Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zla mamucha

moja corka nie umie zrobic kupy - pomocy

Polecane posty

Gość zla mamucha

corka ma 5 miesiecy, od jakiegos 3 miesiaca zaczely sie problemy z kupka - prezyla sie plakala i nie mogla zrobic, ma okropne gazy caly czas puszcza baki jak stary poza tym jak juz jej sie samej uda zrobic kupe to jest strasznie glosna lekarze sugerowali mi zmiane diety ( karmie piersia tylko), picie soku jablkowego, sliwki itp ale nic nie pomagalo - zeby ulzyc corcie zaczelam pomagac jej termometrem i czopkami glicerynowymi- wiedzialam czym to grozi ale co mialam zrobic? lakarze nas olali... teraz corka w ogole samam nie robi kupki i strasznie sie meczy, wprowadzilam niedawno marchewke i gruszke w sloiczkach - jak kazal lekarz - i nic nie pomoglo.. co mam zrobic dziewczyny?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla mamucha
tak juz sie nastawilam na ten smakołyk a tu nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moja córka też miała takie straszne problemy, to dla kogoś może śmieszne ale nie dla Ciebie jak patrzysz jak się Twoje dziecko męczy. u mojej najpierw też był trochę termometr ale z dwa razy, koleżanka poradziła mi kupić chyba laktulozę (możesz już iść do apteki i zapytać się czy mają, cena była ok. 1ozł, jakiś pomarańczowy smak), jeśli będziesz jutro, sprawdzę w domu dokładnie jak to się nazywa. Ona dostała ten preparat w szpitalu bo dwa tygodnie po porodzie nie umiała zrobić .... potem dała swojej córce przy zaparciach też z dwa razy, no a potem mi poleciła bo u mojej córki było dokładnie tak jak i u Twojej, właściwie nie wiadomo z czego te zaparcia, soki, nic nie pomagało. Ja dałam jej ten preparat może raz albo dwa a potem się wszystko unormowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla mamucha
miranda dzieki za rady... musze kupic te laktuloze boje sie tylko ze bobas sie przyzwyczail do tego ze mu pomagam i juz poprostu nie umie wystarczajaco mocno przec zeby zrobic:( tyle sie naczytalam o rozleniwianiu jelit itd ze teraz sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona n
zdecydowanie lactulosum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taka choroba - nie pamietam nazwy, ale generalnie polega ona na tym, ze koncowka jelita nie ma zakonczen nerwowych i nie odczuwa w ogole wypelnienia - czyli nie pojawia sie parcie, i nie mozna \'wypchnac\' tego co trzeba na zewnatrz. robia na to operacje, skraca sie jelito do tego odcinka, co juz ma zakonczenia i jest w porzadku... ale jesli mala wczesniej nie miala problemow, to byc moze po prostu za malo blonnika w diecie sie pojawilo, pomysl, odkad tak sie zaczelo dziac i co zmienilas w diecie, co moglo taka sytuacje spowodowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla mamucha
natka ja czopkow wlasnie musze uzywaz zawsze- i w tym problem ze mala bez czopka poprostu nie zrobi kupy... a jak to lactulosum sie podaje i w jaki sposob to dziala? abssinthe corka wlasciwie zwsze iala problemy... ale czasem robila sama, czy przy tej chorobie nigdy samewmu sie nie robi kupy czy poprostu ma sie z tym problemy? diete caly czas mam taka sama... chociaz nie- na poczatku jadlam produkty mleczne- teraz zero bo mala miala kolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×