Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezaspokojona___

nie mam orgazmu z mężczyzną...

Polecane posty

Gość niezaspokojona___
a faceci to się niby nie masturbują? :P ja się masturbowałam gdy byłam sama teraz coraz rzadziej (to już zdecydowanie nie to samo, nawet mimo orgazmu) a zastanawiam sie czy nie zacząć ćwiczyć palcami - takie słabsze bodźce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka z doświadczeniem
miałam kilku/nastu ;) facetów i... moze tak naprawdę ze 3 orgazmy w życiu (tylko z dwoma partnerami!) Masturbacja jest na porządku dziennym (wibrator, silniejszy strumień ciepłej wody..;) ), bo nie wiem, czy dałabym radę żyć tak w ogóle bez najrozkoszniejszej przyjemności- tj, BEZ orgazmu(?) :-O Zawsze były namiętności, szaleństwo, ogromne podniecenie, ale do błogiego skurczu macicy trzeba czegoś wyjątkowego... Tak naprawdę sama nie wiem do końca czego... Gdyby było to takie proste do zdefiniowania, to zapewne wcale nie byłoby problemów z osiaganiem orgazmów:P Najpewniej to musi być odpowiedni facet, dzień, chwila, pożądanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
no ja w trakcie staram sie nie myśleć o orgazmie (zresztą w ogóle trudno mi wtedy myśleć) skupiam się na rozkoszy tak jak radzicie dopiero po albo teraz na spokojnie przychodzi czas na analizowanie sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
aśka a masturbujesz się palcami? może to ten sam problem? przyuczenie do silniejszych bodźców???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze mozesz i musisz bo to jest koniecznosc zyciowa Poczatkowo dla faceta bedzie podniecajace gdy ty bedziesz dochodzila do orgazmu wibratorem ale po jakims czasie jemu sie to znudzi i zacznie poszukiwc takiej ktorej on bedzie mogl sprawic orgazm .Pisalas ze cie podraznia jak robi za dlugo powiedz mu zeby robil delikatniej .Moze niech srubuje jezykiem wibrowac po lechtaczce .Musisz go pokierowac Skoncz z wibratorem definitywnie i zacznij paluszkami napewno dojdziesz sama bo jak bedziesz wyposzczona to bedziesz potrzebowała ktotkiego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
jakiś tam facet - właśnie dlatego kategorycznie nie chcę wibratora w łóżku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyuliuylyiu
Heh... a wytłumacz tu partnerowi że dla celów poglądowych chcesz trech miesięcy przerwy w seksie. ;D A tak serio. Ja miałam przerwę gdy mój partner wyjechał i nic, po powrocie owszem fajniej, a potem na powrót bez fajerwerków. I orgazmu ani śladu a ściślej nawet i czasem oznaki zbliżania się ale zaraz odpływ fali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
dla mnie wibrator i masturbacja to zawsze było coś zastepczego, czysto fizjologicznego seks to coś więcej - emocje, podniecenie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier bezbarwny
jakis tam facet- dokładnie tak! Post i abstynencja! A później- jazda na całego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
nie no te 3 miesiące przerwy odpadają:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
lakier ale my mamy abstynencję - wymuszoną - czasami dwutygodniową później rzeczywiście rzucamy się na siebie ja muszę się powstrzymywać żeby nie zrobić tego przy ludziach jak go widzę i co? i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewno jak jestes rozbudzona seksualnie to nie ma mowy o trzech m-cach ale tydzien czy dwa mozesz wytrzymac i zaczac paluszkiem a potem nie on zacznie i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka z doświadczeniem
niezaspokojona__ zupełnie nie masturbuję się sama paluszkami. Wcale na mnie to nie działa. Tylkio wibrator i woda. Podnieca mnie, kiedy facet namietnie całuje i liże moją "muszelkę" + dodatkowo wkłada palce... a najfajniej kiedy wkłada głęboko język z paluszkami.... uhmmm :) (cholera, aż się podkręciłam...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyuliuylyiu
Skoro o masturbacji... ja mam bardzo duże potrzeby a długo nie miałam partnera i fakt że przyzwyczaiłam się do zaspokajania w jeden określony sposób. Może w tym problem. Tak czy siak żeby przez prawie trzy lata stosunków seksualnych nie pozbyć się jakiejś blokady, nie nauczyć orgazmu z partnerem??? Nie wiem o co chodzi. Załamka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
Michail - no właśnie ja chcę faceta nie chcę wibratora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fineska
to nie jest milo jak ma sie kochanego faceta i zero orgazmu ...jestem z moim facetem 6 lat, 2 lata po slubie, mamy dziecko...ale nigdy w zyciu nie mialam orgazmu...nie umiem sie odnależć w tej przyjemnosci..powiem wam ze myslalam ze w zyciu nie wazny jest orgazm, ze milosc uskrzydla...ale teraz zazynma odczuwac coraz mniejsza przyjemnosc z sexu, probuje tego nawet unikac...zaczyna brakowa mi przyjemnosci..moze 1 stosunek na miesiac albo na 2 miesiace jest podyktowany checia bliskosci..reszte stosunkow spelniam dla partnera..to jest okropne...wiem ze nasz zwiazek sie sypie... nie umiem tego sobie wytlumaczyc...mam teraz taką blokade w glowie ze po co sie kochac jak po 5 minutach minie mi chec na to.... i co mam poradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do technik seksualnych mozna sie przystosowac jezeli obie strony tego chca pmietajcie dziewczyny tylko o tym ze faceci maja bardzo prosty mechanizm seksualny i wy pownniscie kierowac nimi w jaki sposob was doprowadzac do orgazmu ,bo my bardzo chcemy i czujemy sie dowartosciowani gdy nas nauczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorata_Dorata
Ale z tego co pisze autorka wynika ze ona nie ma w ogole zadnych orgazmow ani nawet przez stymulacje lachtaczki.A to sadze juz jest glebszy problem. Kiedy sie tak czesto mastrurbujesz i to w jeden okreslony sposob twoj mozg uczy sie tego i nie potrafi potem juz dzialac inaczej jak tylko tak. Nie chce byc zla wrozka ale moze bedziesz musiala isc do sexuologa.... Oby nie! A facet czasem najbardziej cierpiliwy i czuly moze pozostac bezradny wobec problemu blokad. Trzeba chyba wielkiej milosci , madrosci i wspolodczuwania z partnerem zeby pomoc partnerowi. I przede wszystkim dojrzalosci!!! Wielkiej dojrzalosci emocjonalnej i sexualnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczona starucha
Zgadłeś Michaił - jak wino :) No na pewno wiele w tym zasług mojego męża. Wibratora nigdy nie miałam i nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona___
fineska to okropne co piszesz.... ja mam na mojego niesamowitą ochotę czuję że mogłabym codziennie po kilka razy (ale rzadko się widzimy) to mi daje niesamowitą rozkosz - dopiero długo po stosunku myślę że znowu nie miałam orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka z doświadczeniem
Michaił , nie gonię ślepo za orgazmem... :P Sztywny, gorący, napalony -użyję eufemizmu--> penis + pełen pożądania wzrok faceta, daje mi tak ogromną rozkosz, że wibratora używam tylko wtedy, kiedy jestem w potrzebie, a nie ma przy mnie partnera... ;) Uwielbiam masturbacyjne orgazmy, ale kiedy mam do wyboru orgazm z wibratorem, a kilka godzin pełnych dzikiej namiętności, wybieram to drugie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stila
ja mam ten sam problem jestem od 5 lat w zwiazku!przy tym anie razu nie mialam orgazmu pochwowego!!! Gdy kocham sie z moim partnerem potrzebuje wibrator do pobudzania lechtaczki...owszem orgazm jest ale... Jak zdobyc teen drugi???Facet winny czy ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś czytałam, ze jak kobieta za często się masturbuję to potem ma problem z orgazmem podczas stosunku, ale z czego to wynika to nie wiem, może z przyzwyczajenia :/ dziwi mnie tylko, że skoro pieści ci pochwicę ustami to też nie dochodzisz, mimo że przy takich pieszczotach miałabyś szanse na orgazmusa łechtaczkowego, czyli takiego jak przy masturbacji, zapytaj może lekarza o jakieś metody albo poczytaj gdzieś na ten temat inne wyjście może by chłopak się bardziej postarał i znalazł odpowiedni punkt by łechatczkę pobudzić :) goo luck!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś czytałam, ze jak kobieta za często się masturbuję to potem ma problem z orgazmem podczas stosunku, ale z czego to wynika to nie wiem, może z przyzwyczajenia :/ dziwi mnie tylko, że skoro pieści ci pochwicę ustami to też nie dochodzisz, mimo że przy takich pieszczotach miałabyś szanse na orgazmusa łechtaczkowego, czyli takiego jak przy masturbacji, zapytaj może lekarza o jakieś metody albo poczytaj gdzieś na ten temat inne wyjście może by chłopak się bardziej postarał i znalazł odpowiedni punkt by łechatczkę pobudzić :) goo luck!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś czytałam, ze jak kobieta za często się masturbuję to potem ma problem z orgazmem podczas stosunku, ale z czego to wynika to nie wiem, może z przyzwyczajenia :/ dziwi mnie tylko, że skoro pieści ci pochwicę ustami to też nie dochodzisz, mimo że przy takich pieszczotach miałabyś szanse na orgazmusa łechtaczkowego, czyli takiego jak przy masturbacji, zapytaj może lekarza o jakieś metody albo poczytaj gdzieś na ten temat inne wyjście może by chłopak się bardziej postarał i znalazł odpowiedni punkt by łechatczkę pobudzić :) goo luck!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak zycie
bez orgazmu 😭 współczuje autorce topiku i wszystkim babkom które nigdy w zyciu nie doświadczyły org z ukochanym. sobie samej najbardziej współczuję, bo przez to mam ubytek psychiczny na zdrowiu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś czytałam, ze jak kobieta za często się masturbuję to potem ma problem z orgazmem podczas stosunku, ale z czego to wynika to nie wiem, może z przyzwyczajenia :/ dziwi mnie tylko, że skoro pieści ci pochwicę ustami to też nie dochodzisz, mimo że przy takich pieszczotach miałabyś szanse na orgazmusa łechtaczkowego, czyli takiego jak przy masturbacji, zapytaj może lekarza o jakieś metody albo poczytaj gdzieś na ten temat inne wyjście może by chłopak się bardziej postarał i znalazł odpowiedni punkt by łechatczkę pobudzić :) goo luck!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×