Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nim wstanie dzień

jaki zwierzaczek do małego pokoiku ?

Polecane posty

witam, marze o jakimś małym zwierzątku które da się chć trochę oswoić, może chomik, może szczurek, moze króliczek.. kogo polecacie, jakie macie doświadczenia ? będę wdzięczna za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam szczurka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nałęczowiankę
A czy ten zwierzaczek będzie tobie wdzięczny? Przede wszystkim jaki prowadzisz tryb życia i ile czasu, uwagi i miłości jesteś w stanie mu poświęcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam szczurka
szczury sa bardzo inteligentne, taki zwierzak bedzie ci towarzyszyc przy wiekszosci domowych czynnosci:) koszty utrzymania nie sa duze (jedyny wiekszy wydatek to klatka) no i nie potrzebuje duzych powierzchni:) niestety zyja dosyc krotko:( po swoim stasznie plakalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw się zastanów jak dużą klatkę możesz ulokować w tym pokoiku,a dopiero potem dobierz zwierzatko do tej klatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chomiki są beznadziejne - zero kontaktu, tylko w nocy zasuwają po klatce. Szczurek super, ale nie każdy lubi :P Ale są cudne. Ja najbardziej cenię sobie świnki morskie - te które miałam były w kochane! Przybiegały do nas, przytulały się, można było je i wziąć na ręce i popatrzeć jak brykają... Ale jednak trochę roboty przy nich było i czasu też potrzebowały trochę. No i nie wszystkie świnki są takie, te zwykłe gładkowłose są zazwyczaj takie jakieś wiecznie ogłupione ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja wyglada tak, studiuję i mieszkam sama w pokoiku ok 10 m2 (studiuje w innym mieście niż mieszkają moi rodzice) na klatke na pewno znajdę miejsce myślę, że swobodnie taka o długości 100 cm się zmieści ale wiadomo inna klatka dla królika inna dla chomika. Wiem, że króliki miniaturki muszą sie wybiegać poza klatką bo inaczej nie są szcześliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z królikami miniaturkami to jest jeszcze kwestia, że jak kupujesz to wszystkie są miniaturki.. A potem rośnie 20 kilogramowa królikogodzilla ;), a sprzedawca udaje że na pewno sprzedał Ci miniaturkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
najlepiej nie kupuj nieczego:o zwierzaczek to nie element wystrojowy pokoju... potrzebuje dużej przestrzeni, a ty w swoim małym pokoju wsadzisz go do małej klatki... to jest strasznie sadystyczne trzymać zwierze w zamknieciu... nie wiem jak ludzie mogą mieć tak nasrane pod kopułą żeby myśleć że gryzoniowi wystarczy mała klatka i jedzenie... takie zwierzęta na wolności mają nieograniczoną przestrzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak miałam świnki morskie, to jedna byłą na tyle oswojona, że mieszkała w otwartej klatce i nawet gdy z niej wychodziła, nie oddalała się dalej jak na 2-3 metry, choć bez problemu mogła hasać po całym domu. Ale jej wystarczyło te kilka metrów, więc nie mówmy tu o potrzebie nieograniczonej przestrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
:o Fuu ale masz pojęcie:o twoja świńska sie po prostu bała! klatka była jedynym bezpiecznym miejscem! gdzie sie miała schowac wrazcie niebezpieczeństwa pod dywan?? gwarantuje ci że gdybyś ją wyniósł na łąke i tam otworzył klatek z pewnością by uciekła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja świnka tez ma cały dom do dyspozycji a chodzi tylko po malutkim pokoiku wiec świnka jak najbardzie bardzo towarzyskie są jeszcze i cudowne koszatniczki. ponoć sa inteligentniejsze od szczurów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że "ktoś" tu nigdy nie miał świnki morskiej :D Nie będę komentować Twoich wypowiedzi, bo czuję, że nigdy nie miałeś zwierzaka (a zwłaszcza świnki morskiej :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o zwierzętach to mam akurat bardzo dużą wiedze;) i wiem że taki zwierzak w małej klatce po prostu sie meczy... to że wchodzi Ci na ręce skacze sobie po pokoju wcale nie znaczy że jest szcześliwy! z ludzmi i z zwierzakami jest tak jak z psem i kotem, kot macha ogonem bo jest wściekły a pies myśli że ten kot jest szcześliwy... a jeśli chodzi o zwierzęta to mam ich akuret dużo... mam hodowle rasowych psów, kotów i ptaków... wszystkie mają zagwarantowane ogromne pomieszczenia, w któych czują sie bezpiecznie i sie nie męczą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś, nie szukam wystroju pokoju tylko towarzysza, zwierzeta tez potrzebuja czulosci, jest ogromna roznica miedzy zwierzęciem dzikim a udomowionym, wypuszczając świnkę lub inne zwierzę trzymane w domu na wolnosc dlugo by nie przeżyła.. lepiej zeby zyly w takich warunkach jakie im zapewniaja sklepy ? jesi zwierzak daje sie oswoic, nawet domaga sie pieszczot to chyba znak ze nie jest mu do konca tak zle ? nigdzie tez nie powiedzialam ze zamierzam caly czas trzymac zwierzaka w klatce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tak tylko że gdyby ludzie myślili i nie kupywali tych zwierzat to sklepy zoologiczne nie były nimi przepełnone:o pozatym skąd ty mozesz wiedziec że twój zwierzak jest szczęsliwy?? jak zwierze, które ma zapisane w genach że potrzebuje przestrzeni jak powitrza ma być szczęsliwy na 5m2?? to ze człowiek jest sie w stanie gnieść w małych pomieszczeniach to wcale nie znaczy ze zwierzakowi sie to podoba... pozatym co to za pisanie że zwierze urodzone w niewoli nie ma potrzeby wolności??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam swinke morską,była cudowna:) Reagowała na swoje imię,chodziła po całym pokoju,wskakiwała mi na kolana...:) Teraz mam króliczkę,też jest wspaniala.Bardzo madra,reaguje na imie,pare komend,nie zalatwia sie poza klatka,biega wszedzie gdzie chce...mala spryciula:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha , wszędzie wejdzie :D A to tak słodko wygląda ❤️ Tylko tzreba pilnować jak go wypuszczamy z klatki, żeby sobie pobiegał, trzeba uważać , żeby nie gryzł kwiatków , No i najlepiej puszczać go w takim miejscu, żeby nie miał możliwości wejścia np pod szafę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×