co poradzis na tą Jego skórkę,tak bardzo mu się łuszczy ,wyglada jak papier ścierny normalnie:(

PINIU-Mikołaj sam jeszcze nie siedzi ,tak jak Twoja Natalka leci do przodu. Z oparciem siedzi bardzo ładnie tylko,że ja Go nie sadzam jeszcze tak,boję się. Niech sam sobie najpierw usiądzie,często natomiast siedzi u Nas na kolanach:) PINIU-a nie bałaś sie tak sama w wodzie z Natalką,pisałam sms-s męzowi czy by nie spróbować na takim zwykłym ,to się boi bez instruktorów,kurczę ja chyba tez bym się bała.

ANIU---nie balam sie no bo czego przeciez mielismy jaj non stop pod katrola nie wypuszczalismy jej z rak pozatym ja sie nie balam nigdy wody i chce tak samo z Natalka zeby bylo... pozatym nie chwalac sie ja mam kurs ratownika;P kiedys Wam mowilam ze trenowalam plywanie przez 6 lat wiec w tym czasie kurs sobie zrobilam:) ale to nawet nie dlatego bylam spokojniejsza bo nie u zylam sie przeciez nigdy takich maluszkow ratowa ale poprostu ja sie jakos nie boje i juz!!!:D Aniu ja tez Natalaki tak nie sadzam bo nie chce wiem ze przyjdzie pora u nas na kolanach tez przesiaduje:) EMILKO----dopiero teraz luknelam w poczte ale super w tym instytucie najfajniejsze zdjecie to twoje jak stoisz z rekami w gorze jakby taki duuuzyyy ludz cie prowadzil ekstra!!!! Aha bo tak na zdjjeciach patrze to chyba Twoj Olek tez sam tak calkiem sam nie siedzi co?? POSLALAM FOTKI!!!

Aniu no mam nadzieje ze kasowniczki wyjda bezproblemowo :) Pinia - prosze Cie - nie szukaj problemów :) Natalka swietnie sie rozwija i jak na swój wiek bardzo prawidlowo ... Własnie przeczytalam ze w 6 miesiacu dziecko przez chwilę potrafi siedziec samodzielnie , bez podparcia , widze na zdjeciach ze tak potrafi wiec na prawde nie masz sie czym martwic ...

Nie no MINIU nie szukam:) tak pytam poprostu czy wasze dzieciaczki siedza ale jak tak mowisz:D to OK!!!:D Wlasnie wysmarowalam Natake tym Zinco juz wsumie krosteczki sa niewielkie ale nie bede przestawac chce je do samego konca zniwelowac!!! A tak wogole to niemoge sie napatrzec na Natlaki brzuszek taki pkikniusi bez ani jednej krosteczki:) ehhh oczywiscie tfu tfu zeby nie zapeszyc...:D My dzisiaj juz jadlysmy obiadek warzywa z delikatym krolikiem a swoja droga smiac mi sie chce bo co sa delikatne kroliki i niedelikatne:) heheh no ale wiadomo musza napisac:) Natalce strasznie smakowala doslownie niewiadomo kiedy zjadla pol sloiczka jeszcze ok 17tej dam jej deserek tez polowe sloiczka i potem mleko i spac:) A ja ide sie teraz doprowadzic do porzadku bo w jeszcze w szlafroku latam :P tak sie zajelam tym sprzataniem ze czasu nie mialam... to papap do pozniej!!!!

wysyłam fajnego linka http://www.dziennik.pl/kobieta/kalnendarzdziecka/article89203/6_miesiac_poznaje_swiat.html a tak przy okazji to czy wasze dzieciaczki wkładaja sobie stopy do buzi?? Pinia to znaczy ze Natalka polubila obiadki?? a wlasnie wprowadzasz juz gluten?

hurra mamy pierwszy zabek na topiku!!! mini wedlug tego linka to moje dziecko jest bardzo opoznione w rozwoju bo polowy z tych rzeczy nie potrafi... najlepiej to nie czytac bo mozna sie czasem zalamac i faktycznie zaczac wyszukiwac jakies choroby... piniu moja lila nie siedzi jeszcze sama a ja jej nie sadzam no chyba ze czasem na kolanie albo w lezaczku...

Hejka! MINIU---fajne to:) powiem Ci ze dosc sporo Natalka z tego robi ale oczywiscie nie wszstko ale jestem mile zaskoczona bo znaczna wiekszosc:) No je juz wszystko nie wiem czemu wczoesniej nie chciala zupki obiadki bez roznicy jej moze dlatego ze z mieskiem sa?? no i deserki je ale to zawsze jadla wiec to rzadna nowosc:) hehe No wlasnie nie wiem jak to z tym glutenem:( nie mam pojecia i chyba jak pojde w przyszlym tygodniu do pediatry to spytam bo chce zeby zobaczyla natalke ze juz jej parwie wszytko zginelo i cz musze dalej stosowac te rytualne smarowania tym Zinco 2 razy dziennie i ta mascia i takie tam wiec spytam tez o ten gluten... ASIU---a ty jak z glutenem?? czy to jest inaczej jak sie piersia karmi?? Ja wlasnie z solarium wrocilam a w srode ide na korekte pazureczow bo narazie nie chce zmieniac koncowki bo mi sie podoba wiec tylko pojde zeby mi skrocila bo sobie na chcrzciny dlugie zrobilam (sama chcualam) ale tak na codzien wole krotsze... W piatek znowu na basenik z Natalka idziemy jejku juz sie nie moge doczekac:) heheh chyba ja sie bardziej ciesze niz ona:) hehe oki zmykam ide mala kapac i znowu smarowanie od stop do glow no i troche z mezem posiedziec bo dzisiaj sie caly czas mijamy jak on przyszedl ja wyszlam teraz ja przyszlam od poszedl biegac i tak wkolo:P to papap do juterka:*****

HEJKA Olek dizs zjadł kaszkę mleczną z jagodami żebyście widziały jego minę jak mu się uszy trzęsły jak ją wsuwa:) oczywiście sały umazany jagodamibył. Kiwi ja myślałam o takim wózku http://www.allegro.pl/item446060064_x_lander_x_fun_parasolka_4_9_kg_super_promocja.html dziś jadłam na śnaidanie kefir z otrębami i jagodami do tego kawa albo herbata, obiad gularz z pieczarkami i papryką i pomidorem (tylko gularz) kolacja 2 cukienie, 1 papryka, 3 pomidory czosnek i łyżeczka masła duszona w piekarniku. Kiwi nie ma problemu bede podawać co jem codziennie możesz jak coś sobie wypróbować. Tak Piniu Olek sam jeszcze nie siedzi ale z oparciem to już sie nie przewraca na boki. Miniu Olek nie wkłada do buzi ale łapie ise za kolana i robi huśtawkę :) fajnie to wygląda, a Boryske wkłąda???? Aniu gratulacje dla Mikusia za ząbek, Olkowi też wyczuwam coś pod palcem ale sądze że zanim sie przebije to jeszcze jakies dwa tyg miną :) idę sie myć bo jutro do pracy. Dziś było super, obrobiłam sie z wszytskim co sobie zaplanowałam i wyszłąm wcześ iej. Zaczynam się już zastanawiac co bede jutro robić. Najcięższa robota mnie dopiero czeka ale już przestałam się martwić bedzie dobrze. JESZCZE JEDNO CZY WASZE DZICIACZKI RACZKUJĄ?????????

Asiu to co pisza to tylko srednia , a dzieci jak sama wiesz rozwijają sie róznie . Ja sobie chwalę akurat takie stronki bo wiem przynajmniej czego moge oczekiwac od Boryska i wiem kiedy powinnam sie martwic . np powinien obracac sie juz na plecy a jeszcze tego nie robi, ale przeczytalam ze martwic powinnam sie dopiero ja bedzie mial pół roku i nadal tego robic nie bedzie umiał :) Pinia to dobrze ze Natalka juz wcina obiadki :) No i zazdroszcze tego basenu :) Ja plywac nie potrafie wiec bala bym sie dziecko wziąsc na basen . Zreszta ze sportów to chyba szachy mi sa najbliższe :P Emilko - Borys jeszcze nie wklada stópek do buzi , choc juz próbuje , na razie sciaga sobie tylko skarpety :) ..a na raczkowanie przyjdzie mi jeszcz dlugo , długo poczekac a byc moze nigdy nie bedziee raczkowal... :) Na razie kreci sie w kółko odpychajac sie rączkami i nózkami i potrafi tak wysoko uniesc tylek ze gdyby uniósl sie jeszcze na raczkach to móglby juz ruszac do przodu :)

Mój Mikołaj wkłada stópki do buzi juz od dawien ,dawna:) Przewraca się z brzuszka na plecki ,troszkę gorzej mu idzie z plecków na brzuszek. Raczkować jeszce nie raczkuje:D:) Próbuje ,ale tylko próbuje pełzać. PINIU-tak Wam pozazdrościłam tego basenu,że dzisiaj urządziłam sobie kąpiel z moim synkiem. Najpierw ja się umyłam ,potem nalałam bardzo duzo wody do wanny i razem się pluskalismy:) Oj jaki był szczęśliwy ,sadzałam Go na dnie wanny ,machał rączkami i nóżkami:)taki zalążek basenu. Na prawdziwy basen wybierzemy się jak mu przejdzie uczulenie. KIWI-i jak kupiliście wózeczek?:)

MINIU, to lenka też w tyle, jeśli chodzi o opis z tego artykułu. Stópki próbuje włożyć do buzi, ale jeszcze jej sie to nie udaje. Poza tym duzo gada, macha rączkami, nóżkami, w łóżeczku wędruje pod każdym kątem, przekręca się rzadko, ale potrafi to zrobić. Siedzi podparta poduszkami, na kolanach również ładnei i sztywno siedzi. ANIU, nie kupiliśmy wózka. Babka poleciła taki, bo sama miała. http://www.delti.com.pl/delti/pl/modele/frog/ No, niby fajny dla takiego małego dziecka, ale nie odpowiadały mi rączki i to że za cieżki (10.7kg). W sklepie cena 460zł. Za to niewatpliwie bardzo przytulny jak na parasolkę i mozna go fajnei zadaszyc (bardzo obszerna budka) jakby padał deszcz. Mąż za to zachorował na taki fotelik: http://www.allegro.pl/item444958289_coneco_zenith_fotelik_samochodowy_9_25kg.html Dla mnei troche drogo, ale on sie upiera, że taki ma być. Oczywiscie czerwony:p Tylko z wózkiem nie możemy sie dpgadać. Graco Mirage odpada jednak, za lichy jest jak na takiego niemowlaka. EMILKO, wlaśnie, ta parasolka ktorą podesłałaś to fakt, lekka, ale dla znacznie starszego dziecka się nadaje, takiego dobrze ponad rocznego. Dla niemowlaka przydałoby sie coś bardziej przytulnego, zabudowanego, z regulowanym podnóżkiem, obszerną budką i oparciem rozkladanym do pozycji leżącej. Tak myslę. Kurczę, zjadłabym kefir z otrębami, ale nie mogę, bo jestem na diecie niełączenia. Juz z miesiącn ie jadłam mleka z platkami, a tak mi sie chce. Ale ważne, ze schudłam troszke na niej. Trzymam kciuki za dietkę. Jesz słodycze? Bo ja aż sie skręcam, tak mi sie chce słodkiego. PINIU, ale Natalka super sie rozwija, nie wymyśla kobito j:D Przecież ona ma dopiero pół roku, nie musi jeszcze super siedzieć, jeszcze ma czas. Co do raczkowania to Lena jeszcze nie, za wcześnie. Ale czuje, że niedługo będzie siadać. Żebyście widziały, jak Lnka ślicznei śmieje sie do Olgi, gdy ta coś opowiada. Już nie mogę sie doczekac, jak będą sie razem bawić. Tak sie cieszę, że maja siebie nawzajem. Olga w przedszkolu juz lepiej, dzis podobno nawet cos skubneła z obiadu. Wieczorem cos mówiła, że jakiś chłopiec bije dziewczynki, ale jej nie bil. Jest w grupie takich dwóch podejrzanie ruchliwych (na mój i nie tylkomój gust to może i adhd mają). Muszę bacznie obserwować swoje dziecko. Ola nie zan imienai tego chłopca. ASIU, a pediatra co mówi na rozwój Lili? Na pewno wszystko jest w porzadku. Lenka też nie rozwija sie w jakimś kosmicznym tempie, wolniej niż jej starsza siostra. Może to wynika z temperamentu, że dziecko spokojne. No nic, szukam dalej info o wózkach. Jestem poważnie zainteesowania wózkiem tym co ANIA kupiła. ANIU, jak trzyma sie ten wózek, chodzi mi o rączki, wygodnie??? Czy łatwo go sie składa? Czy jest w miarę stabilny czy chybocze się? Taki jeszcze jest fajny, tylko drozszy i kilogram cięższy od tego ANI: http://www.allegro.pl/item453704156_luksusowa_parasolka_city_2008_espiro_folia_okrycie.html

PINIU, na drugim zdjeciu Natalka to wykapany tatuś. I szkują sie piękne, brązowe oczęta u Twojej córci:)

Espiro city juz nie chcę. Na tronie producenta przeczytałam ,że waży 11 kg, a nie 9kg jak podali w aukcji. Ten mi sie jeszce podoba: http://www.allegro.pl/item452377824_wozek_coneco_saturn_przesylka_gratis.html

Hej ja juz tak z rana:) Natalka wstala o 7.00 ale zjadla dopiero o 7.30 taka rozgadana byla:) hehe teraz tez sobie lezy i gada i gada:D EMILKO----Natalka tez jeszcze nie raczkuje ale tak pelza jak lezy na brzuszku to potrafi caly obrot zrobi:) DZIEWCZYNKI NIE NAPISALYSCIE MI NIC ODNOSNIE TEGO GLUTENU?? JAK I KIEDY??? Ja tez szukam wozka ale stwierdzilismy z mezem ze kupimy dopiero na wiosne bo ta spacerowke mamy taka fajna z takim spiworkiem wiec bedzie jej cieplej i ma duze kolka wiec po sniegu bedzie super jezdzil... a na wiosne sobie kupimy ale tez uwazam ze ten co pokazala Emilka napewno super ale dla starszego dzieciaczka dla takiego maluszka chyba sie nie bardzo nadaje...ale to tylko moje zdanie:) ide na wspolne ogladac papapa

Aniu dziwne to jest - mój Borys nie moze sobie wykombinowac jak obrocic sie z brzuszka na plecyki , za to z pleców to ma juz tak opanowane , ze moment i juz jest na brzuszku :D.. a Twoj Mikuś lepiej radzi sobie odwrotnie :D Ciekawe ...No i dlaczemu jeszcze nie mam zdjecia Mikuśia w tej rozkosznej pozycji , z duzym palcem u stopy w buzi :D Kiwi , mój Borys tez wielu rzeczy nie robi , ale wiele robi , wiec sie nie martwie . zreszta Kiwi Twoja Lenka dopiero zaczeła 6 miesiąc :) Fotelik super nie zastanawiajcie sie tylko bierzcie , zwlaszca ze mąż sie napalil:) Kiwi a z tego graco co masz, nie da sie zrobic spacerowki? Czy chcesz zmienic ze wzgledu na wage ?... Strasznie ciezki ten graco , sasiadka ma i mąż przez pomylke chcial kiedys wyniesc na góre (obie zostawiamy na dole ) ale waga go otrzezwila dopiero ... he he tylko zastanawia mnie jak mógł nie zauwazyc róznicy .. nasz jest granatowy a jej jasno zielony :D ... i prawda ze Natalka strasznie do taty podobna :) choc znalazlam jedno zdjecie na bobasach na ktorym to cala Pinia :) Pinia odnosnie glutenu to ja mam zamiar wprowadzac tak jak mówią najnowsze poradniki czyli od 6 miesiąca 2-3 g produktu glutenowego do zupki .. i tak przez dwa miesiace a potem zwiekszyc dawke do 6-9 g i tez przez dwa miesiace ... dziewczyny chyba idą wg starego schematu czyli po 10 miesiacu ... A ja wróciłam do mam ktorych dzieci budzą sie na jedzenie w nocy :) Borys dzis o 2:00 cherbatka o 4:30 mleczko :D moze juz czas na ta kaszke Choc wczoraj wieczorem zjadl poządnie zageszczone mleko kleikiem a i tak sie obudzil ... zobaczymy ... najwazniejsze ze zjadl i potem spal dalej :D a nie zawsze tak bywalo :D

Pinia tu masz linki , ale na pewno dostals tez poradniki np z bobo-vity . tam jest napisane co i jak http://www.osesek.pl/jadlospis-doskonaly/gluten-w-diecie-niemowlecia.html http://www.bobovita.com.pl/4_6_mc.php?am1=b4&am2=40&am3=400&artList=1

:) KIWI-wózeczek prowadzi mi się bardzo dobrze,jest stabilny,łatwo się go składa i ma z boku rączkę do przenoszenia,jedynym może minusem tj.to,że ma jak dla mnie zbyt mały kosz na zakupy,albo po prostu ja byłam przyzwyczajona do dużego ,bo taki mam w głębokim. Ten z drugiego linka tez fajowy.:) Fotelik mamy taki sam jak wybrał Twoj mąż z tym,że nie z Coneco http://www.allegro.pl/item451944089_bezpieczny_fotelik_samochodowy_uni_baby_sport_9_25.html Fajnie ,że dziewczynki juz tak fajnie się \'\'dogadują\'\':) Za niedługo docenią jak to fajnie jest mieć rodzeństwo. Cieszę się,że Olga coraz lepiej sie czuję w przedszkolu. PINIU-hmm ja sama nie wiem jak to jest z tym glutenem:(są dwie szkoły .Ponoć jest spór między lekarzami. Mnie osobiście lekarka kazała wprowadzać w 10mc-może dlatego ,że Mikołaj jest uczulony na coś,a ja jeszcze nie wiem na co:(i po co mam mu fundować ,coś na co może też być uczulony:(? Inni natomiast uważają,że jak się karmi piersią to w 5mc ,a jak sztucznie to w 6mc. Na początku daje się 2-3 gramy(2-3 łyżeczki)tak na próbę ,mozna mu kaszkę mannę dodać do mleczka,albo są gotowe słoiczki z odpowiednią już dawką glutenu np.jakaś zupka. Także ja narazie nie dałam i nie wiem czy dać czy nie?:(

MINI-mnie ubiegła z tym glutenem:) A ja położyłam moje dziecko na łóżko,troche się pokręcił,''pospiewał'' i sam mi usnął:) Wczoraj rano posmarowałam Go tą maścią sterydową i zauważyłam ,że nie ma juz też łuszczącej i suchej się skórki na klatce piersiowej. Jeszcze troszeczkę na nóżkack mu zostało. Czyli co jezeli pomógł steryd tzn,że ma no coś alergię na jakiś produkt?:(

MINIU-dobre,dobre z tym kolorem :D;)

ANIU, jak steryd oomógl, to wyglada to na alergie. Tylko na co?? MINIU, Graco Tour dlx ma spacerówkę ,ale jest cieżki,b o15kg. Raz go włożyłam do bagażnika, to myślałam, ze padnę. A teraz jak wrócę do prac, będę musiała wkładać wózek codznennie. dlatego szukamy czegos lekkiego i łatwo sie składajacego. PINIU, ja idę wg starej szkoły, gluten od 10 miesiąca.

ANIU, ten fotelik Unibaby też nam sie podoba, był sklepie za 280 zł. A Wy ile daliście? I Coneco, i Unibaby to praktycznie to samo chyba, t6ak przynajmniej wyglądają.

KIWI-mnie się tez wydaje,że to to samo tylko inna firma. My w sklepie dalismy 275zł. Jej jak mi się nic nie chce:(nie gotuje obiadu ,bo nie mam weny,nie chce mi się w kuchni siedzieć:( Idę podgrzać Mikołajkowi słoiczek:)jedynie. Hmm,czyli jednak alergia:( No nic ,narazie do końca tyg.jestem na diecie ,nie jem nic co może uczulać małego ,od pon.zacznę stopniowo wprowadzać jeden produkt raz w tyg.i może uda mi sie wykryc co Go uczula. Mam nadzieję,że nie ma skazy białkowej:(

ANIU, a mozesz sprawdzic, czy Twoj wozek daje sie prowadzic jedna reka?

MINIU, jak skóra Biorysa? Smarujesz jeszcze?

Sama juz nie wiem poprostu poczekam do 20 pazdziernika ide na szczepienie to wypytam jak wprowadzac i od kiedy i wogole w jakiej postacie i takie tam narazie sie wstrzymam... dzewczynki to moja Natalka tez miala mas sterydowa ale u mnie tak jak u Ani nie bylo poprawy zaraz po jednym razie tylko po jakis 4 dniach wiec nie wiem... A to tak jest ze jezeli mas sterydowa pomaga to to alergia?? bo ja sie nie znam:( ale mi sie wydaje ze Natalka jest uczulona na te herbatki jak jej pzrestalam dawac tylko same soczki rozcienczone woda podaje to zaczelo znikac wiec sama nie wiem czy to od tej masci poginelo?? czy od tego ze przestalam z tymi herbatkami ak myslicie?? no no co masc by dopiero po 4 dniach zadziala nie wiem pwedzcie wy sie chyba bardziej orientujecie...