Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rosaleen

Niedługo zaczynam praktyki w szkole i umieram ze strachu...

Polecane posty

Gość fsf
a wiesz kto bedzie opiekunem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsf
jak bedzie fajny opiekun to i w dwa tyg dasz radę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanko
Nie staraj się z nimi zaprzyjaźnić. Ty jesteś tam po to, żeby uczyć, a nie szukać towarzystwa. Jak pozwolisz im sporo na dzień dobry, to po dwóch dniach będziesz miała ich dosyć. Tez miałam praktyki na wszystkich szczeblach. Podstawowkę wspominam najmilej- dzieciaczki :). Największy stres jest przed, ale po pierwszych zajęciach ci przejdzie!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsf
podpisuje sie rekami i nogami pod tym co ktos na gorze napisał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanko
Klasy trafiają się rozne... Nie da się przewidzieć wszystkiego. Jeśli masz fajnego opiekuna, na pewno wybawi cię z opresji, gdy znajdziesz się w potrzebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Chodzę jeszcze do szkoły i na każdej lekcji mamy studentów. Ogólnie lekcje są fajne, jedyne, co Ci poradzę to nie odpytuj uczniów, bo na kolejnych lekcjach nie będą mili dla ciebie... Z historii mieliśmy dwóch studentów, na początku lekcji zaczęli pytać i poleciało parę jedynek i nie było tak fajnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na piatym roku mielismy praktyki w kursie pedagogicznym, i czort mnie podkusil wziasc udzial, od tego czasu organicznie nie znosze nastolatek, ale to bylo 100 lat temu za czasow ciezkiej komuny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamonia
przede wszystkimmusisz byc stanowcza ;] i będzie dobrze... dzieciaki widzą jakie jest podejście. i jak zobaczą ze ejstes cicha i nieśmiała... to koniec ;) więc przede wszystkim nie bój się przecież to ty masz tam rządzić :D bądź konsekwentna. dzieci szybko zobaczą ze nie wejdą Ci na głowę. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie podstawowka dasz sobie rade, ja mialam w liceum i tez nie bylo zle, najgorzej jest w gimnazjum, widzialam jak niektore gowniarze sie zachowywali na lekcji mojej kumpeli, szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys to przezyłam. W podstawówce było ok, ale miałam tez w technikum męskim i to mnie skutecznie zniechęciło do zawodu. Teraz nauczycielką jestem tylko na papierze. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze pytanie do tych, którzy juz przeszli przez piekło praktyk ;) : czy zrobiliście wszystkie godziny jakie mieliście do zrobienia, czy trochę się ugadywaliście z opiekunami, żeby było tych godzin mniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×