hmmm

Czesc dziewczyny. Mogłybyście napisać co o tym myślicie? A mianowicie spóźnia mi się okres, dziś mam 35 dzień cyklu. Zawsze mam nieregularne cykle, ale tym razem zaczęłam się martwić. Wprawdzie w ostatnim miesiącu nie kochaliśmy się z chłopakiem, a ja miałam sporo stresu związanego z egzaminami, do tego stopnia że musiałam brac leki uspokajające ( a one mogą spowodować opóźnienie miesiączki). Do tego wszystkiego ponad tydzień tamu zachorowałam na zapalenie gardła i brałam antybiotyk. Obecnie mam "objawy" jak zazwyczaj przed okresem, czyli jestem rozdrażniona, powiększyły mi się piersi i bolą oczywiście, a parę dni temu pojawił się śluz w żółtawym kolorze. Raczej wykluczam ciążę, ale co o tym myślicie?

będę wdzięczna za odpowiedzi...

sama sobie odpowiadasz. jak możesz być w ciąży skoo nawet nie współżyłaś??? nie schizuj dziewdczyno!!!! stres, leki, antybiotyk wystarczająco dużo powodów aby okres się spóźniał. :)

mala agatka, tak masz rację, ale już chyba popadam w schizy. Jednakże znam osobiście przypadki, kiedy bedąc w ciąży ma się jeszcze okres.

dobrze dobrze,wiem że można miećokres, a właściwie plamienie w ciąży, ale poo co się zamartwiasz??? najlepiej zrób test, po takim czasie wynik będzie pewny a ty przestaniesz się denerwować. chyba warto poświęcić 10 zł dla świętego spokoju?

tak mam zamiar zrobić test w najbliższych dniach jesśi nadal nie pojawi się miesiączka. Narazie się wstrzymuję z tego względu, że czuję się jak zazwyczaj przed okresem. :) Mimo to trochę się martwię i dlatego tutaj napisałam

:D