gruby, rozpieszczony 7-latek

Moja znajoma ma syna 7 lat. pierwszoklasista, a wygląda jak by chodził conajmniej do 3 klasy. jest wysoki, ale i ggruby(już nie miesci sie w mundurek, który mu kupiła pod koniec lata)!!! coraz grubszy. jego mama też otyła (przed ciażą szczupła i aktywna fizycznie) niby widzi jak on wygląda, niby komentuje, niby chce go zapisac na basen, ale kupuje mu stale batoniki, chipsy, lody, a on wiecznie cos wcina! stale buzia umazana! ja juz nie mogę na to patrzec. wczoraj aż mu brzuch strasznie wywaliło, a stale jadł chipsy na zmiane z batonami, do tego siedział pół metra od telewizora i oglądał bajki... nie wiem, ale wydaje mi sie, ze 7latek nie powiniem spac z mamą w jednym łóżku, bać sie zostać w dzień na 10 min. sam w domu i mówić w towarzystwie (dorosłych), mamo zrobiłem kupkę.... ja wiem, ze sie kocha swoje dziecko i nie chce mu niczego odbierac, ale przecież ona go krzywdzi. on nie umie nawet fikołka zrobić... nie zwrócę, jej uwagi, bo nie chce sie wtracac, ale nie moge na to patrzec!

obrabiać? Jej powiedz a nie nam. A jak nie chcesz się wtrącać, to po prostu jej nie odwiedzaj. To jej dziecko i ona wie najlepiej co robi

? mzoe da jej to do myslenia ze dziecku krzywde robi

To po , co o tym piszesz ? Łatwiej na forum pewnie , ale to nie pomoc dziecku a działanie pozorowane . Sorry ale irytujace jest takie zachowanie oceny za plecami . To jesli sie z nia spotykasz , to te tematy pomijasz czy w oczy chwalisz , jaki to madry i jak ładnie rośnie ?

irytujące zachowanie oceny za plecami? aleś sie wysłowiła! nie nie podziwiam go!!!, a jak mówi, ze jest gruby to mówię: no

czy jego zachowanie nie jest dziecinne? mówię o tym spaniu z mamą itd. bo ja mam małe dziecko i nie wiem jakie sa siedmiolatki, ale wydaje mi sie, ze bardzie "dojrzałe"

Ooooo , mistrzyni wysławiania :D Mówie "no" :D Czyli poruszacie ten temat masz okazje skorzystać i przedstawic jej swoje pole widzenia zawarte w pierwszym poscie , ale po co , mozna sie na krytyke narazić ?

to kolega Imcia!

mc wideron taki, TAKI, TAKI GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA