ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 Siedzę przy komp i piszę to max spanikowana i rozbita. Dziś o 23 godz pękła nam prezerwatywa, o 7 rano wzięłam postinor, w 9 god zpóźniej, o 18 godz wezmę następną tabl. Okres ostatnio miałam 18.09.07. Lekarz, ktory wypisywał mi rano receptę powiedział że mam dużą szansę zajść w ciążę i lek mi nie pomoże. Pocieszył mnie strasznie. :-( Nie chcę na razie dziecka. Tabl anty nie biorę od 3 mc, mój organizm odmówił ich przyjmowania, codziennie zwracałam, więc dalam sobie spokój, a tu dziś taka wpadka. Boli mnie dosyć mocno brzuch z prawej strony. Jakie mam szanse by nie być w ciąży? Postinor coś da? Różne są opinie. Wiem, że to kolejne rutynowe pytanie, ale każdy kto to przeszedł wie co czuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ngLka 1 Napisano Październik 1, 2007 Na jakiej podstawie ginekoog tak stwierdził? Widział na USG pęknięty pęcherzyk, a może badał i stwierdził, że jesteś w okresie okołoowulacyjnym?Jeśli ani jedno, ani drugie - to zdaje mi się, że chciał Cię po prostu nastraszyć, byś na przyszłość pomyślała o lepszym zabezpieczeniu lub ostrożniejszym zakładaniu/używaniu prezerwatywy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zrób to sam Napisano Październik 1, 2007 czy temat POSTINOR skasowano? poszukaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 Tematu nie skasowano, ale akurat mam dziś taką nerwicę że nie szukam nic, w nocy szukałam info na ten temat i tylko się bardziej zestresowałam, w końcu wiem że nic nie wiem. Ginekolog przepisał w szpitalu recepte na \"ładne oczy\". Jak chciał mnie nastraszyć to mu się udało doskonale. Tyle lat uważaliśmy, i dziś w nocy też, wypadki chodzą po ludziach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ngLka 1 Napisano Październik 1, 2007 Spokojnie, ryzyko ciąży jest niewielkie. Stosunkowo szybko zażyłaś preparat.Ciąży NIGDY nie można wykluczyć, bo zależy to od zbyt wiielu czynników (przede wszystkim, w Twoim wypadku zależy od tego - czy owulacja zdążyła się odbyć). A tego się nie dowiemy, trochę nerwówki będziesz miała. Zrób test za dwa tygodnie jeśli miesiączka nie nadejdzie. A całkiem możliwe, że nie nadejdzie, bo najpierw będzie krwawienie popostinorowe a potem organizm będzie wracał do siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miarka 0 Napisano Październik 1, 2007 Jeżeli nie zrobił żadnych badań czy USG to ciekawe skad wiedział,że masz owulcję;/ Ja bym spokojniej do tego podchodziła. Zrobiłaś jak nalezy, teraz tylko czekać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 Dzięki za odp, trochę mi lepiej. Wolę nie wiem co robić niż przeżywać coś takiego. Tego się nie da opisać słowami. Cieszę się że wogóle lekarz go przepisał, nie każdy chce dać receptę. Czemu to faceci nie zachodzą w ciążę chociaż raz?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 A jeśli owulacja już się odbyła? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ngLka 1 Napisano Październik 1, 2007 To mogło dojść do zapłodnienia, ale Postinor działa też złuszczająco na błonę śluzową macicy co powoduje spore trudności w zagnieżdżeniu zarodka. Nie martw się na zapas, ryzyko jest na prawdę małe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 Staram się o tym nie myśleć ale mi nie wychodzi... :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moje niebo Napisano Październik 1, 2007 ngLKO! Ty juz mi odpisalas coś w związku z moi problemem, pamietasz-piersi mnie bola nie wiem dlaczego... ale jestem strasznie zestresowana tą sytuacją... Juz nawet nie bardzo wiem co pisac... Zapytam tlyko jeszcze raz, czy naprawde uwazasz ze moze tak sie zdarzyc ze bola mnie piersi bo to stan hormonów jak pisałaś...? Nic innego nie odczuwam, nie mam zadnych bóli podbrzusza ani nic takiego... Tylko mam bolące piersi... Uzywamy zawsze prezerwatywy ale i tak sie obawiam troszke:( Co z tymi cycami?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ngLka 1 Napisano Październik 1, 2007 Tak, właśnie tak uważam. 2 tygodnie temu sama poszłam z tym problemem do lekarza - ale u mnie się tak zdarza co kilka cykli. Czasem bolą mnie tak bardzo, że biustonosza nie mogę nosić - to po prostu może być zwyczajnie silny PMS. Dostałam skierowanie na zbadanie poziomu hormonów, bo na pewno coś ze mną nie tak - prócz obolałych piersi od owu do miesiączki - miewam nudności a zdarza się, że wymiotuję z rana. Za wszystkie objawy są winne hormony (zarówno w początkowej ciąży jak i bez ciąży).Na Twoim miejscu nie podejrzewałabym ciąży, jeśli miałaś stosunki z zabezpieczeniem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kijanaaa Napisano Październik 1, 2007 wiesz co debilny gin. nie martw sie bo postinor naprawde dziala. potem moze ci rozregulowac cykl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 Są różni ludzie, ja akurat na takiego trafiłam... wiem że mogło być gorzej, ale lepiej też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Październik 1, 2007 :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach