Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qocham cie

facet powiedzial niby zartem ze mam male i brzydkie cycki

Polecane posty

Gość qocham cie

zerwalam a on blaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
a jak mam to co z tego? nie ma prawa takiego czegos mowic a tak nasz zwiazek zapowiadal sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
czyli skreslic go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla i zdolowana
zostawic go koniecznie,coza gnojek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
probelm w tym ze ja juz mu wybaczylam i jest niby ok ale jednak ciagle mi to sie przypomina i ciazy nade mna:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekajcie - a nie tak dawno oburzałyscie sie tutaj kiedy pisałem, ze 100% szczerosc w związku nie jest wskazana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
co teraz poczynic mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
jak mam sie rozebrac przed nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawa z akceptacją jest troche bardziej skomlikowana - zdrza się, że w dość długim związku kobieta się zmienia z różnch powodów, np. pod wpywam ciąży, karmienia piersią itp. Pewnie bywa tak, że nie wszystko sie wtedy mężczyźnie podoba w partnerce, ale na tym etapie na niektóre rzeczy sie przymyka oko, wybacza się niedoskonałości, pojawia się miejsce na tzw. \"bezkompromisową akceptację\" (oczywiście do pewnego momentu bezkompromisową), bo są rzeczy ważniejsze. Ale jeśli na początku związku facet kreci nosem, że mu się nie podoba to czy tamto, to dla mnie jest bez sensu ciągnąć coś takiego - takie jest moje zdanie. Zależy na jakim etapie związku jesteście, jak Ci to powiedział, jak sytuacja obiektywnie wygląda w rzeczywistości itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
nie cycki ale piersi ale czy to cos zmienia jak powiedzial? on mysli ze jest ok juz ale mnie to nadal boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuć sie nieatrakcyjną dla swojego faceta to totalna porażka - ja bym czegoś takiego nie przeskoczyła i już. Ale każda z nas jest inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
siedzielismy na imprezie na swiezym powietrzu i zagapilismy sie na dziewczyne z duzym biustem , ja mu ja wskazalam bo miala swietny kapelusz i byla oryginalnie ubrana i zauwazylam potem ze ma spory biust , wiec do niego palnelam -ladne tez ma piesrsi a on: sliczne, nie to co twoje male i brzydkie blagal mnie godzine , mowil ze palnal glupote.... wybaczylam mu ale nadal mnie to boli ps wczesniej mowil ze mam sliczny biust nie jestem plaska ale tez nie mam duzych ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
klaudka wiec co mam mu powiedziec? chce byc szczera wobec niego... wszystko bylo idealnie do tej pory, razem 3 miesiac a tu wczoraj takie cos:( boli mnie to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
co mam zrobic?:( to byl glupi zart , niesmaczny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
boje sie zerwac bo bylo miedzy nami tak dobrze ale z 2 strony nie wiem czy on np nie uwaza mnie za nieatrakcyjna i jak przed nim sie rozbiore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups.... palnął ale to nie był żart. Zapatrzył się na tamta i powiedział nie kontrolując się.. prawdę (wg niego). A to juz problem. Ta uwaga utkwi Ci w głowie jak drzazga... jakoś niespecjalnie ciekawie to widzę. I Klaudka ma rację w tym co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
chyba odejde a juz sadzilam ze po 1 calkowicie nieudanym zwiazku poznalm kogos dla mnie, 3 lata czekalam na milosc a teraz znowu wszystko runelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
napisalam mu ze jest mi przykro ale jednak nie potrafie zapomniec jego slow i za bardzo mnie one bola, utknely zbyt gleboko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
zapowiadalo sie cudownie:( dupa dupa dupa dupa ide dzisiaj pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 miesiące to nawet się jeszcze dobrze nie zaczęło, to co ma być nieidealnie? - to nie jest żaden argument wiesz, no jeśli uważasz, że faktycznie to by żart, to puść to mimo uszu i już - ja na tym etapie znajomości nie wiem czy chciałaby to ciągnąć, i nie dlatego, że czułabym się wielce urażona i obrażona, po prostu bez sensu jest być z kimś, komu się jednak nie do końca podobam i tyle. No jak po trzech miesiącach takie teksty zapodaje, to co będzie po trzech latach? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Twoim miejscu tez miałabym problem co zrobić.Z jednej strony ta przyszłość,z drugiej taki ból,ze mu sie nie podobasz.No cięzka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qocham cie
wczesniej mowil ze mu sie bardzo podobam ale tym razem chyba palnal prawde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×