Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

2hot4u

SINGIELKI WALCZĄ !

Polecane posty

wolnawola21 - wiesz to nie są wyścigi. 5kg można schudnąc w tydzięn, a można też w dwa miesiące. Dziś za mna: 2 jogurty pitne 1/2 kostki twarogu kawalek kiełbasy 8 pyz z mięsem (nigdy wecej, strasznie mi po nich zle, bleeeh)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja obecna waga to 64 kg oby tak dalej jestem zadowolona, powoli do celu:) Jadę dzisiaj na zajęcia i wracam w niedziele wieczorem, także do poniedziałku:) Trzymajcie się cieplutko:), bo u mnie pada i wieje wiatr:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, ale ja sie nie zamierzam scigac:P chodzi mi o to, w jak dlugi czas mam schudnac aby utrzymac wage, tzn zebym nie milala jojo?:P och ,zreszta, mysle ze 2 miesiace i bedzie ok, zobaczymy chyba kazdy organizm jest inny. POki co zjadlam 2 nalesniki z miodem. Hmm, strasznie ponura pogoda, pada, wieje u mnie tez. Ech;/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny, wyskakiwać z wyników:P Mój to 54,6 kg (elektroniczna waga) i tak naprawdę sama nie wiem. Trochę na pewno zgubiłam, ale nie wiem czy aż 5 kilo...:] /konsterna/ Może4 powinnam wskoczyć na inną wagę? Witam nową dieteciarę;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoich wymiarow nie znam:p wiem tylko ze chce schudnac 5 kg do swiat bozego narodzenia, zeby hmm, udowodnic sobie ze mozna:P a potem wrocic do odzywiania ,,normalnego\'\' wiecej ruchu i zero jedzenia po 18nastej. Mysle ze wtedy utrzymam wage 55 kg. :P Pozdrawiam mocniasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jestem;)) I też czekam aż wrócicie dziewczyny i odezwiecie się!;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoba----------wzrost-----start---obecnie----cel Lady in bed----174---------65-------63---------55 eseczka_24---180----------62-------60,5------57 Mattina--------166---------66--------64--------50 Justa007-------168---------58--------??---------54 Zabka-1984----160--------55--------??----------49 Dobby-----------160--------60--------54,6------50 wolnawola21----173-------60---------??---------55 Jestem i jak widzicie dokonalam aktualizacji danych ;) Mam nadzieje, ze pozostałe dziewczyny też sie odezwą. Ja schudłam w tym tygodniu 2kg co jest dośc dobrym wynikem (oby tak dalej :P). Wczoraj bylam na imprezie slużbowej (jestem nauczycielem), oczywiście impra najbardziej rozkręciła sie w autokarze podczas drogi powrotnej :P Fajnie bylo...a dziś mam kaca, ale to nic ;) Jesli chodzi o jedzenie to w ramach śniadania zjem ciasto ktore mama przyniosła z pracy (też pracuje w szkole), a na obiad zrobie makaron z fetą i oliwkami i to by było na tyle bo zauwazylam że chudne od niejedzenia po 17-18 (niby to tylko stereotyp, ale na mnie akurat działa). Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoba----------wzrost-----start---obecnie----cel Lady in bed----174---------65-------63---------55 eseczka_24---180----------62-------60,5------57 Mattina--------166---------66--------64--------50 Justa007-------168---------58--------??---------54 Zabka-1984----160--------55--------??----------49 Dobby-----------160--------60--------54,6------50 wolnawola21----173-------60---------??---------55 wesolutka------160--------68--------68---------50 hej hej:) ja chcę z wami.. pisałam już na innym topicu czemu chcę to zrobić... i dam radę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a :D poczułąm się wkońcu zauważona i z tego wszystkiego aż skopiowałam swoją wypowiedź hehe :D cytuje: no kurcze... czas wziąć się za siebie... zrobiłam sobie jakies dwa tygodnie bez diety, żeby teraz ruszyć z nową siłą i jak najszybciej zrzucić te moje kilogramy... chcę schudnąć dla siebie... ale nie tylko... jest pewien chłopak.. który bardzo źle mnie potraktował... i chcę się maxmalnie zmienić, mam jego filmy które muszę mu oddać i zrobię to jak już schudnę... chcę się z nim spotkać wtedy i wywołąć na nim ogromne wrażenie... chcę by żałował... eh to dopiero motywacja, co nie? moim celem jak narazie jest 65kg... ale dąże tak jak wy do 55.. ale kiedy to będzie na razie... koniec ze słodyczami, alkoholem, napojami typu tiger,ziemniakami, chlebem... będę jadła dużo warzyw, owoców... i sport. postaram się ćwiczyć codziennie. Kochane... damy radę, prawda pozdrawiam wszystkich, którzy tak jak ja walczą o wymarzoną sylwetkę, oraz tych, którym juz się to udało;* WAGA: 68KG WZROST: 169CM CEL1:65KG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niezle ;) Tak sobie teraz pomyślałam, że cokolwiek jest naszą motywacją daje nam siłę i o to właśnie chodzi :) Ja akurat nie zamierzam rezygnować z alkoholu, ale ziemniaki jem tylko w niedzielę ;) a fast foodów i pieczywa nigdy (ozywiscie od jakiegoś czasu). Moja zmorą są słodycze, ale dam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, no a ja od jakiegos czasu zaczelam jesc wszystko, i dalej chudlam. Tyle ze nie jadlam po 18,ale ostatnio mialam kilka imprez i czuje ze brzuch mi podrosl:P W zeszlym tyg wazylam 60 kg, a teraz nie chce sie wazyc bo mam jeszcze pkres. Wesolutka 17- hmm, chlopak tez wlasciwie moze byc motywacja, bo dlaczego by nie? Lady in bed--- ja nie umiem zrezygnowac z fastoodow i pieczywa, hmm.....Ale to chyba dlatego ze biale jest tansze, a ja na moim studenckim wikcie ech oszczedzac musze:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z alkoholu tez nie dam rady zrezygnowac:p hehe, a wazyc sie bede raz w miesiacu i tyla, bo nie chce dac sie zwariowac- ubytek wody etc. Mam duzo spacerow w ciagu dnia wiec to powinno mi pomoc:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolnawola21 - moze mialam latwiej bo nigy nie jadlam duzo fast foodow - sama raczej ich nie kupie, wiec jem je tylko przy okazji jakiegos wyscia z dziecmi mojego brata (mieszkaja na wsi i np. KFC to dla nich atrakcja, bo nie maja tego na codzien). Piewczywa nie jem bo od niego puchnę, rano jem albo owsianke, albo np. pol kostki chudego twarogu, albo tylko kawe -to zalezy od dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to jest taka motywacja heh... żeby żałował :D już mi specjalnie na nim nie zależy... w każdym razie fast food to dla mnie nie problem, bo nie jadam.. ale za to słodycze... mogłąbym wpierniczać non stop.. a dupcia rośnie... eh.. jestem naprawdę pełna podziwu dla siebie że decyduje się na tak drastyczny krok, jakim jest rezygnacja ze słodyczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś dzień zaczęłam od... sprzątania:)) Jak już posprzątałam to ugotowałam sobie zupkę, więc na śniadanie zjadłam sobie obiadek... Hmmm... Lady in bed, szczerze powiem, że na mnie też działa ta zasada nie jedzenia po 18, ale mi jest strasznie ciężko trwale to wdrożyć. I nawet nie chodzi o to, że nie mogę się powstrzymać tylko po prostu jestem głodna. Ja długo siedzę zwykle. Ale nawet jak siedzę do 10-11 to i tak robię się głodna. A spanie na głodnego nie wychodzi mi na dobre, bo mam koszmary...;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolnawola21 - produkty pseudolightowe maja to do siebie ze te bez cukru maja duzo tluszczu, a te bez tluszczu maja wiecej cukru (niz wersja tradycyjna), więc lepiej zjesc troche normalnego produktu (cokolwiek by to nie było), niz opychac się jego pseudolekką wersją. Na szczęscie rzadko kupuje słodycze, ale jesli są w domu to cięzko jest mi sobie odmówić :( Musze sobie wmówić ze to śmieci :P Dobby - mnie tez było cięzko to wdrożyc, zwłaszcza ze miałam wieczorne napady obżarstwa, ale własnie dlatego było to dla mnie jedyne wyjscie - bo nie potrafiłam zjesć troche, więc wolę już w ogóle nie jeśc wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem i w wolnej chwili was czytam.ja mam 1kg mniej no ale non stop praca i trzymam sie 1000kcal.mysle ze do swiat osiagne cel.pozdrawiam wszystkie odchudzaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuu link nie działa chociaż wcisnęłam enter, w kazdym badz razie strona avanti jest na 1szej pozycji w google jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×