Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci

dziewczynki,to jeszcze ja:) Ale się zagotowalamPakowałam nasze rzeczy do torby i 10 razy pytam chłopa co chce zabrać,bo prasuję,a on nic .To się wkurwiłam i ryknęłam.A on mi na to że on jeszcze nie wie i rano się rozparzy>O 6 rano!!!!!!!!!!To ja ciśnienie 100,bo rano będzie: nie wiesz,gdzie moja bluzka,a spodnie gdzie,nie ma jakiej wyprasowanej koszulki??itpNie dość,że musisz naszykowac siebie i dziecko to jeszcze hrabia nawet nie raczy wskazać palcem,co mu naszykować!!!!!!!!!Łoj,ale się wkurzyłam.Czy te wasze chlopy tez takie głupie czasami???Czy to tylko to moje ciacho takie?:)

pisze na raty,bo jak mi wykasuje wszystko to dopiero się wkurzę:D Naszykowałam więc wszystko dla Mai i siebie,nalałam sobie winka i przyszlam sobie ulżyć tutaj:)A hrabia rozciągnął kości na sofie i śpi!!!!!!!!!!!!Jak go rano walnę to..........

Aga o rany ty wypadasz na cały weekend , to kto tu będzie zaglądał , Manika ostatnio się opieprza i nie dotrzymuje nam towarzystwa . ale pociecha Joluś się już prawie wychorowała , Hb kupi zapas parówek , Rudamaxi ....... a co z nią i co u niej ? a co do chłopów to zawsze podnoszą ciśnienie , przy pakowaniu jest dramat bo dosyć że wszystko pod nos podłożone wyprasowane i spakowane to jeszcze przesmradza , bo coś mu się nie zabrało o czym on marzył , kurczę jak by naszykował to by sie zabrało , ach szkoda słów . widzę że wszędzie tak samo , od razu lżej na duszy jak będę się pakować następnym razem to od razu pomyślę że wszędzie jest tak samo z tymi gadami \"ciachami\"

no i jeszcze kafe nie chodzi,gg też i onet się wiesza!!!!!!!czy ja coś zrobiłam i to kara czy co???????????

o.......... zadziałała:DTo popisze sobie monolog:)

aga:D

co się ze mnie śmiejesz???

dobrze,że mam dużą butlę matrini:D Jakoś mi raźniej z kimś po nocy:D

coś nam ta kafeteria dziś szwankuje:O aguś, popsułam ci monolog:P a co do męża to te chłopy za grosz nie mają wyobraźni:( oni tak mają ;) ciacha też:P

a miałaś się mężem zajmować:)

no tak, ale musiałam obejrzeć \"Zagubionych\" i potem zanim się wykąpałam i napachniłam i powcierałam wszelkie kremy i balsamy.....to mi moje mięsko zasnęło

wiesz co się dzieje u mnie? nie ma cię, nie ma a po postach widzę,że coś przybyło.I ja coś piszę i ty wtedy wyskakujesz zza winkla:o Nie ładnie

oooooooooo iteraz tez tak było!!!!!

więc odpaliłam kompa:D i czytam jak się miotasz:D daj trochę tej martini, albo nie, mam nalewkę z aroni to se dziabnę:P

eeeeeeeeeeeeee to widzę,że ty nieźle podwozie konserwujesz:)Ja nie używam nic oprócz kremu,bo jakoś nie chce mi się codziennie snarować całego cielska.........

ide sobie dolać mniam mniam:)

nie maa pojęcia co się dzieje, ale posty mi wysyła jak żółw, długo czekaaaam i złości mnie to

no to siup;) ja muszę smarować cielsko, bo mam strasznie suchą skórę i jak zaczyna się okres grzewczy to w bloku powietrze jest tak suche, żę się cała łuszczę:( już przywykłam;) a gdzie się wybierasz całą rodzinką na weekend?

ło matko tyle napstrykałam i wszystko sypło , a aga miłej podróży co do chłopa mam to sama tylko mój jeszcze piszczy jak coś mu nie zabiorę ale nigdy palce do tego nie przyłoży , chociaż by mógł powiedzieć co chce , ale może myśli że ja w myślach już czytam .... chyba nie będę go wyprowadzać z tego błędu ... to już jakaś przewaga :P

noooooooo kielich pełny,aż przyjemniej sie zrobiło.Ciekawa tylko jestem kto mnie rano podniesie:oA co tam:)

Iza

nie liczylam na ciebie przed 24:) co to? dziecię padło??:)

Iza:D dziecię uśpione, mama na kafe;) trzeba pisać krótkie posty:( itak długo idą:( chyba coś nawala:(

to kopiujcie sobie zanim wyślecie:) nie trzeba 2 razy pisać:)

dziewczynki ja się przyłączam to co pijemy ...? na zdrówko nie ważne czym byle był procenty:) Manika to ty jak kleopatra wypachniona gładziutka jak aksamit milutka ... to kocica mniam mniam , i Twój zasnął ... obudź go bo nie wie co traci

coś ty Iza.ona specjalnie tyle w lazience siedziżeby nie doczekał hehehe

moja córcia padła dziś o 20.00:) niebywałe ale kiedy tak się dzieje to zwykle o 3.00 się chce bawić:O

dziecie padło to cud , korzystam bo niebawem pewnie się obudzi to taki jego urok , czuwa aby mama nie miała za wiele wolnego czasu , zresztą działa zawsze jak antykoncepcja ma mój zuch rewelacyjne wyczucie w tej tematyce .. a jak wasze dzieci też czują mięte u rodziców

to niezla artystka>Ja nigdy nie mialam takich problemów.Najwyżej za długo spała i nie mogłam dobudzić.Pierwsze 4 m-ce to musialam ją rozbierać do naga i klepać po pupie,żeby się obudzila do jedzenia:)