kot problem prosze pomozcie

pisze tutaj poniewaz w danej chwili zaglada tutaj najwiecej ludzi moze ktos cos wie prosze napiszcie:( Prosze was o pomoc moze ktorys z wlascicieli kotkow wie co to moze byc zanim pojde jutro do weta otoz wczoraj wieczorem u mego kota zauwazylam na siersci jakby taki owalny strupek gdy sie temu bardziej przyjrzalam i zaczelam dotykac to cos odpadlo razem z sierscia i teraz kot w tym miejscu ma jakby owalny ksztalt wylysialej skory cos jakby lysienie co to moze byc dodam ze kot uuciekl mi jakies trzy tygodnie temu i ponad 10 dni go nie bylo czy to jakis rodzaj grzybicy skory? pomozcie prosze

idź do weta, na pewno coś pomoże

powies go albo utop i weź se nowego ta chroba to koci syfilis [przenosi sie na ludzi

do weta pojde napewno dzieki za odpowiedz ale moze ktos mial podobnie u swojego zwierzaka:( naczytalam sie teraz w necie o grzybicy strzygacej u zwierzat i jestem przerazona bo to jakos tak mi na to wyglada.. moze ktos mial podobne doswiadczenia..a jeszcze cholera naczytalam sie ze jest to tez dla ludzi zarazliwe ...cholercia..

1998rok prosilam tutaj o komentarze ludzi ktorzy zetkneli sie z tym problemem dla mnie to powazna sprawa i jezeli nie masz nic do napisania na powyzszy temat po prostu nie zagladaj ..

a może to był kleszcz?

tylko najsmieszniejsze jest to ze mój kot miał to samo i musiałem go powiesić a potem spalic aby zarazki zabic

Nie baw sie w tropiciela , poczekaj spokojnie to jutra.Sama nie wpadniesz na przyczyne , a tym bardziej ktos z forum nawet nie widząc kota . Jesli to jest grzybica , to też nie koniec swiata . Fakt to jedna z bardzo niewielu chorób którą człowiek realnie moze od kota łapnąc , ale to sie leczy i to dosyć dobrze . Zarówno u kotów jak u ludzi .

dzieki terefere racja ale troszke sie przerazilam bo mam male dziecko( 3 latka) o siebie sie nie boje:(

to parwowiroza kota trzeba niestety zabic

Postaraj się ograniczyc kontakt kota z dzieckiem do czasu badania , ale nie popadaj w obłęd , tym bardziej ,że kontakt pewnie już z nim miało i to niemały . Nie ma sensu go narazać , ale tez zachowaj spokój - niewiele sie mieni w ciągu jednego dnia.

powiedz dziecku zeby dzisiaj kotka nie dotykalo. moze to byc objaw grzybicy skory albo swierzbu, ale niekoniecznie. czlowiek sie tym chyba raczej nie zaraza, ale wet mi powiedzial zeby ograniczyc kontakt fizyczny z kotem do czasu wyleczenia

dziekuje bardzo za wszystkie odpowiedzi...ale cholercia juz sie nakrecilam:(

ja nie mam kota, ale chciałam Cię pocieszyć ;) teściowa ma kociaka i on stale taki wyliniały łazi, nie wiem... koty są bardzo odporne

neurosa1 , takie zmiany typu \"stale wyliniały \" to dla odmiany moze być alergia kota . Nie na kota ;)

A moze masz dwa koty w domu? moje jak się 'biją' na niby tak to potem są strupki i one odchodzą razem z sierscia, potem wloski odrastaja ;)

nie mam dwoch kotow te zmiany na skorze pojawily sie po okolo 3 tygodniach od powrotu kota do domu z tegop co czytam w necie to jednak grzybica chyba:( ale mimo wszystko jeszcze raz bardzo Wam dziekuje za odpowiedzi

myślałam, że od tego, że się intensywnie marcują :p ale może może...

a ty jak jakiś hipochondryk wmawiasz mu grzybicę :P uciekł ci z domu, pewnie stoczył jakąś walkę z kocurami i tyle, strupek odpadł, sierść odrośnie i tyle :)

neurosa1 :D No własnie może moze :D Dlatego przez net sie nie da , przeczytałam i zobaczyłam 3 włoski na krzyż , a Ty pewnie miałaś na mysli ranki i blizny po walkach ;)