Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nieśmiały 23

Poszedłem dziś wreszcie do klubu...

Polecane posty

Tak jak mi wiele razy radziliście i radziłyście, poszedłem a właściwie pojechałem dziś do klubu Park w Warszawie. Przed chwilą wróciłem. No ale cóż, zdaje się, że nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Postałem sobię tam trochę, pogapiłem się i chyba jedyną pozytywną rolą jaką tam odegrałem było podpieranie ściany, kto wie, może gdyby nie ja, np zawaliłaby się ona i doszłoby do tragedii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W_sumie_Romantyk
Ale masz dobry humor, z dystansem patrzysz na swoją rolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .... do tego autora
no i blad ! po co stales pod sciana? zawsze sie wkurzalam na takich kolesi ---przestali cala impre pod sciana ...a NIE podeszli ! o nie! nastepnym razem do dziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak jest...
domyslam sie ze nie jestes na tyle przystojny zby dziewczyny same chcialy cie podrywac a jak jestes bardzo niesmiały to musisz sobie darować metody poznania kogos które wymagaja zagadania do nieznajomej osoby:o bardzo niesmialemu pozostaje niestety tylko internet, poznawanie kogos przez znajomych lub oczekiwanie na cud🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W_sumie_Romantyk
Jeśli się podejdzie, to przeważnie do dziewczyny, która przecież nie przyszła sama, no chyba, że mamy na oku taką, co przyszła sama (w co wątpię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara pusta torba
Właśnie, po co w ogóle tam poszedłeś, skoro stałeś jak kołek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli do Parku
to w czwartek :) poza tym zabierz kumpli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W_sumie_Romantyk
A ja tam wolę romantyczne spacery, kawę w miłej kawiarence, rozmowę, spokój, ciszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziewczyna
a pieprzysz faith dziewczyny nie sa wcale taie ze same by podeszly. faceici powinni podjac inicjatywe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśmiały starszy
Nigdy nie byłem w klubie, jak tam jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziewczyna
faith co ty pierdolisz moze ty nigdy nie byles w pubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśmiały starszy
Ja nigdy nie byłem i nikt nie chce mi powiedzieć jak tam jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ niestety tak jest... a jak się jest za nieciekawym żeby kogoś w necie zainteresować nie ma się znajomych a jako niewierzący nie ma co liczyć na cud :D @ Nieśmiały 23 z tobą nie jest tak źle :classic_cool: bo cię wpuścili :P jak bym sam się odważył to na 200% okazało by się że \"wejście tylko za zaproszeniami\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłem z klubu przed godziną więc myślę, że mam w miarę aktualne informacje. Tak więc słuchaj uważnie. Jest następująco. Wchodzisz, obstępuje cię kilku byków i obmacuje. Potem idziesz do szatni, gdzie kulturalni ludzie muszą odczekać aż cwaniaki wciskające się do kolejki co do jednego zostawią już swoje kurtki. Wtedy jest twoja kolei. Następnie widzisz dużo młodzieży po spożyciu alkoholu. Wszędzie unosi się dość gęsty dym papierosowy, światło jest dość ciemne a przede wszystkim słychać wszechogarniające dudnienie muzyki. Wydaje się, że jest ona niewyraźna ale to tylko dlatego, że jest tak głośna, że w twoich uszach powstają zniekształcenia. Gdy zatka się uszy, słychać, że tak naprawdę brzmi bardzo czysto. Z resztą po jakiejś godzinie przygłuszy cię tak, że mimo braku spożycia alkoholu będziesz się czuł trochę jak pijany. A teraz najlepsze. Wszędzie pełno roznegliżowanych, ponętnych wymalowanych dziewcząt. Większość z nich jednak jest z właścicielami. Zaraz dokończę, muszę iść do WC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśmiały starszy
Dzięki, zniechęciłeś mnie ostatecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faith - czy ty czasem nie masz na imię Marcin? znam jednego takiego.. za przeproszeniem misterem świata to on nie będzie nigdy, ale laska musi być boginią piękności, musi mieć kasę, swoje lokum itp. nie rozumie biedak, że ostro przecenia swoje możliwości.. nie wspomianjac o kompletnym barku zainteresowań (tzn interesuje się grami komputerowymi, tymi samymi co mój 11letni brat, tu przewaga dla mojego brata - on ma koleżanki) przyciemnione światło, ogłuszająca muzyka - jeszcze za mało..? następne miejsce jakie będziesz zwiedzać - spróbuk Qvo vadis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie gadajcie.ja tam czesto bywam chociażby dlatego,ze znam ochronę i nie musze stac w kolejkach:):) i nie jest tam wcale tak źle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
i co dajej niesmialy 23?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśmiały starszy
Ten dym papierosowy jest najgorszy, chyba bym zemdlał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśmiały starszy
Nie dziwie się, że stałeś pod ścianą, pewnie tylko tam dało się oddychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę też nie byłam w klubie
średnio zachęcający ten opis:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autor się troche dziwnie zachował w tym klubie ponieważ jak już idze się w takie miejsce to wypada poznac jakąś laske a skoro tego nie zrobiłeś i stałeś pod ścianą to po co tam poszedłeś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×