Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci

a moje pociechy chca zimy juz zaczynaja o prezetach (to znaczy starszy co juz wsponina ze jak by tak spadl snieg to mikolaj tez przyszedl wiec mam nie marudzic bo on chce prezety przeciez posprzatal pokuj)

hejka kobitki:) no ja się chyba przez jakiś czas nie będę odzywać:O bo internet mi pada, albo komp, sama nie wiem:( od rana nie moge nigdzie wejść, teraz może uda mi się przesłać tego posta mąż się nabija, żę zamiast komputerem to zajmę się synem, a tak, biorę go w karby;)ale ile to kosztuje nerwów:O pozdrawiam was serdecznie i do przeczytania w krótce

no co ty Manika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie żartuj!!!!!!!!!!!!! powiedz lepiej ,że mąż się za ciebie wział i dostałaś szlaban na kompa hehehehe:D

no i wrocilam z siata nowych syropo ja sie zastrzele!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chce mi sie jesc!!!!!! ide mam jeszce kilka rogalikow!

co jest Michasiowi?

cos ,,charczy na oskzrelach,,tak pani powiedziala....teraz spi w koncu cisza!!!!!!!!

Hejjjjj Laseczki Dziękuje za kondolencje . Co do parówek młody lubi ale z dukata , ja raczej nie jem a mój M z Morlina . Pogoda do d**y bleeee hb - całuski dla Michałka , Mnie jutro podejrzewam nie będzie mam pogrzeb a później stypa , a po jutrze pewnie większości nie będzie , bo to groby rodzina obiady itp. To do usłyszenia dziewczynki . całuski dla dzieciaczków Rudamaxi - ponieważ ty zobaczyłaś ząbek to musisz sobie coś kupić , obowiązkowo :D jeszcze raz całuski

A u mnie na ząbek to trzeba postawic flaszeczkę rodzince hihi Ten co znajdzie stawia. Co was dzisiAJ NIE MA??

hej laski:D już jestem, mała awaria serwera była:) piekłam rogaliki:D :D :D u mojej mamy, teraz sie opychamy:D:D :D

co wy wszystkie z tymi rogalikami?Chyba jutro tez zrobię:)

witam witam...zgadnijcie przy czym................................ tak tak paroweczkach,kurcze ja sie nigdy tym nie objem!

dzień dobry KAWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hb odłóż te parówy bo wrzodów dostaniesz na żołądku:D

Hej Dziewczyny. Hb życzę smacznego!!!!!!!!!!

ee tam jak dostane wrzodow to nie od parowektylko z nerwow!! jeju ja jutro sie zanudze!!!!!!!!!maz ma sluzbe a ja sama w domu z dziecmi!

wiecie co ?moj maz powiedzial do mnie wcozraj..pamietasz taka ksiazke ,,nasza szkapa,,ja mowie ze tak a on na to wiem co autor mial na mysli................takie osoby jak ty!!!!!1 wiesniak!!!!! wiec mam to gdizes bede jadla parowki i czekoladki a w miedzy czssie podzerala nutele!

a weź ty kopnij dziada w dupe:) Mówie ci on ci zazdrości tych wyżerek ,bo sam nie może:) A u mnie jutro młyn w domu.Przyjeżdża rodzina do rodziców,bo tu są groby jednych dziadków.Ale ja z mamą jedziemy do mamy dziadków.Tata przyjmyje gości sam:) Mam nadzieję,że przyjadą tylko na jeden dzień...

ja bym pojechala do rodizcow mam tam kilk grobow ale moj pan nie da mi auta mowi ze za duzy ruch zebym jechala sama z dziecmi!!!!!!!!!!!!1 ja chce swoje auto!!!!

jest opcja ze zawiezie mnie dizs ale ja tak nie chce .tam nie ma waronkow zeby zostac z dizecmi na noc!

a dawno masz prawo jazdy? i dużo jeździsz? bo jutro to naprawdę szał na drogach

mam prawko 2 lata ale nie jezdze za dozo

to też bym cie z dziećmi jutro nie puściła:) Daj sobie spokój.Jutro wyjeżdżają na drogę sami tacy jak ty:)Można zwariować.Wyjeżdżają z garażu 3 razy do roku i chca podjechać pod samą bramę cmentarną.Oj ale ja sie w ten dzień nabluzgam:(

co ty gadasz ja nie jestem tak zwanym niedizelnym kierowca!!!!!!!!!!!!!!ale sie zdenerwowalam!!!!!!! do mamy mam prosta droge tylko przejechac miast i dalej sa wiochy!

o przepraszam,ty jesteś poniedziałkowym hehehehe a chłopu to pewnie bardziej żal samochodu hihihi

hyba wlasnie o to chodzi! zal mu auta ale jak na moj gust to ja lepiej jezdze niz on!!!!!!!!!!

tylko mu tego nie mów!!!!!!!!!!!!! hehehe Faceci są bardzo wrażliwi na tym punkcie hihihi Ja zdawałam prawo jazdy razem z moim mężem,13 lat temu.Jeździmy dużo obydwoje ale uczciwie przyznaję,że on jest kierowcą doskonałym.Ma wszystkie kategorie a ja tylko B

Hb kurdek takiej to dobrze, a mąż to zazdrośnik pewnie że nie może sobie tak pofolgować. Unas zupełnie na odwrót ja wiecznie się odchudzam a on obiada się słodkościami pije wszystko co słodkie, do kawy 4 łyżeczki cukru a jest szczupły i w super kondycji, a najgorsze idą na kontrolę do dentysty ja mam zawsze coś do robienia, a on wiecznie ma zdrowe zęby i gdzie tu sprawiedliwość

moj jezdzi strasznie nerwowo a ma prawoko 18 lat--chyba,ja to spokojnie zawsze wiem co mam zrobic jak jade sama bez niego oczywiscie bo znim to kazdy uch pod kontrola i skomentowany!!!!

opisałaś doskonale sytuacje,jakby moja była.Tylko,że mój M szczuplutki nie jest:) Grubas też nie,ale na pewno nie szczupły.Ja sie wiecznie odchudzam i nic a on pożera wszystko.Ja wolę żeby nie był chudy ,bo jak jak będe wtedy przy nim wyglądała???? A tak proporcje są zachowane hehehe

Ja mam prawko od 12 lat i jeżdżę codziennie, ale nie uważam się za super kierowcę. Jak jedziemy z Mężem razem to ja wolę zawsze od strony pasażera, no ale powroty z większości imprez to z reguły ja jestem kierowcą. Kurcze ja dzisiaj się wybieram też samochodem i już mnie trzęsie na myśl co się będzie działo na drogach.

hb nie martw sie ,każdy chłop tak ma.Mój też steruje:) Raz go nawet wysadziłam.A ostatnio jak mamy jechac jednym samochodem to prowadzi on i wtedy mam święty spokój