Czy nie wydaje sie wam ,iż ludzie z podkarpacia są nieco buńczuczni?

tak obserwuje rózne gfora w internacie i do takeigo wnisoku doszedłem :-) być moze mylnego

Tiaaaa, bo my górale jesteśmy...:-D Niedźwiedzie u nas po ulicach chodzą, wilki sie dobijają do okien, a jak ktoś nas wk...a, to siekierą w łeb:-P Południowe Podkarpacie mówi dzień dobry:)

ja jestem z podkarpacia.... niedawno sie dowiedzialam, ze jestem góralem:D w bieszczady oddalone o ok 100 km ;) no ale faktycznie porownujac z polnocna Polska i tamtymi rowninami to w gorach mieszkam;)

sa Poznaniacy bez przerwy przy każdej okazji głąszą co to nie oni i jaki to ich poznan jest wspaniały

Dla większości ludzi Bieszczady to już w Rzeszowie się zaczynają:-D Mnie też zawsze znajomi z innych części Polski uważali za góralkę, ale ja się z tego śmieję:) Do jakichś większych gór mam ze 100km, tutaj są tylko takie łagodne wzgórza.

a co w tym zlego ze ktos chwali swoje miasto? moja dusza pyry poczula sie urazona :)

Jestem Z DEBICY :)))

to i tak nic. ja kiedys jak bylam z kolezanka na mazurach, to gdzies stopem jechalysmy, no i mila rozmowa, pan pyta skad jestesmy , my, ze z rzeszowa , na co pan pyta : to co tam u was nowego na SLASKU? :) wiec juz chyba wole, jak mowia, ze fajnie musis sie w bieszczadach mieszkac ( przynajmniej mniej wiecej, ta sama okolica na mapie :) )