Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Hej hej! KIWI---tak tak ma juz normalna temperature ale wlasnie w nocy z soboty na niedziele miala 38,5 to juz jest goraczka:( Pozatym u Nas kiepsko czekamy na wizyte mamy na 11ta wyciagniety numerek meza siostra jest lekarzem ale neurologiem rozmiawiama z nia dzisiaj i powiedziala ze jezeli ten antybityk nie pomogl to chyba tylko zostaja zastrzyki:( :( :( jestem zalamana Natalka chora jeszcze chyba gorzej kaszel ma STRASZNY!!!!:( :( :( KIWI---to co mamy to jest dywan. Dalam za niego ok 400zł to juz troche temu bylo i nie pamietam dokladnie. Jak dla mnie jest super latwy w utzrymaniu czystosci i odukrza sie poprostu sama rura od odkurzacza bez koncowki i jest ok a jak sie wybrudzi to mozna normalnie gabeczka przetrzeec z plynem (fajny z tym jest bo lamy sie nie robia) ja jestem bardzo zadowolona w malym pokoju tez mam taki ale to juz jest typoo welniamy jest gesciej tkany i byl duzo drozszy bo za niego zaplacilam ponad 300zł a jest polowe mniejszy od tegp co jest w duzym pokoju. ale jak sie zastanawiasz to smialo mozesz kupowac ja w kazdym badz razie POLECAM! Oki zmykam mala spi a ja mam smuteczka kurcze zdolowana jestem:( PA PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi jaki ostatni dzień przed zwonieniem ??? jakim zwolnieniem ??? Piniu no to biedna Natalka jak bedzie musiała zastrzyki dostawac :( :( Kiwi ja tez mysle o dywanie do salonu . Mamy tam na razie taką mate bambusową ale zaczyna sie sypac i troche to niebezpieczne przy raczkującym dzieciaku ... także musze dziś poszukac, moze z tej agnelli co mam w dzieciakowym pokoju ... Aniu jak nocki ? odstawiłas juz Mika od piersi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa Piniu nie martw sie bardzo , zobaczysz po jedenastej co lekarz powie . Wiesz moze ona przez ząbki ma osłabiony organizm i tak nie bardzo zareagował na ten antybiotyk ... Kurcze no trzymam kciuki żeby było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zapomniałam sie wam pochwalić - Borys robi juz brawo :D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo dla Borysiątka:D MINIU, jutro do szpitala idę z Olgą na wycięcie migdałka. Denerwuję się jak cholera. Zhodziło mi oz zwolnienie lekarskie. PINIU, Natalka nadal bierze antybiotyk? Chybsa też zajrze na strone Agnelli, moze co mają. A W ywysyłkowo braliscie, MINIU? Szukam konkretnego rozmiaru 2.5-2 m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! :) PINIU-ja też trzymam kciuki,żeby z Natalką było wszystko w porządku,żeby szybciutko wyzdrowiała i nie męczyła się tak przez to choróbsko!! Kurczę ,gdzie się nie obejrzę tam słyszę o choróbskach :( Pisz od razu co u lekarza ?? MINIU-usypianie Mikołajka idzie jako tako,usypia sam w łóżeczku bez piersi. Do mnie należą drzemki do południowe,a wieczorem usypia Go Szymon. Tzn.nie tyle usypiamy Go co wchodzimy do pokoiku dokładnie po tylu minutach ile pisze w tej książce. Wczoraj np. do południa płakał aż,godzinę czasu,aż w końcu zasnął,a wieczorem tylko 10 min .i już spał . Dzisiaj jak Go usypiałam zajęło Nam to pół godz. Najważniejsze,jest to,że nie usypia przy cycku. Karmić karmię Go bardzo rzadko w dzień ,jeszcze zdarza sie w nocy czasami,ale i nad tym popracujemy :) KIWI-no właśnie ,o jakie zwolnienie Ci chodzi ?? Moja siostra ma ten sam dywan co PINIA i Ona natomiast nie jest z niego zadowolona,bo brud hmm wsiąka tam to środka między te frędzelki,ale jest bardzo ładny . Pomylam część okien,reszty mi się nie chce,może pózniej,Mikołajek śpi,a ja kawkę pije .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa już doczytałam KIWI o tym zwolnieniu, hmmm :( wiem,że się bardzo stresujesz,ale bedzie dobrze :) Pamietaj,że my tu jesteśmy najlepsze w trzymaniu kciuków :) MINIU-no brawo :):) dla Boryska,ja uczę Mikołaja,ale jakoś nie idzie mi to za dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini brawo dla boryska!!! moja lila tez juz robi brawo papa pokazuje ze nie ma (tak rozklada raczki) i kreci glawa na nie jak czegos nie chce... czasem jak tak kreci to tez mowi nie... oportunistka mi z niej rosnie... kurcze pierwsze slowo ze zrozumieniem to \"nie\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu no to nieżle , Lilka szaleje , super ze juz zaczyna mówić słowka . Pewnie bedzie szybko mówiła pełnymi zdaniami :D Aniu dzielna jesteś :D oby Mikuś w lot załapał o co chodzi i ładnie sam zasypiał u siebie ... Borys natomiast , pewnie przez zeby, znów budzi sie w nocy , dzis musiałam na rękach go usypiać :P tak mi sie chłopak rozżalił ... Kiwi aaa widzisz a ja sie zastanawiałam o jakie zwolnienei Ci chodzi :D Jak Olga ? wie co ją czeka ?? to chyba bardzo trudne przeżycie dla Was ? Bedą ja usypiać całkowicie czy tylko miejscowo ? jak potem, zostajecie w szpitalu czy bedziecie mogli wyjsc do domu ?? A Borys robi brawo nie zawsze, ale za to jak juz robi to z wielkim entuzjazmem :D za nic nie chce natomiast robić papa :D No i nauczył sie robic cacy kotkowi ;) zamiast targac za siersc to klepie kota po grzbiecie ... jest postęp , tylko kot chyba tego nie docenia :D Asiu jak Lilka zachowuje sie w stosunku do kota ? i kot w stosunku do niej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi zamawialismy dywan ale w sklepie . Szukam jeszcze na allegro i w na stronie ikei .. własnie zastanawiam sie co do wymiaru czy wystarczy nam mały czy moze lepiej kupic większy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn zasnoł na siedzącą z głową pomiędzy nogami ...i wszytsko było by ok gdyby nie zrobił kupy ...musiałam go na śpiocha przebrac ... Nawilżane chusteczki jednak go obudziły i znowu szaleje w łóżku :D ciekawe jak tym razem zasnie ? i czy wogóle ?? he he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wedszłam Wam powiedzieć że Oluś próuje raczkować przesłąłąm Wam filmik mam nadziej eże dojdzie :) hura hura hura. Pierwszy dzioeń z babcią udany, Olo szalał a babcia za nim nie nadążaął :) hhihihihi Oki uciekam Gratulacje dla Boryska za brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak podejrzewałam filmik nie przeszedł :P) szkoda ale naprawde próbuje raczkować chcociaż nie wie co robic z rękai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:( Tak jak podejrzewalam Natunia ma zastrzyki:( dostaje raz dziennie (wiec to chociaz pocieszenie) nie wiemy czemu ten antubiotyk nie pomogl zdiwila sie lekarka bo mowi ze naprawde dobr no ale juz nie ma o gdybac szkoda mi Malej ale jak to ma jej pomoc to musze byc MADRA MAMA i nie przezywac bo to i tak nic nie da jeszcze 5 zastrzykow wiec jakos przezyjemy!!! Wogole to jak Natalka dostala dzisiaj zastrzyk to jak usnela o 12.30 to obudzila sie po 15tej taka byla zeczona wczoraj poszla spac o 24 wiec musiala odespac. dzisiaj poszla spac normalnie jak zawsze o 19.30 a w srode idziemy jeszcze dio laryngologa bo dostala skierowanie. Jezeli chodzi o brawo lub jak kto woli KOSI-KOSI to Natalka juz od dawna robi a dolkadnie od 20 grudnia swiadomie jak jej powiem Natalko zrtob kosi-kosi to klaszcze postram sie to nagrac, moja mamcia ja nauczyla tak samo jak czesc mowi sie do nie CZESC a ona reke podaje i sie smieje mala spryciula. Tez nie nauczyla mowic nie jak nie chce jesc miaczy tak cos w stylu nie i kreci glowa w prawo i lewo. EMILKO---ja dostalam filmik no faktycznie proboje. troszke mu brakuje ale stara sie slicznie:) brawo!!!! Oki zmykam mnie tez cos bierze ehhh szkoda gadac papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, sorki, ale nie będęsię rozpisywać. Padam z nóg, a jeszce musze spaować torbę do spzitala. Olga wie, że idzie na badanie gardełka, Jak pytała, czy bedą zastrzyki, to poiedzialalm, ze nie wiem. Denerwuję sie o boję, bo bedzie w pełnej narkozie miała robiony zabieg . Na noc zostajemy w szpitalu, nie bede mieć dostępu do neta. ANIU, jak dobrze, że Mikuś robi postępy, niedługo wyrosnei z cycka. MINIU, to musiał być fajny widok: Borys soiący na leżąco. PINIU, nie martw się, Natalka szybko wydobrzeje. EMILKO,to supe, że Olek zacząłraczkowac. Teraz to będzie śmigał Ci po całej chałupie. A jak Twoje ćwiczenia? ASIU, moja Lena też taka gaduła, mow cos podobne do \"tat\", dada, gaga gege, gugu. Dużźo tego nawet mówi. Ale \"nie\" jeszcze nie powiedziała. Trzymajcie jutro kciuki, proszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! ja tylko na chwilke bo panuje u mnie kwarantanna:( :( :( :( :( KIWI----KOCHANA TRZYMAJ SIE BEDZIE DOBRZE WIERZE W TO TRZYMAM KCIUKI I MYSLAMI JESTEM Z TOBA BUZIACZKI:****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi powodzenia!!! trzymaj sie!!! emilko do mnie filmik doszedl... twoj olek przemieszcza sie za pomoca nog a moja lila w tej samej pozycji tyle ze przesuwa sie rekami (tak jakby sie czolgala)... na czworaka ladnie stoi kiwa sie w przod i w tyl ale raczkowac nie chce... woli chodzic za raczke... wogole jakas leniwa sie ostatnio zrobila i najlepiej to by nic nie robila tylko na rekach siedziala... mialam wam powiedziec ze moja lila jeszcze umie podac to co trzyma w reku... tzn. jak powiem do niej daj i wyciagne do niej otwarta reke to podaje to co akurat trzyma w reku... sama tez wyciaga reke jak cos chce i sie drze na caly blok daaaaaaaaaa.... poza tym ma swoj wlasny jezyk... nie gada tak typowo po niemowlecemu tylko jak kosmita... np. łijo, atita, łaja, eja, łiiiii, nio, memi itp. czasem jej sie zdarzy powiedziec lila ale to raczej przez przypadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi oczywiście trzymam kciuki :) Emilko ja tez mam filmik - No i powiem Ci ze Olek ma potencjał :D mysle ze na dywanie by juz śmigał . Bo panele to śliskie sa i mu trudniej :) ale buciki to mu mogą przeszkadzac bo pamietam ze Borys na poczatku pełzania duzo stopami sie odpychał :) Asiu nagraj Lilkę i przeslij nam filmik z kosmicznymi dzwiekami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini jak ja kiedys przylapie to nagram ale ona jak widzi ze do niej ide z aparatem lub telefonem to koncentruje sie tylko na tym jak to dostac w swoje rece... wiec musze tak z przyczajki... jak mi sie uda to nagram.... a ja od jutra do pracy ide na 10 dni... wiec bede rzadziej bywac na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznei boli mni gardło wziełam już aspityne ui kłade się. Olek chory ma zapalenie krtani dostał 3 stropy i idą mu zęby, lekarka powiedziałą że ida mu wsztkie naraz, męczy sie biedaczek. Odpisze jutro jak sie lepiej bede czuć Dpbranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie dzieje z tymi chorubskami ?? całe szczescie nas nawet omijają ... oby jak najdłuzej . Dziś u nas wiosennie , ale bardzo wczesno wiosennie , snieg sie topi tylko jakoś pochmurno , mam nadzieje ze nie wieje za bardzo bo chciała bym sie wybrac dzis na dłuższy spacer z Borysiatkiem ... Borys siedzi w kojcu troche marudzi to znów sie bawi to znów marudzi :) ale udało mi sie naczynia umyc i ogarnąc troche mieszkanie. Dobra lece chyba do niego nie ma co nadwyrężać jego cerpliwosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie taki diabeł straszny jak go maluja. Ol;ga zniosła zabieg bardzo dzielnie. Nawet kłucie w żyłę jakos przeżyła. Po zabuegu dużo spała, ale na szcęście nie było żadnych powiklań, krwawień, nic. Wieczorem juz jadła chleb z masłem. Dzis normalnie szalje, jakby żqdnego zabiegu nie miała. Mam nacdzieję, że to wycięcie migdałow da efekt, nie będzie corob. Niedosłuch jakby sie cofnął. Na azie czekamy do 17.02. do wizyty u laryngologa, niech obejrzy czy już ok. ASIU, moja Lenia też na rękach barsziej do przodu sie pcha. ale pomału sie bierze za raczkowanie. EMILKO, filnm doszedł. Olek moze jeszce nie raczkuje, ale pełzanie idzie mu świetnie. Oby tak dalej. A Ty biedaczko znów chora? Co sie dzieje, wszędzie choroby. PINIu, dziękuję za wsparcie:) MINIU, czy Borsy potrafi sie bawić sam czy musisz byc nonstop przy nim? JKak sobie radzisz? Myślisz już o powrocie do pracy? ANIU, co u Was? Ja mam labę jeszcze 4 dni, dopiero w poniedziałek do pracy. Mam nadzieję, ze trochę odeśpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem :) KIWI-no to super,że Olga tak dzielnie zniosła zabieg i wszystko jest ok :):) PINIU- i jak Natalka?? polepszyło Jej się ?? U Nas na szczęście Mikołajek zdrowy ,tfu ,tfu nie zapeszam,poza tym miała dzień wyjazdowy i nie miałam na nic czasu. Do jutrzenki :) padam ze zmęczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa ASIU na NK wyczytałam,że dzisiaj masz urodziny ,także wszystkieho NAJ,NAJ,NAJ :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi2886
czesc dziewczyny:)mam do Was pytanko.Czy ktoras z Was brala moze Clostilbegyt? mialyscie jakas poprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej Kiwi super ze zabieg sie udał i wszyscy wyszliście z tego cali i zdrowi :P... Olga dzielna dziewczyna ... dobrze ze nie było to dla niej traumatyczne przeżycie Borys grzeczny w zasadzie ... bawi sie sam ,pod warunkiem ze nie jest w kojcu :P łazi za kotami , oglada sobie samochody przez okno balkonowe , to sobie szafkę otwiera i zamyka , pranie mi z pralki powyciąga , i gdyby nie fakt ze muszę go pilnowac to miała bym luz prawie cały dzień :D Ostatnio ucze go znowu w kojcu siedziec , dzis znowu jakies 15 minut sie pobawił a teraz spi :D będe to robic zawsze o tej samej porze to moze sie nauczy i będę mogła to przedłużać :) A jak Lenka ?? dalej zjada zabawki Oldze ?? Jak dziś Olga ?? Piniu jak Natusia , znosi dzielnie zastrzyki ?? Aniu Mikuś juz łazi coś ?? Borys czasami sie zapomina i puszcza sie obiema rękami i tak stoi chwilkę , ostatnio stał koło szafki a ja siedziałam obok niego . Puscił sie i zamiast sie jej chwycic z powrotem to zrobił w moim kierunku kilka kroków i mnie sie złapał . No i najważniejsze :D:D:D jak myjecie ząbki dzieciom . Borysowi jeszcze nie ma co myć , bo ma tyciutkiego ząbka na razie ale juz niedługo mu urosnie i co wtedy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wstepie 100 lat dla ASI!!!:) Natalka nawet nawet dzisiaj bardzo dzielnie znisla zastzryk prawei wogole nie plakal troszke tylko, pani pielegniarka powiedziala ze one sa strasznie bolesne BIDULECZKA moja:( :( EHHH Jutro idziemy do lekarza zeby zobaczyla czy sie polepszylo tzn moim zdaniem tak bo mamy zastrzyki tylko do soboty a jaky cos to tzreba kupic jeszcze na niedziele jezeli nie ma znacznej poprawy bo nie mozna przerywac. KIWI----ciesze sie ze wszystko jest dobrze. Oby teraz u Laryngologa bylo wszytko ok i bedzie dobrze zobaczysz najwazniejsze ze Olgusia dzielnie to znosla i juz jest PO!!!! Oki zmykam jakos nie mam weny na nic to papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam :) PINIU-Natalka zuch dziewczynka,że tak dzielnie znosi zastrzyki. Wyobrażam sobie jak Ty się musisz czuć widząc jak Jej wbijają iglę :( Nie martw się tak :( wszystko będzie dobrze :) MINIU-ja myję ząbki-a jest ich trochę :) Mikusiowi taką silikonową szczoteczką nakładaną na palec. Swoja drogą musze sobie kupić taką w kształcie normalnej ,bo juz nie raz,jak wsadziłam do Jego buzi palec to mnie ugryzł :D MIkuś jak tako jeszcze nie chodzi,coś tam się próbuje puszczać,ale chyba jeszcze nie pewnie,chociaż nie raz dostałabym już zawału widząc co On wyprawia chcąc dotrzeć tam gdzie chce,po stołem przechodzi,już nie raz o mało co nie zrobił szpagatu,bo trzyma się czegos jedną rączką,a stoi na śliskim kafelku w łazience :( Ho,ho to Borysek zacznie chodzić jak nic lada moment :):) A co do wyciaganie prania z pralki,to mój syn też się lubuje w tym zajęciu :) ciekawe czy pózniej tak mi zacznie pomagać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×