poronilam-przezywam,placze, a FACET nic...

19:55 fajna madchen dla mnie to nie ma roznicy bo i tak najczesciej efekt ten sam! Ty dziecko sama nie wiesz, co piszesz....TRAGEDIA!!!

zostaw ten temat wreszcie dziewucho wstretna.

w ciazy niestety - ty jakas walnieta jestes ja cie chcialam jakos \'\'obronic\'\'a ty mnie jeszcze wyzywasz... :o

poza tym aborcja tez nie jest \'\'bezpieczniejsza\'\' czy nie slyszalyscie o przypadku gdzie kobieta poddala sie aborcji a jednak urodzila dziecko? temu dziecku sie chyba nic nie stalo, na szczescie wiec dlatego mowie ze skutek taki sam bo wszystko prowadzi do \'\'pozbycia\'\' sie dziecka ale jesli ty taka ciemna jestes to nie miej do mnie pretensji

wiesz nie czytałam moich poprzedników, tylko przeleciałam szybciutko.. odpowiem Ci co myśle myśle ,że on Cię bardzo kocha,tylko meżczyzni inaczej odbierają takie rzeczy on z pewnoscią poczuwa sie ze ma być mocny,SILNY POMYśL TYLKO GDYBY I ON SIE ZAłAMAł...TO JAK BYś SIE CZUłA A PRZYTULANIE-SPOKOJNIE JEMU TEZ DAJ CZAS,ON TEZ PRZEżYł TO...TYLKO KAżDY INACZEJ TO OKAZUJE ty jesteś załamana,czujesz ból po stracie to zrozumiałe...tylko pomyśl tak na spokojnie czy ty czasem pod wpływem stresu i załamania nie przesadzasz....przepraszam ,że tak powiedziałam,ja nie twierdze że przesadzasz...tylko żebyś sama się zastanowiła...bo w końcu ja Cię nie znam w każym razie myśle że on Cię kocha...daj muszanse..on też potrzebuje czasu... a ty badz silna,bo zobaczysz bedzie dobrze.... .....rada na bazie własnych doświadczeń:(:(

a i pomysl jak bys sie czuła jak by Ci pokazywał smutek i żal....było by Ci jeszcze bardziej smutno z tego powodu...że nie dałas mu tego czego chciał....nie mart się ...i pamietaj faceci tacy juz sa..nie pokaze ci co czuje w takiek sytuacji ...bo w koncu to facet i musi być silny.... ps.porozmawiaj z nim o tym co czujesz tak szczerze.... albo w przemilczeniu daj mu czas ps.jestem ciekawa czy przeczytałas co napisałam...jesli tak daj znac ...zajrze tu jeszcze ps.rozumiem co czujesz i nie jestes z tym sama

nie wyzywam ciebie fajna madchen tylko te kirie ze jeszcze sie czepia upierdliwiec.mnie zrozumialas.

nie wyzywam ciebie fajna madchen tylko te kirie ze jeszcze sie czepia upierdliwiec.zle mnie zrozumialas.

nie wyzywam ciebie fajna madchen tylko te kirie ze jeszcze sie czepia upierdliwiec.zle mnie zrozumialas.

nie wyzywam ciebie fajna madchen tylko te kirie ze jeszcze sie czepia upierdliwiec.zle mnie zrozumialas.

fajna madchen nie wyzywam ciebie zle mnie zozumialas.to bylo do tej kiri czy jak jej tam bo nie daje spokoju z tym.

nie daję spokoju? tylko dwa z moich postów były do Ciebie kierowane, a pisać o konkretnych sprawach mi nie zabrobisz. fajna dorośnij dziecko, zanim zaczniesz komuś takie rady dawać, co? niedawno dopiero miesiączkować zaczełaś i będziesz komuś radzić na temat ciąży, aborcji i poronienia?? do książek gówniaro! nikt nie pisał, że aborcja jest bezpieczna, ale z dwojga złego lepiej się oddać w ręce lekarza niż kombinować samemu, a potem dziecko chore urodzić. kłócisz się ze mną, jakbym byłka Twoją koleżanką z piaskownicy, a tak na prawdę nie wiesz o czym piszę...

kiria maliba - ty chyba masz nasrane w tym lbie ty sie za dorosla uwazasz?! a kultury to zero a nawet mniej twoja wiedza jest po prostu powalajaca bo tutaj radzisz aborcje a o miesiaczce gowno wiesz... mieisaczka moze wystapic nawet w wieku 11 lat wiec sama idz do piaskownicy sie pobawic

My kobiety inaczej do tego podchodzimy. Czujemy jak dziecko się rusza, przeżywamy każde USG, gładzimy powiększający się brzuszek. Mężczyźni tylko widzą powiększający się brzuszek (Twój się jeszcze nie powiększył) i to wszystko. W nich nie rodzi się instynkt. Co innego jak dziecko jest już na świecie. Oni po prostu nie płaczą za kimś kogo nie widzieli, kogo nie czuli. Nie mieli namacalnych dowodów na jego istnienie. Reakcja Twojego faceta jest jak najbardziej normalna. Nie znam mężczyzn, którzy rozpaczali po utracie dzieci, chyba że to dziecko było już na świecie.

wyobraź sobie ,zę nawet wcześniej dziecinko! a co? 7 lat to dużo?? wiem, kiedy pojawia się miesiączka i dlatego właśnie napisałam, że Ty ją masz zapewne od niedawna!! co Ty smarkulo wiesz o ciąży? o poronieniu?? że nie widzisz nic złego w samodzielnym jego wywoływaniu?? gówniara jesteś i tyle, a dojrzałość nie ma nic wspólnego z kulturą. a propos kultura nakazuje z szacunkiem odnoscić się do starszych, wiec mi tu jej braku nie wypominaj pustaku!

zastanawiam sie skad u ciebie tyle tej zlosci i wrednosci ale okiej twoj wybor i ty o sobie wystawiasz swiadectwo piszesz o szacunku starucho, a najpierw sama pokaz ze masz szacunek do mnie, wtedy mozesz oczekiwac go ode mnie i wiesz takie wyzywanie od pustakow czy debili to sobie odpusc bo i tak mnie to nie rusza ale moze cie facet zostawil albo jestes taka gruba i brzydka ze cie nikt nie chce i sie musisz powyzywac?:P a ulzyj sobie brzydulo:D

to przykre. Moj wuja ze swoja zona starali sie o dziecko w koncu ona zaszla, ale rowniez poronila. On tez nie rozmawial z nia o tym ,jak sie pozniej dowiedzialam nie chcial jej ranic i robil to dla jej dobra zeby nie cierpiala. Pozniej ona zaczela go zdradzac on dawal jej kolejne szanse, w koncu wyprowadzil sie i mieszka z siostra (moja mama), widzialam jak strasznie placze i przezywa to rozstanie, ale ona go rowniez wyniszczyla psychicznie a on chcial dobrze. moze powiedz wprost facetowi ze potrzebujesz o tym porozmawiac i zeby sie toba zajal bo bardzo cierpisz i tylko on moze ci w tym pomoc. Nie zamykaj sie w sobie

do drugiego miesiąca to koleś nie zdążył nawet poważnie pomyśleć o tym, że nbędie ojcem - sorki, ale czego oczy nie widzą.... i stąd to jego zachowanie.

hehe myslisz że jesli dla kogoś pisanina głupiutkiej małolaty jest gówno warta to od razu musi być brzydki i samotny?? już wcześniej zdiagnozowałaś, że gruba jestem :-D przyjmij dziecko do świadomości fakt, że bzdury piszesz i zamilcz wreszcie!! twoja gadanina, że nie ma róznicy między aborcją u lekarza a domowymi sposobami na poronienie jest równie chora, jak porównywanie skuteczności antykoncepcyjnej prezerwatywy, do skuteczności żucia hubby bubby w tym samym celu jak nie obchodzi cię los tej dziewczyny, to po co się odzywasz i piszesz głupoty, które mogą jej i dziecku ogromnie zaszkodzić???

ale ty glupia jestes po co 10 razy piszesz to samo? zreszta ja ci juz napisalam ze dla mnie jest roznica ale napisalam tak dlatego ze mnie nie interesuje co ona zrobi!! to jest tylko i wylacznie jej zycie!! ja napisalam ze niech sobie tak robi bo ty jak jakas glupia caly czas atakujesz dla mnie ty jestes pusta bo widzisz tylko to co ty piszesz i nic wiecej zreszta wczesniej napisalas ze nie chcesz pisac ze mna to po co pustaku odpisujesz?:P

nie dziecko dorogie! o to chodzi, że raz napisałaś jedno, a raz drugie!! masz problemy z przelewaniem swoich myśli na monitor?? klawiatura szwankuje?? politowanie we mnie wzbudzasz biedne dziecko! bo choć gówniara jesteś, to nawet te 18 lat do czegoś obliguje...

a "głupia jesteś" to sobie możesz koleżanki na trzepaku smarkulo wyzywać i jeszcze nóżką przy tym tupać. głupoty piszesz i się przyznać nie potrafisz. bierz przykład z "kluski serowej" - jak się zorientowała czemu jestem przeciwna to przestała tak się przy swoim upierać, a Ty dalej w zaparte, choć niesamowite głupoty piszesz i sama sobie przeczysz ( cytowałam wczesniej Twój post dla przykładu ) to dlaej temat molestujesz wzbudzając śmiech i politowanie..

ty popatrz suko na siebie a nie na mnie ty teraz taka do przodu jestes a w zyciu zapewne nic nie mowisz bo sie boisz a pouzywaj sobie neta dziwko jedna tak jestes dla mnie jedna wielka dziwka z takim zachowaniem twoj jezyk az po prostu razi nie wnikam jaka szkole skonczylas bo z gory wiadomo jaka z takim jezykiem

na "sukę" to są odpowiednie paragrafy a wiem to bo skończyłam prawo. I najwidoczniej Cię troche ruszam skoro tak Ci ciśnienie gówniaro skacze.... najlepsza rada na odprężenie - DO KSIĄŻEK!!! bo jak wyżej pokazałaś już nic ciekawego nie napiszesz....

i mylisz smarkulo pojęcia, do "dziwki" to zapewne Tobie blizej, ale w to nie wnikam.... i dla Twojej informacji dziecino - ja jestem "taka do przodu" i w necie i w świecie realnym :-P

ty mnie wkurzasz?? dobre sobie to ty od razu odpisujesz cale dnie przy kompie spedzasz to nie dziwne ze mozg wyparowal zreszta suko nie mamy o czym rozmawiac i pierdol sie starucho

Twoje słownictow świadczy tylko o Twoim uniesieniu emocjonalnym hehe zabawne :-) a rozmawiać o czym nie miałyśmy od samego początku gówniaro, bo poziomem inteligencji i elokwencji diametralnie Cię przerastam :-)

kiria malibia tak dalej:):):)

no ja bym moga tak dalej, bo czemu nie?? lekcji na jutro nie muszę odrabiać, na trzepaku już się w życiu nasiedziałam - czas mam ;-) ale najwidoczniej dziecko już się spociło..albo wreszcie pasem po dupie dostało i za książki wzieło :-)

jeszcze przezywa i placze.