miesiączka p oodstawieniu tabletek

Dziewczyy, mam do Was pytanie... Brałam przez pewien czas tabletki microynon. Pod koniec wrzesnia skonczylam ostatnie opakowanie i nie chciałam juz dalej kontynuowac ich zażywania. I mam teraz problem bo nie wiem kiedy dostane miesiączkę. czy po odstawieniu tabletek przychodzi ona wczesniej czy moze troche pozniej. nie wiem ile dni mniej wiecej od dnia zazycia ostatniej tabletki czy ostatniej miesiaczki. nie wiem jak to policzyc. Czy okolo 28 dni od ostatniego okresu (jak to zwykle sie liczy) ? czy 21? nie mam pojecia. a w tej chwili jest to dla mnie baaaaardzo wazne, musze wiedziec ktorego dnia mniej wiecej. Miala ktoras z was taka sytuacje ze odstawila tabletki i pamieta moze jak to pozniej bylo z okresem????

w końcu organizm był sztucznie sterowany przez hormony... ja np. odstawiłam Cilest 18 lipca i do tej pory okresu jeszcze nie dostałam, w ciąży nie jestem, brałam od gina Luteinę i nadal nic... teoretycznie 28dni po ostatniej miesiączce powinna być następna ale to może się nie sprawdzić... nie znasz dnia ni godziny - jak to mówią...

czyli moze się nawet zdarzyć , że dostane wczesniej niz po upływie tych 28 dni??

niestety nie uzyskasz odpowiedzi - kazdy organizm jest inny. najprawdopodobniej teraz przez kilka miesiecy bedziesz miala rozlegulowany okres kazda inaczej reaguje na pigulki. spokojnie - wszytko wroci do normy po pewnym czasie

teoretycznie możesz dostać wcześniej... ale zazwyczaj się raczej opóźnia...

no tak. dla mnie to wlasnie lepiej gdyby sie nawet tym razem trochę sóźniła ta miesiączka. tylko wlasnie pierwszy raz tak odstawiłam i myslałam że może jest jakaś reguła na to, że po ilus tam dniach mniej wiecej przychodzi. no ale wiadomo, natura rządzi się swoimi prawami. i w najbardziej nieodpowednim momencie moze mnie teraz zaskoczyc.

no niestety tak zwykle jest, że dopada wtedy kiedy tego się najbardziej nie chce... ale głowa do góry!

he he . dzięki :)

u mnie po odstawieniu tabletek miesiaczka przyszla w 26 dniu :)

doroootka - tak samo jak u mnie:)

brzuch - jak dostalam pierwszy raz okres po odstawieniu pigulek...... tak bolal, ze musialam wziasc zastrzyk pyralginy, ktory na dodatek musialam sobie sama wlac do soku........rozbilam ampulke, mama miala u siebie w lodowce na bole pooperacyjne.......... tragedia.

gorszą opcją jest nie brak okresu przez jakis czas, ale to, że przytyłam :/