Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

ASIU, to Lila bije wszystkie dzieciaczki. Moja Olga też zawsze poza centylami. Lena na razie na 90, zobaczymy jak dalej. PINIU, Lence na razie nie idą zęby. ANIU, Miuś słodko sie śmieje na lezaczku. Śpi jak aniołeczek. ale zdjeć z chrzcin nie dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie wymiary mają ciemiączka Waszych dzieci? Bo Lena cały czas 1.5 na 1.5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Dziś znowu Borysiatko obudzilo sie o 5 . dobrze chociaz ze nie płacze tylko sobie gada do siebie około 40 minut a potem zaczyna plakac :) dziś udalo mi sie go utulic jeszcze o 6 na godzinkę Ech ten mój Bobas :D Ale dzis piekna pogoda u nas , slonko swieci ze az strach , nie wem jak Borysa ubrac na spacer , dzis idziemy w chuscie , chce zeby poogladal troche swiata :) Aniu - ślicznie wyglądalas na imprezie :) a Mikolaj rewelacja , super to wdzianko udalo Ci sie dostac , bardzo mi sie podoba , takie prościutkie , skromne ... No i jak wypatrzysz jakies fajne foteliki to daj mi znac - my wszak nie posiadamy samochodu ale jak bedziemy potrzebowac sie przemiescic to tez nie mamy fotelika samochodoweg ... Asia ale Ci sie poszczesciło z tym pediatrą , oby wiecej takich lekarzy :) a jaki smoczek dajesz Lilce? Mojej siostry synek nie chcial ssac smoka , tzn ssał jak mu trzymala :D i kupila mu nuka taki zwykły i polubił go nawet .. Ja Boryskowi tez kupiłam z nuka kauczukowy i jak sie zassał to nie chciał oddac :D Kiwi jak Olga reaguje na lekarzy? pytam bo synek mojej znajomej , wlasnie w wieku Twojej Olgi nie dał sie dotknąc laryngologowi :O, musiala szukac jakiegos prywatnego z podejsciem do dzieci :) ... a Borys lezy sam ale baaaaaardzo zadko :) , zreszta na karmienie go wyciagam , a choc zasypia mi po jedzeniu to jak go odloze to po dwuch minutach sie budzi i szaleje :P a no i Borys ma ciemiaczko 2*2 cały czas ... Emilko jak w pracy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, kurczę, to Twój Borysek taki jak Olga. Ona też sama nie poleżała. Do dzis dziecko jest temperamentne. Lena to co innego. Ona od urodzenia jest spokojna, podobno w tatusia:p Dziś nie budzila sie w nocy, tylko dopiero o 8 zjadła mleczko i do tej pory śpi:) Boję się wizyty u laryngologa, bo Olga nie daje sobie uszu dotknąć. Mycie to koszmar. Innego lekarza jakoś przeżyje, ale wszystko musi wiedzieć na zaś, co będziemy robić, lubi mieć wszystko zaplanowane, jak mamusia. Jestem ciekawa, jak we wtorek do przedszkola pójdzie po 2 tygodnich nieobecności. Już marudzi, że nie lubi przedszkola i leżakowania. A jak Borysek na spacerach w chuście? Nie jest ciężko Ci go nosić? ANIU, zapomniałam Ci napisać o fotelikach. My dla Olgi kupowaliśmy taki firmy Meggy, za niecałe 200zł. Ale lepsze są takie z systemem isofix, tylko że drogie. Ale lepiej sie trzymają w samochodzie. Postaram sie cos na allegro poszukać i wrzucę linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kiwi to nie zazdroszcze wizyty u lekarza :D.... ...czyli mówisz ze rosnie mi mały harpagan ?? :D:D też tak mysle ze bedzie miał bardzo silny charakter ,juz pokazuje jak cos mu sie nie podoba :P Ale musze przyznac ze cienias ten mój synek :D - pół godziny wytrzymał na spacerze po czym padl jak kawka... no ale zdążył zobaczyc kota , psa , podotykac lisci - fajnie bylo . A chusta REWELACJA owszem Borys swoje wazy , ale tego sie tak nie odczuwa ( prawie godzine łaziliśmy ) .. tylko jedyny minus to to ,ze w tej pozycji pionowej strasznie mu slina cieknie po brodzie :P I dzisiaj przyrządziłam mu marchewke gotowana ze swierzym jabłuszkiem ... wcinał az mu sie uszy trzęsły :D Normalnie mi ręką chwytał lyżkę i wkladal sobie do buzi :) och gdyby tak ładnie spał jak je ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie kupki robia wasze dzieci ? he he sorki za pytanie ale maly dzis zrobił taka inna i nie wiem czy to nie po tym jedzeniu , taka bardziej plastelinowata w jednym kawałku :D ale nie twardą - bo na poczatku pomyslalam ze zatwardzenie ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) KIWI-dziękuję bardzo za linki odnosnie fotelików:) Dzisiaj mamy zamaiar po południu jechać na misto to moze cos wybierzemy ,a jak nie to zamówię przez allegro. MINIU-właśnie jak ja podam jaieś jabłuszko,deserek Mikołajkowi to On właśnie robi mi takie kupy jak plastelina rozdziamdziana:) Wyobrażcie sobie,że dzisiaj pierwszy raz dałam ,tzn.próbowałam dać Mikołajowi zupkę ze słoiczka taki krem z warzyw,to pluł,wyginała się ,odwracał ile się da:(w oóle mi tego nie chciał jeść. No nic pomyślałam,że może spróbuje dać kaszkę(wszystko pierwszy raz)było to samo co zupką:( W końcu wyjełam deserek juz uśmieszek na twarzy ,na sam widok otworzył buzię i zaczął wcinać ,aż mu się uszy trzęsły ;)podawałam jedna łyzeczkę ,potem drugą i trzecią ,a czawarta to była kaszka i oczywiście znowu plucie,nie dało mi się Go oszukać:( Nawet ten dserek zmieszałam z kaszką tez nie przeszło:(taki cwaniak,w końcu skończyło się na tym,że zjadł cały słoiczej deserku. Wczoraj mu starłam jabłuszko na tarce, też Go nie chciał jeśc,a było słodkie bo próbowałam:( Boję się ,żeby to moje dziecko chciało jeść te nowości,żeby nie był głodny:( Jutro sama mu ugotuję zupkę ,marchewkę,ziemniaczka ,pietruszkę. Dziewczyny powiedzcie mi czy do tych warzyw dodaje się łyżeczkę masła,albo oliwę z oliwek? Aaaaa i kupiłam mu keubek niekapek ,jak narazi oswaja się z nim,i masuje sobie dziąsła heheh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, myślę, ze normalna ta kupka. lena też raz ma rzadkie, a raz takie plastelinowate. ANIU, my dla leni chyba kupimy identyczny fotelik jak ma Olga, tylko w kolorze Ocean. Jakiej firmy dawałaś zupki? Bo np. moje dziecię preferuje Bobovitę, z Hippem radzi sobie gorzej. Deserki są pyszne, Lenia też chętnie je bo słodkie. Piękna dziś u nas pogoda. Pospacerowałysmy trochę, że aż nogi bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Dziewczyny!!! Padam jednym słowem nie mam siły na nic. W pracy jestem ja i jeszcze jeden facet a wszyscy pozostali (3 osoby) na zwolnieniu lekarskim. Mam tyle pracy że szok głowę mam wielką że nie mieści mi sie żadne informacje. Dl aOluśia znajduje ostatnie siły żeby sie znim bawić i tulić. Od czwartku Olek był u babci bardzo ładnie się sprawował, mama z niego była bardzo zadowolona. Ciągle się uśmiechał łądnie chodził spać i dużo jadł. Oczywiscie spacerki były z wujkiem - ale dziewczyny na niego leciały na dworzu był taki dumny :) hhihihi. Od środy zaczynamy 3 tyg terapie bez białkową dla olka. Jednak nie chciałabym żeby był uczulony na białko no ale musimy to sprawdzić. Ciężko będzie i do tego wszytskiego tatuś będzie musiał sobie z tym radzić. Dziewczyny Olek ma strasznie opuchnięte dziąsełka można pod nimi wyczuć duże zgrubienie --- hmmm może ząbki. Miniu Olek też zaczoł wstawać o 1 i o 4 niekiedy o 5 ale jak mu damy kasze to wypija i idzie spać. Może Borys głodny jest??? Piniu ciesze się że jest duża poprawa z Natalką. Kiwi lenka jaka duza juz:) pięknie. A Olka już poszła do przedszkola??? Oki dziewczynki ide zrobić sobie cin cina ze spritem i cytrynką wkońcu musze się odstresować od pracy. Buziaczki postarm się częściej do Was zaglądać. Ściskam Was mocno i Wasze dzieciaczki też.. AAAAA Olek śle całusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ,wlasnie ,obiadki -!! ja jeszcze nie dawalam Borysowi typowego dania , na razie jadł tylko marchew ale nie bardzo mu smakowała :) Zobaczymy jutro mu mam zamiar dac marchew z ziemniakami . A jesli chodzi o tłuszczyk to nie jestem pewna od kiedy ,ale powinno sie dodawac ,troche oliwy albo maselka , potem juz jak bedzie miesko to tluszczyk bedzie z niego ... Emilko no to wrócilas w sam środek cyklonu ... no i gratuluje , to ząbek jak nic - szykuje sie kolejna sesja zdjeciowa :D A Borys jak mi sie budzi w nocy to pierwsze co to daje mu jesc , ale on potem tez nie chce spac :D zachowuje sie tak jakby byl wyspany , gada do siebie bawi sie rączkami , piszczy ... a jak mu sie znudzi to zaczyna płakac i wtedy próbuje go uspic ,czasami wychodzi czasami nie ... Zobaczymy jak dziś bedzie ... no i zdrówko ... ja wlasnie popijam piwko :P Kiwi czyli mówisz ze hipp nie bardzo? ja mam duzo sloiczków z hippa troche dostałam a kilka kupiłam , mam nadzieje ze Boryskowi posmakuje , choc jak kiedys probowałam takiego obiadku to żal mi sie zrobiło dzieci ze takie bezsmakowe papki muszą jesc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a własnie dziewczyny dostajecie takie paczki z firm ze sloiczkami i innymi gadżetami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie dzisiaj nie pojechalismy ,bo ledwo ujechalismy parę kilometrów Mikołajek zaczął mi wymiotować w samochodzie. Jej jak ja się wystarszyłam straszne to było,:(On brudny i ja,biedne dziecko tak się meczyło,a to wszystko moja wina!!!bo ja głupia matka dałam mu tą zupkę na spróbowanie,potem desrek ,popił moim mlekiem ,wytrzęsło Go w samochodzie i taki był skutek tego mojego karmienia. Po prostu za dużo nowości jak na jeden dzień:( Mam nauczkę. Całe szczęście wszystko jest ok,od razu Go wykapalismy ,położyłam spać przespał się 40 min.i zaczął \'\'szaleć\'\' od 17 do 19 :)moj kochany. EH nerwy mam na siebie,ze tak się musiał męczyć. KIWI-tak się zastanawiam na d tym fotelikiem ,bo i cena przystepna,ale powiedz mi on jest chyba bez bazy ,tylko pasami jest przymocowany?aha i czy montuje się go przodem do kierowcy czy tyłem.? Mikołaj jeszcze trochę w swoim pojezdzi bo ten obecny jest do 13kg,ale muszę juz kupić na zapas. Tak w ogóle to kiedy dziecko zaczyna jezdic w foteliku przodem do kierowcy? KIWI,ta nieszczęsna zupka to była z HIPP-a krem jarzynowy,pokupowałam z różnych firm,zamierzam tez sama gotować ,żeby nie przyzwyczajać za bardzo do słoiczkowych dań. Deserek podajesz codziennie?Lenka cały zjada? Ja się właśnie zastanwaim jaki \'\'jadłospis\'\'sobie ustalić dla Mikusia. Myślę, ze obiadek codziennie,jakis deserek,owoc, oczywiście nadal pierś i czy w związku z tym muszę podawać kaszkę, i czy jak ją wprowadzę to codziennie daję i ile razy? Jakbyście mogły to pomóżcie ,bom ja zielona:);) EMILKO-wyobrażam sobie jaka jesteś zmęczona ,ale przede wszystkim stęskniona za synkiem. Dobrze,że chociaż mąż będzie narzaie się Nim opiekował:) Duzy plus za to dla Twojego męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU, to sie porobiło z Mikusiem. dobrze, że cała przygoda szczęśliwie sie zakończyła. My jesteśmy bardzo zadowoleni z fotelika Meggy. Ten fotelik nie ma bazy. Jak dziecko jest duże, tak jak Olka, to taki fotelik jeździ sobie luzem (wypina sie ze środka te pasy), a dziecko sadza sie na foteliku i przypina normalnymi pasami samochodowymi. Jakdziecko jest małe, to cały fotelik przypija się na stałe pasami samochodowymi, a dziecko przypina sie pasami z fotelika. Ten fotelik to na parę lat posłuży, bo od 9 do 36kg. Na allegro widziałam jeszcze ciut droższą wersję Meggy Trio z regulowanym zagłówkiemm. Może ten tez byłby dobry. Co do jedzenia, to u nas Lenka akurat słabo toleruje Hippa i powiem Wam, że jak wzięłam obiadek z hippa do posmakowania, to też mi nie smakował. Jak na mój gust Bobovita ma smaczniejsze. ale to od dziecka zalezy, jednemu smakuje jedan firma, innemu druga. Tak jak z mlekiem modyfikowanym. Lekarka pytała mnie wcxoraj, na czym dziecko hoduję, że tak pięknie rośnie:p Moje obie córki na bebiko chowane, koszykarki. Ja bym ANIU proponowała spróbować z kaszką na noc. Mam nadzieję, że Mikuś będzie jadł, bo Lena nie chce. Za to Olga chetnei jadła kaszki, zresztą do dnia dzisiejszego rano i na noc wypija po butelce kaszki. Co do obiadków i deserków to Lena zjada po pół obiadku i pół deserku dziennnie. Zawsze daje jej potem popić wody. soków nie daję w ogóle, ani herbatek, przyzywczajam małą do wody. EMILKO, to rzeczywiście poszłaś na głęboką wodę. nie martw się, zaraz ja dołączę i bedzie Ci raźniej. będiemy obie marudzić co najwyżej. Z Olusiem mąż na pewno doskonale sobie poradzi. A jak wyglądadieta bezbiałkowa? Mleko z apteki Olek będze pil? MINIU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, posta mi urwało. MINIU, może Borys akurat chętnie zje Hippa? Jak nie, to można zawsze srobować z inną firmą. Albo samemu gotować. ANIU, jeszcze odnośnie fotelików. Tylko foteliki 0-13kg montuje sie tyłem do kierunku jazdy, pozosy\tałe jeżdżą już normalnie. Kurzę, wątpię, zeby fotelik 0-13 kg starczyl faktycznie do 13kg. Lena waży dopiero 7kg a już zajmuje prawie cały fotelik. Jak tylko zacznie siedzieć przerzucimy ją do fotelika od 9 kg. Niech się dzieciak nie ciśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO< jak nic Olkowi idą ząbki. To juz czas. Olga dopiero we wtorek idzie do przedszkola, bo w poniedziałek do laryngologa ją prowadzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU, niestety, nie wiem, czy daje się jakiegoś tłuszczu do zupek, bo ja sama nie gotowałam. W składzie słoiczków nie ma nic o tłuszczu, ale może ciut oliwy czy masełka niezaszkodzi. Zawsze to smaczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Mikołaj też juz ledwo co mieści się w swoim (też do 13kg mam)jak samodzielnie zacznie siedzieć to też Go przesadzimy do tego większego-jak kupimy:) Dzieki za info :):) Hmm ,no mogłabym spróbować z tą kaszką na noc ,tylko boję się jak to moje cycki zniosą,bo ja karmię Małego po kapieli tak 19-19.30 i potem jeszcze tak po 22-22.30 i boję się ,żebym rano nie obudziła się zalana mlekiem? Czy laktacja mi się zmniejszy ,unormuje jak ominę jedno karmienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, orientujesz się, jak powinno zarastać ciemiaczko? Bo Borys też ma spore. Lenie nie zmienia sie od urodzenia. Lekarka nic nie mówiła na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU, laktacja sie zmniejszy i dostosuje. Warto spróbować z kaszką, Mikolaj juz duzy chlopak i to jedno karmienie można minać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU, jakie ciemiaczko ma Mikołaj? Zmniejszyło mu sie od urodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi moja lila ma caly czas takie same ciemiaczko... na razie to jeszcze jest w pozadku... aniu jesli chodzi o tluszcz do zupy to jesli juz to oliwe z oliwek ale tez ostroznie bo moze uczulac... na razie maslo jest zbyt ciezkostrawne... a jesli chodzi o kasze to jak cos wprowadzasz to powinnas ta sama rzecz podawac codziennie przez tydzien zeby zobaczyc czy nie ma alergii po tygodniu juz codziennie nie musisz... no a jesli mikolaj ladnie przybiera na wadze i ladnie spi w nocy to wcale nie musisz wprowadzac juz teraz kaszy... ja wprowadzilam bo mialam podbudke co godzine... a jesli chodzi o laktacje to u mnie sie dostosowala bardzo szybko (chyba ze dwa dni)... poza tym moja corka zjada na noc tak ze 180ml kaszy i i tak jeszcze sie cyckiem dobija... emilko jak nic bedzie pierwszy zabek na topiku... u nas poki co sie nie zanosi... podejrzewam ze lilce tez pozno zaczna zeby isc jak marcinowi (mial 13 m-cy jak mu pierwszy zab wyszedl)... ja na razie malej daje sloiczki bo i tak na raz zjada tylko polowe... jak zacznie jesc wiecej to bede jej gotowac sama... marcinowi tez gotowalam... a jesli chodzi o upodobania kulinarne lilki to ona nic nie lubi ani bobovity ani gerbera ani hippa... no chyba ze jest juz bardzo glodna to wtedy zje ale nie pala entuzjazmem... az dziw ze to paskudne mleko dla alergikow pije... u nas od 3 dni piekna pogoda wiec zaraz uciekam na spacer bo szkoda stracic taka pogode... a i jeszcze w biedronce sa slodziutkie kurteczki plaszczyki dla dziewczynek za 19.90... ja kupilam... bardzo mi sie podobaly... tzn. w zasadzie jest tylko jeden fason i kolor ale ladne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU, podeślij fotki tego płaszczyka. To taki przejściowy? U nas Lenia nie przespała nocy bez jedzenia. Obudziła się o 5.30. Po mleku spała do 12.30:) Śpioch jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi juz wysylam... plaszczyk jest cieply juz taki bardziej zimowy... w srodku jest caly na polarku... kaptur sie odpina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zywo wyglada troche mniej obciachowo (nie blyszczy sie tak jak na zdjeciach)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my tez skozystaliśmy ze sloneczka i byliśmy juz na spacerku ... Borys dzis pobudke miał o 5:30 wiec idziemy w dobrym kierunku :P... Kiwi-Borys ma ciemiaczko 2*2 od urodzenia ale lekarka mówila ze jest ok tzn do roku moze byc nie zrośniete a nawet i dluzej .. takze nie masz sie czym martwic :) ... dzis wprowadzilam Borysowi ziemniaczka a dokladniej marchew z ziemniakami z hippa , jadl , choc nie tak pieknie jak jablko z marchewką :) ale 1/4 słoiczka weszlo , nie chcialam mu wiecej na razie dawac .. Asiu to jak gotowac takie zupki?? mam z działki marchew , pietruszkę , ziemniaki ... od kiedy wprowadzic, Twoim zdaniem takie trzy-skladnikowe ?? i jak je przyządzić ... ... a mnie wlazło cos w nadgarstek juz trzy miesiace mnie boli - myslałam ze przeciązenie od noszenia Boryska ale dzis jak mi gruchło tam cos ,to boli przy kazdym prawie ruchu :( musze w poniedzialek ruszyc zad i isc w koncu do lekarza :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi jak to jest u Ciebie ...masz plan dnia , stałe godziny posiłków?? Cos kiedys na ten temat wspominałaś i dlatego sie pytam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem zmeczona. Długo u moich rodziców zabawiliśmy. mam nadzieję, ze dzieci bez problemu usną. Na razie mąż czyta im bajeczkę. MINIU, ja mam mnieh wuęcej stałe godziny obiadu 12.30-13 i podwieczorku 17-17.30. w miedzyczasie daję mleko. Mleko jest mniej więcej: w nocy ok.5, rano ok. 8, południe, 14.30, 16.30, 19.30. A wiec z 5 razy dziennie, ale Lena nie wypija przepisowych 180ml, tylko po 130ml przecietnie. Z nadgarstkiem koniecznie idź do lekarza, żeby się gorzej nie porobiło. ASIU, zaraz luknę na płaszczyk. śmaic mi sie chce, bo już miałam jechać do Biedronki patrzeć na te kurtki i maż przywiózł od teściowej kurteczkę. uprzedziła mnie i kupiła dzis w Biedronce taką bladoniebiesko-różową, zimową z odpinanym kapturem na 74cm. Tylko duży ten rozmiar i nie wiem, czy nie spróbować odmienic, bo lena trocę pływa. Podeślę zdjecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×