Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak09

Moja Mama ! Nie ma juz sily...

Polecane posty

Gość tak09

Mam 22 lata, studiuje, pracuje i mieszkam z rodzicami. Jednak jedyne o czym marze to wniesc sie z domu, rozpoczac swoje zycie, nie chodzi od odciecie sie od nich, kocham ich, ale nie ma juz sil, nikt tak nie rani jak wlasnie najblizsi. Sytuacja ktora miala miejsce kilka chwil temu. Tata wyszedl z propozycja pojscia na zakupy, niezwykle rzadko z nimi gdzies wychodze, prawie w ogole. Glownie albo jestem na uczelni, albo w pracy, badz wolne chwile spedzam ze znajomymi. Mialam ochote spedzic te sobote z nimi. Nie da sie jednak.Zaproponowal, mialam sie szykowac, po czym moja wlasna matka na wiadomosc ze wybieram sie z nimi zareagowala glebokim westchnieniem i niezadowolona mina oraz slowami " to twoje wyjscie z nami na pewno dobrze sie nie skonczy, moze lepiej zostan w domu " :o Zrobilo mi sie tak cholernie przykro. I tak jest ciagle, czuje sie przez nia odpychana, tak jakby kochala tylko mojego ojca, tylko z nim sie liczy, tylko jego broni. Ja jestem potrzebna gdy trzeba cos zrobic, cos czego ona nie potrafi, wciaz mnie krytykuje i przekrzykuje. Kocham ja nad zycie, w przepasc bym sie za nia rzucila, ale tak mnie to boli, przez jej zachowanie mam bardzo niska samoocene, jestem niepewna, tak zostalam wychowana, zawsze mi mowili ze nic mi sie nie uda, zawsze to podkreslali, tymczasem studiuje, mam prace, dochody male ale ciezko ogolnie pogodzic studia z praca.Nie czuje sie samotna, bo mam wielu znajomych, mam z kim spedzac czas, ale zawsze rodzina byla dla mnie "naj...". Musialam sie wyzalic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×