Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oolalallalala

CZY PO CESARCE KŁADĄ DZIDZIUSIA NA CYCACH I BRZUSZKU??

Polecane posty

Gość oolalallalala

Zastanawiam sie czy po cc matka dostaje na cyce i brzuszek swoja dzidzie czy zabierają? a kiedy wy dostałyście do potrzymania swoje maleństwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROCZNIK 1979zapraszam
po co tyle topików zakładasz zastanów sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
a ja odpowiem sobie na wszystkie:) Nie dali mi na brzuszek,bo był rozkrojony:)Położyli na szyi i mogłam sie przytulić i dać bużki i tyle na początek.Dopiero jak mnie pozszywali to mąż mi dostarczył dzidzię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolalallalala
po co mam się zastanawiac skoro mogę zapytac... to co.. w każdym temacie mam podawac inny nick zeby sie ukrywać?? po co?? nie rozumiem... mam pytania to pytam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirikaa
cyce?? ojejku... niezłe słownictwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolalalala
ja do tej pory miałam piersi ale teraz zrobiły sie wręcz ogromne i moim zdaniem moje piersi to juz nie piersi tylko cyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirikaa
z szacunku dla własnego biustu powinnaś mimo wszystko nadal nazywać go piersiami jak się teraz w ciąży rozrosłaś to Twój mąż przestał nazywać Cię swoją kobietą i zaczoł mówić "moja baba" ??? fakt zwiększenia gabarytów niczego tu nie usprawiedliwia :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezko zeby na brzuszku polozyli jak brzuszek jest rozwalony i zasloniety;) mnie polozyli od razu jak wyjeli.. tzn jakas minutke po miedzy szyja a cyckami;) jezuuuu nigdy, przenigdy nie zapomne tego zapachu - byla cala umazana w mazi plodowej.. i tak cudnie pachniala.. pierwsze co pomyslalam ze wysmarowali ja jakims kremem albo lekiem o zapachu fiolkow... no normalnie najpiekniejszy zapach z jakim kiedykolwiek mialam do czynenia:) potem wazyli, mierzyli, zapakowali i zawiezli mezowi.. mnie zszywali - po ok 15-20min lezalam na sali a zuzia obok mnie.. a i jeszcze jedno- czepie sie pytania.. do potrzymania to raczej przez pierwsza dobe nie dostaniesz malucha bo nawet nie bedzie Ci mozna skinac glowa:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×