Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*błyskotka*

Warto ufać intuicji, gdy podpowiada że ON nie jest ze mną do końca szczery?

Polecane posty

Gość hmmmm...........
cos z ta kobieca intuicja chyba czesto podsyla nam sygnaly, ktore ignorujemy...ja wlasnie nie ufam mojemu facetowi, cos czuje ze nie do konca jest ze mna szczery....tyle, ze ja jak cos takiego odczuwam to na zapas sie pocieszam romansujac z kims innym...:-0 wiem, ze to wredne ale taka jestem....strasznie przezywam te moje rozterki ale kiedy na moje kolejne "marudzenie" uslyszalam, ze ma dosc tej mojej podejrzliwosci stwierdzilam, ze nie ma co rozpaczac i snuc czarne scenariusze....moja intuicja z reguly jest niezawodna wiec traktuje moj zwiazek juz na luzie....co ma byc to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba tak nie potrafię, nie chcę go zdradzać bo strasznie go kocham ale już mam dość takich wątpliwości i jego olewania moich potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm...........
ja go strasznie kocham, nad zycie wrecz, jak wyobraze sobie ze moglby innej mowic to co mi to mnie zimny pot oblewa :-0 ale juz sie zahartowalam i wlasnie znalazlam nowy obiekt "westchnien" :D trudno...niech jego intuicja tez zadziala chociaz watpie, ze oni maja cos takiego :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś czuję, że jutro czeka nas poważna rozmowa na ten temat, a teraz idę spać chyba, prześpię się z tym i zobaczymy jak będzie. Dziekuję za wszystkie odpowiedzi. Blank >> 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm>> zawsze myślałam że rozmowa jest najlepsza, ale u nas to nie pomaga, bo on sie wypiera choć wyraźnie widzę, że cos się dzieje... Jeśli byś kochała tak bardzo jak mówisz, to nie zdradzałabyś, więc coś musi być nie w porządku w tym zwiazku, a on nic nie zauważa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm...........
nie bo jest slepo zakochany we wlasnej osobie :-0 widzisz...licza sie czyny a nie piekne slowa...a moj na odwrot duzo slow, malo czynow i chociaz wiem ze mnie kocha to nie ufam mu za cholere....coz widac lepsza chyba od niego nie jestem tyle, ze ja to robie w akcie desperacji zeby sie nie zadreczac bo uwierz mi wiele przeszlam w tym zwiazku min zalamanie psychiczne :( teraz luz :D zreszta u mnie to dosc skomplikowana historia ale nie bede jej opowiadac bo stalabym sie chyba gwiazda kafeterii :-0 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, choć nie popieram, nie zrobiłabym czegoś takiego. Spadam spać jutro mam zajęcia od rana :) dzięki że coś napisałaś, coś muszę z tym wszystkim zrobić, inaczej się zamęczę :( dobranoc 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki ale niema czegos takiego jak kobieca intuicja to jest tylko usprawiedliwianie waszej podejrzliwosci i kobiecego podejscia do zyci!! zastanowcie sie jak kobiety zalatwiaja sprawy miedzy soba: spiskowanie obgadywanie itd tak zadko rozmowa wprsot! ale sie nie nazucam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm...........
dobranoc i glowa do gory....i pamietaj...nie zadreczaj sie tak jak ja kiedys bo to prowadzi tylko do zlego, zalamania psychicznego i problemow ze zdrowiem ...przynajmniej ja to tak przezylam :( albo sobie wyjasnicie i poprawicie swoje stosunki albo lepiej zerwac ta znajomosc.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mysle,ze istnieje coś takiego jak kobieca intuicja , wiem bo mi nie raz pomogła.Ale najwazniejsze to zebys z nim powaznie pogadała i postawiła sprawe jasno.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×