jak sie zmobilizowac do nauki do matury?

na poniedzialek mam umiec na fakultet z geografii dwa dzialy, jeszcze nic nie umiem a weekend zajety z chlopakiem :O jak sie zmobilizowac ? :O

Chłopak może poczekac. Wyobraz sobie,że nie ucząc się nie zdajesz matury a nie mając matury nie możesz isc na studia. Wyobraz sobie,że twoi znajomi dostają się na studia a ty zostajesz na lodzie. Wyobraz sobie,że musisz isc do pracy. Do pracy za 800zł. I co? Chłopak może poczekac! Nie zawalaj nauki!

Zobacz, co znalazłam dla Ciebie: http://egzamin.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php http://matematyka-zbiory-liczby.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php http://zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php?c=4main&idEbook=231 Powodzenia!

Nic nie rób, spedzaj kazdy wolny czas z chłopakiem, nie musisz zdawac matury, przeciez jest chlopak, jak bedziesz chciala pojsc do fryzjera tez pzreciez... masz chlopaka, jak bedziesz chciala jecahc na wakacje tez masz chlopaka, jak bedzie trzeba kiedys decyzje podjac to tez przeciez od tego jest chopak... w ogole nie mysl od tego masz chlopaka.... A pzrede wszytskim ! nie idz na studia chyba nie chcesz zeby chlopak Twoj poczuł sie za głupi w Twoim towarzystwie????? zmobilizowało>???

ddominika jaka ty jestes glupia to masakra :O probujesz byc smieszna a jestes zalosna :D ja pierdziu :O

ona tu pisze o fakultetach z geografii a ktos wkleja link do repetytorium z matematyki.... ok:) ja sie tez juz musze zabrac za powtarzanie materialu, ale strasznie jest tego duzo:O

dobrze ze Ty jeses inteligentna i oddzielasz cos zabawnego od ironii....

pomyslec jakie zarabiste sa imprezy na studiach.... a jacy faceci..... mmmmm.... i ile luzu..... czujesz sie bardziej zmotywowana? mam nadzieje :D to teraz Ty zmotywuj mnie do pisania mojej magisterki bo przede mna tylko wizja pracy :/

guzik_z_petelka, jezeli olejesz jeden fakultet, swiat sie nie zawali. Gorzej jesli calkowicie pokpisz sprawe i bedziesz wolala bumelowac, zamiast przygotowywac sie do matury.

ja jestem w tej samej sytuacji :P w tym roku matura z gery i franca mnie czeka a czuje ze sie normalnie cofam w rozwoju :P i teraz to juz nic nie wiem ;/ no ale trzeba jakos sie nauczyc..przede wsyztskim chyba trzeba chciec...i to juz polowa sukcesu...