Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka2

Studenci uczycie się już do sesji???

Polecane posty

Gość studentka2
no jak nie już 3 dni trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jasne zarywam dnie i nocy... od wczoraj nie śpie, własnie wypiłam 20 kawe:o a jak sobie pomyśle że sesja juz za cztery miesiące to dostaje z stresu biegunke:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam dopiero 6.10, a co do nauki to ja też cały czas ryje, nie śpie, poce sie w nocy, wale kawe za kawa i fajke za fajką, myślałam nawet o amfetaminie ;). A tak powaznie to do sesji ucze sie dzień przed sesją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiejecie sie a u mnie na roku byly takie oszolomy, co juz w wakacje kupowali ksiazki i sie uczyli na przyszly rok ,bo szkoda czasu na glupoty:D Wiec zaczynac w pazdzierniku to i tak pozno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ta jasne;) ja jakoś tak nie panikuje ucze sie na ostatnią chwile a studiuje dość cieżki kierunek i nadodatek mam stypendium (500 zł miesiecznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może niektórzy muszą uczyć się w wakacje bo dziennie ciągną 2 kierunki ? znam takich i dali radę ze wszystkim poza tym z dobrymi wynikami... jeśli o mnie chodzi to uczę się systematycznie dość, a sesji jakoś w ogóle nie odczuwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość texasowy chlopiec
jak studiowalem to tylko na pierwszym roku w pazdzierniku nie uczylem sie do sesji letniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vrg ewa
uczą się na dzień przed sesją hehehe albo gadacie bzdury, albo nieźli "magistrowie" z was będą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczqa85
ja już powoli zaczynam przyswajać ppp i metodologię :) nie chce tak jak na I roku dzień przed egzaminem kułam całą noc, fakt wszystko zdałam za pierwszym podejściem ale w głowie nic nie zostało :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vrg ewa
jak czytam niektóre wypowiedzi tutaj to już wiem, dlaczego wykształcenie to nie wszystko i po samym mgr przed nazwiskiem nie należy z góry za dużo się spodziewać... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vrg ewa
ale oczywiście zalezy , co się studiuje. są denne kierunki, na których byle głupek sobie poradzi, wiec czemu nie, prawda?? dobrze że jeszcze od czsu do czasu ktoś ambitny się tu wypowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie uczymy, ale niebawem trzeba będzie zacząć - brak systematyczności oznacza ilość materiału, której miesiąc przed sesją nadrobić się nie da. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam naukę systematyczną już teraz, wymagające studia (a raczej specjalizacja), więc inaczej bym zginęła. Ale bez przesady, na piwko też trzeba czasem skoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja i tak cie nie chce
jak to juz teraz?:D to jest to mozliwe?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja studia to same ćwiczenia własciwie, mało wykładów, musisz się na wszystkie przygotować, nie ma siły, inczej nie dostasniesz zaliczenia przedmiotu, nie przystapisz do sesji, zdajesz poprawkę lub powtarzasz rok, lub kończysz studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×