Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niunek

Końcówka ciąży- nie mogę spać w nocy, czy ktoś tak miał?

Polecane posty

przekręcam się z boku na bok, nie mogę spać, myśle o porodzie obecnie 39tc, brzuch wydaje mi sie taki ciężki!!!!!! w ciągu dnia też nie śpie, boje się że osłabnę i nie bęe miała siły na poród:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to normalne (tak mi mowila lekarka w poprzedniej ciazy jak bylam)... podobno organizm sie przygotowuje do sytuacji po porodzie gdzie bedziesz miala naprawde bardzo malo czasu na sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulejka
Skarbie wszystko będzie dobrze. Ja urodziłam bliźniaczki. To dopiero był brzuszek. Może ze snem nie miałam problemu, ale nie wiem czemu miałam cały czas zapchany nos. Zużyłam kilka buteleczek kropli do nosa. Nawet w nocy. To najbardziej mi dokuczało. Ale wszystko wróciło do normy kilka dni po porodzie. Moja rada - wypoczywaj jak najwięcej! Później bedziesz spała na stojący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora23
tez tak mam a jestem juz prawie 37 tyg. przekrecam sie z boku na bok zasypiam ok 1 a przebudzam sie juz po 6 rano! wydaje mi sie ze to stres przed porodem bo ja jak narazie to tylko juz o tym mysle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przytylam 25kg takze mam co dzwigac:) poza tym to sikanie! jezu ja chodze co 2godz, a nie pije duzo na noc, wydaje mi sie ze wysikam 100litrow a tu pare kropel a tak cisna na pecherz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przytylam 25kg takze mam co dzwigac:) poza tym to sikanie! jezu ja chodze co 2godz, a nie pije duzo na noc, wydaje mi sie ze wysikam 100litrow a tu pare kropel a tak cisna na pecherz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba normalne, większosc przyszłych matek rozmyśla o zbliżającym się porodzie, brzuch jest duży i przeszkadza w znalezieniu sobie wygodnej pozycji, często biega się do WC ... Też tak miałam, choc ja generalnie mam kłopoty ze snem. W końcówce ciąży zasypiałam o 6 rano, jak mąż wychodził do pracy i spałam do 11:00, mogłam sobie na szczęście na to pozwolic ;). Rodziłam w nocy, więc noc nie przespana, a potem kolejne 3 noce w szpitalu bez snu, po powrocie do domu też było nie lepiej, bezsennosc męczyła mnie jakieś 2 miesiące (stres i babyblues), a potem to już zasypiałam na siedząco. Szkoda że teraz nie mogę odespac zarwanych nocy w dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
i skąd ja to znam... zaczęłam 39 tydzień ufff... i też mam problem ze snem:O A juz nie daj Boze jak w dzień przysne to nocz głowy. Wiec staram sie w dzień nie przysypiać i znaleźć jakieś zajecie to wieczorem jestem bardziej zmeczona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o budzę sie koło 2:30 - 3:30 na siku, idę wysikać te dwie krople a potem już do 6:00 - 7:00 rano tylko się przekręcam, pociągam nosem, bo mi się zapycha, kłębią mi się czarne myśli, boli mnie brzuch, potem czytam i jem...:D ok. 6:30 zasypiam... ciekawe, póki chodziłam do pracy - czyli do zeszłego piątku, to tak nie miałam...dopiero od poniedziałku mi się zaczęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×