Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeszcze nie żona

Rozmowa z moim facetem przez gg

Polecane posty

czy Ty powaznie piszesz? chcesz z nim spedzic reszte zycia? nie zachowuj sie jak marinetka bez wlasnej woli i wlasnego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexi betsi
przeczytalam 3 strony, ale juz po Twoich pierwszych wpisach widziałąm, że on Tobą manipuluje szkoda, że większość osób zamiast napisać to wprost wyciąga od Ciebie informacje i cieszy się chyba, że ktoś nie ma za dobrze zostaw tego gnojka,zanim wpędzi Cię w totalny dołek niech się sam pieprzy 😠a Tobie niech da spokój (sorki za wulgarne określenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie żona
ja juz mam dosyc tego :( chciałabym z nim normalnie porozmawiac na jakies zwykłe tematy a taka zwykła rozmowa tez jest wazna i napewno lepiej bym sie czuła po rozmowie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexi betsi
on o Ciebie nie dba trafilas na drania i pogodz sie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexi betsi
dlugo jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexi betsi
muszę iść ja bym zakonczyla taka znajomosc - on Cie wpedzi w depresje a taki uklad jest gorszy niz zerwanie, bo to jak zerwanie na raty tak sie traktuje panie za pieniadze -i to pewnie tez nie zawsze - a nie kandydatke na zone🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie żona
2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez krucha
sexi betsi ma racje. jestem tego pewna. koncz to Slonce bo on wykonczy Ciebie..tak nie mozna..gdzie tu miejsce na szacunek do Ciebie> Ja wiem co pisze bylam/jestem w bardzo analogicznym ukladzie..dlatego widze jak na dloni..facet manipuluje Toba i ma swiadomosc ze osiagnie duzo albo wszystko..ze kochasz na tyle ze poswiecisz szacunek dla siebie samej Do mnie w koncu dotarlo ze jestem marionetka ..mhm a zawsze myslalam ze ja tych ktorymi sie nie da kierowac..dalo sie ..bardzo lawo..troche czulosci, kolacje, wyjazdy za ktore zawsze on placil, nienaganne maniery, podawanie plaszcza, krzeselko, nigdy nie podniosl glosu i nie macie pojecia ile czasu mi zajelo dojescie do tego ze to dzieki niemu czulam ze wiecznie robie cos nie tak, ze zawsze jestem 'zbyt' albo 'nie dosc'..ze to zawsze ja bylam winna kazdej sprzeczce. co to ma byc!!!otrzezwiej..malzenstwo to nie wyrok..a w Toim (i w moim) przypadku tak to wyglada.Kochasz OK to jesne dla mnie, dla nas wszystkich, dla niego tez, ale kurcze jestes wolna istota ..krucha taka ktora potrzebuje , opieki, uczucia i nie daj sie wmontowac w uklad w ktorym bedziesz rzecza!! jestes warta uczucia i szacunku!! tutaj tego nie ma cokolwiek bys sobie nie wmawiala. sa jego potrzeby.i nie sadze zeby cos sie z tym dalo zrobic. pozdrwaim cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie żona
ale on tez zapokaja moje potrzeby bo jest mi z nim dobrze ale nie wtedy gdy tak naciska i namawia na cos...wtedy nie jest to przyjemne...on twierdzo ze skoro mi jest dobrze to on tez chce i dlatego ja mam zrobic to co on sobie wymysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez krucha
jasne, doskonale Cie rozumiem.. bo przeciez jak przytuli to czujesz sie taka bezpieczna bo przeciez to jak caluje ..to nie moze byc bez uczucia, oj ja to wszystko znam..'i niech mi wszyscy mowia ze to jest toksyczne ale przeciez ja go znam i wiem ze jestem dla niego kims wyjatkowymu a on prostu jest troche trudnym facetem ale przeciez moim facetem i ja go kocham i innego sobie przy mnie nie wyobrazam' ...cos takiego? Ja wiem ze wszyscy mogo CI tlumaczyc i to nie dociera..ale zrozum kobietko ze jak sie kocha to sie nie niszczy drugiego czlowieka i nie zmusza sie go do robienia rzeczu ktore odbieraja mu poczucie godnosci!!!ja juz Cie widze jak ci biegnie po synapsach 'no tak ale u nas jest innaczej to nie jest do konca tak jak to wyglada z zewnatrz' zastanow sie slonce czy chcesz cale zycie mu sluzyc..czy chcesz sie bawic w ten handel 'jesli ja zrobie to dla Ciebie to ty mnie przytulisz?' pomysl chwile i przypomniej sobie rzeczy ktore on zrobil dla Ciebie ZUPELNIE bezintersownie-moze to Ci pomoze zrozumie co probuje Ci powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie żona
ja tak pisze co on mi mówi zebyscie wiedzieli jaki to człowiek ale to nie znaczy ze ja tak samo mysle.....według niego nie ma czegos takiego jak ludzka bezinteresownosc a jesli ja tak mysle to jestem naiwna i wierze w pewne rzeczy jak małe dziecko:(w swiecie nie ma nic za darmo i dostaje sie w najlepszym wypadku tyle ile sie samemu dało ...uczuc nie ma a jedyne uczucie to uczucie rodzica do dzieka i odwrotnie ale i to sie nie sprawdza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono-turkusowa
...ale to jest jego problem, nie Twój! I tak na codzień człowiek musi pokonywać różniste przeszkody, więc po co samej pakowac sie w takie cos?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez krucha
to nie prawda sa uczucia bezintersewne. po tym moim toksycznym zwiazku spotykalam sie z mezczyzna ktory byl zaprzeczeniem tego poprzedniego..nie potrafilam sie zaangazowac w ta znajomosc bo bo wtedy jeszcze psychicznie 'siedzialam' w tamtej (zreszta moj byly bardzo dba zebym nie zapomniala o tej chorej znajomosci) poza tym jestem za granica i nie chce sie angazowac powaznie w zwiazek z francuzem bo wiem ze wroce do Polski i wiem ze on sie tu nie odnajdzie ale to co chce powiedziec: on zawsze mial i ciagle, nawet teraz ma mnostwo zachowan bardzo z klasa i zupelnie bezinterswonym mimo ze juz wie ze miedzy nami nigdy juz nic nie bedzie!! a jeszze jedno pytanie jeszcze nie zono: a co Co Ty w nim cenisz? co Ci sie w nim podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez krucha
to co chcialam powiedziec to oczywiescie ze nie prawda ze NIE MA uczuc bezinetresownych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie żona
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezcie nie piszcie nic bo
do tej laski nic nie dociera, jest zwyklym workiem na sperme, facet traktuje ja jak dupe do wyruchania, chce sie w nia tylko spuscic i reszte ma w dupie, ale przeciez ona go nie zostawi bo go tak kocha:O kurwa jak mozna byc taka tepa idiotka? wmawiaj sobie dalej ze on cie kocha:O jestes glupsza niz moja stara skarpeta i wcale mi cie nie zal, niech cie rucha nawet w dziury od nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×