Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawiedziony na maksa

Straciłem wiare w kobiety skoro nawet ona...

Polecane posty

Gość wydaje mi sie
ze moglo tak byc, iz na pierwszym z nia sptkaniu, drugim coś uczyniłeś, że dziewczyna sie zraziła do ciebie. Kiedys sama byłam w takiej sytuacji, umówiłam się z chłopakiem na pierwsze spotkanie, blismy na kawce czy piwie, po wyjsciu z knajpy on niby niechybnie próbował mnie dotknac w taki sposób w jaki sie nie dotyka obcej osoby. Chciał się mi przypodobac za bardzo, próbował byc zabawny cały czas, ale czułam ze to takie jakieś nienaturalne było. Kobiety posiadaja intuicje, gesty słowa są analizowane nawet nieswiadomie a i tak daje to prawdziwy obraz sytuacji, maja równiez zdolnosc odkrywania zamiarów, nawet gdy sie o nich ie mówi na głos, ponadto wyczuwają ze osoba np. nie jest soba. Póżniej ten gosciu strasznie się narzucał, wszędzie było go pełno, a to telefon, a to gg a to sms, za duzo tego jak na mój gust. Głupio mi byłomu wprost powiedziec ze moge mu zaproponowac jedynie kolezenstwo, gdyż on tak sie starał, ze było mi naprawde cięzko sprawic mu przykrosc. W koncu jednak to zrobiłam gdyz stwierdziłam ze nie mogę zbywacczłowieka non stop, a on wciąz ma nadzieje na cos więcej.Przemysl sobie moze w twoim przypadku cos podobnego miało miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Ja nikomu nigdy laski nie robilam tylko niestety faceci sa czasem tak nachalni ze unikanie to naprawde byla jedyna droga by sie pozbyc natreta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka właśnie porada
no wy kobiet przekreślacie facetów za głupoty, skoro ktoś nie jest sobą to znaczy że jest w nim inny człowiek a ty oceniasz go po powierzchownej masce która akurat mu się założyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Ja tez sie kiedys z gosciem umowilam a ten od razu do mnie z lapami i jeszcze z glupim usmieszkiem sie pytal czy pojde do niego obejrzec jego mieszkanie. Ucieklam z tego spotkania jak najszybciej moglam a na drugi dzien rozpoczal sie cykl sms telefonow na temat "czemu mnie unikasz" i "jakas ty niedobra".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
oczywiscie kazdy człowiek może miec wiele twarzy, ale jaki jest tego sens. w koncu nie wiemy z kim naprawdę mamy do czynienia. Po co grac i udawac,, to wszystko jest na krótką metę potem tylko rozczarowanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
a niby poczym sie człowieka ocenia na pierwszych spotkaniach. Moim zdaniem własnie po tym co soba reprezentuje, jak sie zachowuje, jak traktuje kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
A jak na pierwszym spotkaniu poleci juz z lapami to niech sie potem nie dziwi ze dziewczyna go unika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma o czym pisać
za dobry byłes :classic_cool: Trzeba byc chamem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnesina, ale co znaczy \"poleciał z łapami\"? No nie przesadzasz czasami - no facet jak facet, jeden jest bardziej spontaniczny, inny bardziej powściągliwy (a i tak każdy myśli o tym samym ;) Wiesz, czasami wystarczy pewne rzeczy obrócić w żart i dać do zrozumienia, że jeszcze nie teraz, a nie od razu uciekać, unikać itp. Nie rozumiem, dlaczego \"dotyk\" odbierasz aż tak negatywnie? Trochę więcej luzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka właśnie porada
nie wszystko wynika z gry , czasami zachowujemy się inaczej bo jesteśmy zdenerowowani np, mi się to np zdarza i wtedy zachowuje sie dziwnie, zdenerwowanie np u mnie potrafi pojawić nawet jeśli nie podchodzę do spotkania tak jak by to była ta jedyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka właśnie porada
dlatego nie pisze się setek smsów, kobieta jak sama będzie chciała odpiszę, znajdzie sposób by nawiązać kontakt często przypomina wam się że może jednak coś czujecie jak zobaczycie nas z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
momo wszystko mam nadzieję ze umawiasz się z kobietami które odróżniają zdrnerwowanie i stres wynikający z poznania nowej osoby od gry i braku naturalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
"polecial z lapami" ---zaczal sie do mnie dobierac, od razu zachcialo mu sie obejmowania, calowania, moze dla niego to byla spontanicznosc dla mnie to oznaczalo nachalnosc. No i fakt ze niezbyt mi sie podobal, bo jak poznalam mego meza to nie mialam nic przeciwku buziaczkowi na pierwszej randce. tylko ze moj maz byl bardziej kulturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
agnesina poruszyłaś wazna kwestię, a mianowicie podstawa jest taka, ze facet musi się podobać, aby miec ochotę na dalsze rozwijanie komitywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnesina ---> to po co sie umwaiałaś z gościem, który Ci się nie podobał. Własnie dlatego ten \"dotyk\" tak Cie drażnił. Chyba miałaś podobny problem do dziewczny, o której pisze autor - no więc już wiadomo, dlaczego ją bronisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Musi sie podobac ale musi sie tez umiec zachowac. Jak najbardziej mozna sie pocalowac na pierwszej randce, objac, niektorzy dopuszczaja sie nawet wiecej...:)))) ale musi to wynikac z checi obu stron. W moim przypadku to bylo tak wtedy ze ledwo usiadlam przy stoliku a on od razu polecial z lapami. I od tego momentu byl juz dla mnie skonczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
do klaudki 27 ---to byla znajomosc z czata. pierwsze i ostatnie takie spotkanie. Jak go zobaczylam z wygladu az taki brzydki nie byl. moze gdyby potrafil sie tez zachowac spotkanie byloby przyjemniejsze. A ja powtarzam: nawet nie zaczelismy jeszcze gadac ze soba jemu juz sie zachcialo przytulanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×