Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może ktoś pomoże

Nie chcę przyjąć nazwiska męża.

Polecane posty

Gość może ktoś pomoże

Mój przyszły mąż ma nazwisko z gatunku ośmieszających, uwłaczających i obraźliwych. Nazywa się Cipa. To forum jest anonimowe, dlatego o tym piszę. Chyba nikogo nie zdziwi fakt, że ja nie chcę się tak nazywać, ale co z przyszłym dzieckiem? Za 3 m-ce bierzemy ślub, dziecko urodzi się za 7 m-cy, a ja mam problem z nazwiskiem. Po ślubie zostanę przy swoim nazwisku, bo jestem nauczycielką i nie chcę się ośmieszać. Błagałam, prosiłam narzeczonego, żeby przyjął moje nazwisko, ale stwierdził, że ojciec się na niego obrazi i tego nie zrobi. Matka mojego narzeczonego nie żyje, był wychowywany przez ojca, więc ma w stosunku do niego ogromny szacunek. Co w takim razie z dzieckiem? Mąż nie chce się zgodzić na to, żeby nasze dziecko nosiło moje nazwisko, a ja nie chcę się zgodzić na to, żeby nosiło jego nazwisko. Jak wybrnąć z tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudna sytuacja, z jednej strony rozumiem go ale z drugiej trzeba pomyslec o dziecku, przeciez dzieci w szkole nie dadza mu zyc, po co je narażać na takie cos:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry Warszawiak
w takich sytuacjach zazwyczaj maż i dzecko przejmuja nazwisko żony A więc oboje mogą nazywać się tak jak ty To nie jest trudne z formalnego punktu widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naucz się czytac ill
ona napisała, że mąż nie chce przyjąc jej nazwiska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluplu
pogadaj z nim spósbuj go przekonac ze z dziecka sie bedą smiac w szkole przedszkolu w pracy kies po co jak wszyscy mozecie przyjac twoje nawisko co duma? dumny jest ze ma takie nazwisko? niech dume schowa i niech dziecka nie wystawia na osmieszenie masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry Warszawiak
tyle że twój mąż jest dziwny skoro się upiera przy byciu cipą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje temu dziecku
Jak to będzie dziewczynka, to będzie miała przerąbane.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelligo
Absolutnie nie dawaj dziecku jego nazwiska, bo zrujnujesz potomkowi zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelligo
Ale jakos trudno mi uwierzyc, ze istnieje takie nazwisko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hMmmmmmmm5456622
Hmm...faktycznie nie fajnie się tak nazywać. Wiadomo,ze mąż też nie miał na to wpływu dostał tak na nazwisko i trudno,ale ciekawa jestem ,czy nie przezyl w związku z tym jakiś przykrości, uszczypliwości-kiedyś kiedy sam chodzil do szkoly?Może warto mu o tym przypomnieć,zeby pomyślal że Wasze dziecko też może to czekać, dzieci są teraz okropne, zawsze znajdą powod do nabijania się ...Powinnaś namówić ,aby i on przyjąl Twoje i dziecko Twoje-tak by bylo najlepiej,a jego ojciec kiedys w koncu to zaakceptuje,troche się będzie boczyl,ale lepsze to niż mieć na nazwisko Cipa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najlepiej
przed ślubem niech mąż zmieni nazwisko w takiej sytuacji na pewno dostanie zgodę na np podobnie brzmiące - może czapa chociaż u nas dziewczyna też się tak nazywała jak twój mąż a teraz nazywa się korczyńska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże
ill_-----> Ślub planowaliśmy już od dawna, ale dziecko przyspieszyło tę decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hMmmmmmmm5456622
Mialam kolegę co się nazywał si urakowski :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelligo
Zastanowilabym sie takze nad slubem. Jezeli facet chce sie nazywac cipa, to jego problem, moze faktycznie nia jest, ale skazywac na takie nazwisko dziecko to juz jest niepowazne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże
Bez względu na to czy weźmiemy ślub, czy go nie weźmiemy, on planuje uznać dziecko, więc i tak dziecko otrzyma jego nazwisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hMmmmmmmm5456622
ja jakbym miala tak na nazwisko to bym jak najszybciej je zmienila, w ogole skąd się biorą takie durne nazwiska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hMmmmmmmm5456622
To i dla niego ogromna szansa,żeby się pozbyć takiego nazwiska, nie wiem nad czym on się zastanawia, a jeszcze dzieciaka chce pokarać takim epitetem :0 Męska duma!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosik ściemniasz
nie wierzę, że nosi nazwisko Cipa :P mam sąsiadów, którzy kiedyś, kiedyś podobn takie samo nazwisko nosili i bez problemów zmienili je i teraz nazywają cię Cypa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antekkk
wydaje mi się, że możesz odmówić uznania ojcostwa jeśli nie będzie ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże
Jestem z facetem 6 lat, mieszkamy razem, kochamy się i miałabym odmówić uznania ojcostwa? Mam na własne życzenie zostać samotną matką? Wrócić na wieś do rodziców? Dzięki za takie rady.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sluchaj, jestescie 6 lat razem i nie potraficie sie dogadac w tak waznej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antekkk
przecież pytałaś o jakieś wyjście. Jak tak to pozostaje ci tylko go prosić prosić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thethtrher
Nie pojmuję jak ludzie mogą chcieć trwać przy ośmieszających nazwiskach i przekazywać je dalej dzieciom. Przecież nazwisko tak łatwo jest zmienić, nawet przyjąć jakieś pojawiające się wcześniej w rodzinie. Coś z tym narzeczonym nie tak. Nie ma własnej woli, czuje się chyba własnością ojca a nie autonomicznym sobą, nie ma wyczucia i wyobraźni jak to może być..., zgadza się na obniżanie własnej wartości, nie wie jak wybrnąć z problemu... Ja bym się zastanowiła co on ma jeszcze nie w porządku z głową bo kto wie co wyjdzie później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile pamiętam, jeśli dziecko urodzi się z wolnego związku i zostanie uznane przez ojca, to jest wybór, czy ma nosić nazwisko ojca czy matki. Podobnie jest z zameldowaniem, \"domyślnie\" melduje się dziecko w miejscu stałego zamieszkania matki, ale nie ma problemu z zameldowaniem gdzie indziej. Upewnij się w urzędzie stanu cywilnego, wystarczy telefon, ale na 99,99% jest właśnie tak. Najprostszym wyjściem jest wstrzymanie się ze ślubem, dopóki dziecko nie przyjdzie na świat. Musisz wtedy zażądać od partnera, aby uznając dziecko za swoje zgodził się, by nosiło twoje nazwisko. A potem wziąć ślub zachowując swoje nazwisko i sprawa załatwiona, a on niech się nazywa jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×