Co moze przyniesc nowy dzien?

Tego jeszcze nie wiem ale sie dowiem. Poki co musze wyjsc do pracy. Kawy łyk i spojrzenie w lustro. Maz juz w pracy a ja pytam siebie jak przezyc ten dzien bym mogla sie z niego jutro cieszyc. Za duzo marudzenia wkolo. Stres zwiazany z nowa praca troszke mnie paralizuje. ale nie dam sie- bede grac silna i odwazna - jak co dzien. A Wy jak oceniacie minione dni? Zapijacie wieczorem smutki czy z kubkiem goracej herbaty siadacie na werandzie i cieszycie sie,ze mogliscie go przezyc w taki czy inny sposob? Zapraszam tych zestresowanych jak i wyluzowanych. Co moze przyniesc nowy dzien? Czyli..co nowego w Waszym zyciu.

mnostwo orgazmow

Witaj Grecia z Garbem - tylko pozazdroscic. :) Mnie czeka dzis jednen, gora dwa..:)

No nic. Uciekam do pracy. Pewnie bedzie dzis stresujaco - ale dam rade. Ciekawa jestem czy lubicie swoja prace? Ja swoja nawet tak :) mimo,ze poczatki wcale nie sa latwe. Uciekam- jesli ktos chcialby sie ze mna podzielic odczuciami dnia codziennego- serdecznie zapraszam.

wynużarz sie na żer. idziesz do betonu. owocnej pracy. a nie obijaj sie tam w tym " betonie" ... o sciany.