ciążowe staranka

Wiola najwyrazniej masz bole migrenowe! moja kolezanka w pracy jak dostala ataku bolu glowy to jej rece powykrecalo naszczescie u nas pracuja lekarze i zaraz jej wypislai leki ,wiec polecialam po strzykawe i zaraz jej zrobili zastrzyk po czasie doszla do siebie ale strasznie to wygladalo:( wspolczuje ci ale kochana idz do doktorka niech to dokladnie zbadaja.

Cześć dziewczyny :) Cebulka co ty za pytania mi zadajesz jak to gdzie się szlajam cały weekend ???? W domu na pare godzin i do roboty !!!!! nawet jeśli gosci się ma to nie ma że boli -żaden urlop.Żeby mi się chciało do tej pracy łazić tak,jak mi się nie chce....balerony mi już tak puchną że śmiało mogłabym brac udział w reklamie Michelina :o

Cześć Dziewczyny Jak znosicie te upały? Ja nie jestem w ciąży, a znoszę je dość ciężko to wyobrażam sobie co czują ciężarne:( Rany strasznie się napracowałam (mycie okien, sprzątanie) że wszystkie kości mnie bolą... Dziubassku, przykro mi że nie ma 2 kresek, ale może jeszcze nic straconego. Mnie też optymistyczne wpisy dziewczyn nie przynoszą ulgi, ale zrozumiałam że taki stan w jaki się wprowadzam (żale, histeria, wyrzuty i złość) działa bardzo niekorzystnie na starania. Wiem, że się bardzo starają choć nie muszą. Dziękuję im za to i dlatego walczę z negatywnymi myślami. Wiesz z czego wynika takie nastawienie Twojego M., z tego że obserwując Twój stan nie bardzo sobie wyobraża rodzicielstwo. Mój M cierpiał i cierpi do dziś razem ze mną, choć stara się tego nie okazywać i \"brutalnie\" moją histerię hamuje. Pomaga :) :) :) Zapewne jeszcze w tym miesiącu nie zostanę \"inkubatorkiem\" :), ale może niedługo :) Bardzo tego potrzebuję...

wczoraj objecałam MęZOWI że dziś pujdę do lekarza a tu lipa strach mnie obleciał napewno jak przyjedzie to mi nie odpuści i sam mnie zawiezie by być pewnym że poszłam dziubassku czytając to się wystraszyłam a co tu dopiero widzieć i przeżywać taką sytuacje musze sie zmobilizowac dziekuje jesteście kochana

Bolerka napewno masz racxje, maz widzi w jakim jestem stanie zwlaszcza w czasie ataku depresji i pewnie zastanawia sie jak mamy miec dziecko jak ze soba mam problem ale co robic? w tem,acie ziazy zachowuje spokoj nie truje mu:)tylko perzed @ mam stresa a tak to spokoj Wiola koniecznie idz do lekarza!

Diubassku to dobrze, że jesteś tego świadoma... Ja długo nie byłam, a kobiety w ciąży z mojego bliskiego otoczenia i ich epatowanie szczęściem doprowadzały i nadal doprowadzają mnie do depresji. Tylko takiej już malutkiej :P Widzę, że po moim wyciszeniu M bierze rodzicielstwo, ostatnio stwierdził "...czy ty też wszędzie widzisz kobiety w ciąży, z wózkami, z dziećmi itd?..." To dobry znak :) :) :)

Mania to we srode razem mamy USG:) bedzie wymiana fotek:) Wiola tez wydaje mi sie ze to bóle migrenowe ja mam czasem takie straszne bóle ale okazało sie ze od kregosłupa -proponuje sprawdzic czy aby nie od tego!! głowa daje Ci popalic-ja wczoraj tez walczyłam z bólem! tylko ze nic łykac nie moge:( cebulko dziekuje za kuciasy:) a co do lenia to ja mam podwójnego:) lezec i pachniec:) to jest to co moge robic:) Mania podobno tantum rosa moznew ciazy uzywac o przemywania mi zawsze pomagało ! ale lepiej zapytaj lekarza !! a jogurty tez sa dobre do przemywania:) piiiiii............. podobno pomaga:) Sylwio czekam na fotki z tego pieknego pokoju:) i trzymam kciuki za duzo siły:):):):):) bo moze sie przydac:) Koug:) mamy to samo -alergia na prace:( i opuchniete nogi! mi zawsze puchna w lecie a teraz wole nie myslec co bedzie!!! boso po trawce:) hmmmm ale mi sie marzy:) Bolerka zapraszam na mycie okien:) mam bardzo brudne:) aby juz nie długo inkubetorek był potrzebny:)

A ja jestem chora na całego.Nos mam taki czerwony i obdarty,że każdy widzi,że mam katar.Głosik też lekko schrypnięty.Laryngolog powiedziała,że to infekcja (spytała się kolejny raz czy ja nie jestem aby alergikiem) i obrzęknięta porządnie błona śluzowa nosa.Dała mi 4 lekarstwa,razem 100zl,fajnie nie? takie sobie malutkie przeziębionko.Nie wiem czy wykupić te wszystkie leki,bo trochę szkoda kasy a z drugiej strony ona mi dała przeciwbólowe tabl.do gardła,krople do nosa oraz 2 rodzaje tabletek/; jedne na przeziębienie i alergię,drugie na stan zapalny całego organizmu.Fajnie się urządziłam,taki upał a ja od rana już zużyłam 2 paczki chusteczek i wykańczam papier toaletowy,leci ciurkiem albo się zatyka.Może ja faktycznie jestem alergiczką tylko testy nic nie wykryły (tak powiedziała ta laryngolog,mówiąc,że wyglądam jej na alegiczną,do tego to pochrząkiwanie,chrypka i łzawiące oczy - testy alergiczne robiłam rok temu,nie mam wg nic ani grama alergii).Mówię Wam,mam podły nastrój,nawet mi się z domu nie chce wyjść,taka piękna pogoda, czuję się fatalnie,oblewają mnie poty (takie typowo chorobowe choć nie mam gorączki).:(

Sorry,że Wam tak truję,ale nie bardzo mam z kim pogadać i się wyżalić,chyba,że do chusteczki,obecnie mojego największego przyjaciela.

Mania A może Tobie pomoże Laktacyd (emulsja - do zwykłego mycia lub płyn ginekologiczny - na infekcje i podrażnienia) Mam oba i stosuję od pewnego czasu,chyba jest to jedyny środek po którym mnie nie piecze i swędzi,nawet mam wrażenie,że czuję się normalnie wiesz gdzie ( z reguły zawsze mnie tam podswęduje,lekko piecze i mam zwiększoną wydzielinę,ale mam tak od zawsze - niestety mam przewlekłą grzybicę oraz paciorkowca - ten typ tak ma,chodzi o mnie oczywiście,leki pomagają na stan ostry ale zawsze prawie coś tam nie gra, np.podszczypuje mnie przy siusianiu) Ostatnio zauważyłam,że tych objawów mam mniej,może faktycznie to od tego Laktacydu.

Mania ja tez polecam jakis plyn do pomywania tamtum rosa, lactacyd albo ziaja(zielona butelka) uzywam i jest w miare ok ale najlepiej przy najblizszej wizycie pogadac z ginem on da i bepzieczny lek. Robur trzymaj sie rybko;) ja etz z reguly chorowalam w lato wszyscy na plazy z lodami w reku a ja w lozku z goraczka:O a co do zapalen pochwy tez mam przewlekle stosuje vagical glob. z nagietka i jest w miare ok:) Bolerka ja im mniej mowie o planach tym chlop ma wieksze checi i sie juz tak nie przejmuje wczoraj mi napsisal,ze musimy splodzic syna zeby gral w reprezentacji:)

Robur no co Ty? Chora w taki upał. Powiedz mi słonko, czy w okresie ostatnich 3 m-cy zmieniłaś otoczenie (miejsce, meble, farby, pościel itd?). Osoby z alergią wziewną często w okresie letnim zapadają na infekcje. Ja z powodu nadmiernej higieny moich rodziców jestem alergikiem od urodzenia. Po odczulaniach zostało mi uczulenie na brzozę, babkę lancetowatą i zboża. Żebyś mnie widziała po zjedzeniu jabłka, gruszek lub orzechów laskowych (alergia krzyżowa), to dopiero widok :P Leczę się od 5 roku życia, wcześniej tylko objawowo tak jak leczy się dzieci... Poobserwuj siebie, może coś odkryjesz :(

Alergia jest straszna... Mój siostrzeniec ma atopowe zapalenie skóry i biedak strasznie się męczy. A komponowanie diety alergika to też mordęga... Ja jestem uczulona na cytrusy :( Mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie miało takich problemów. Na pewno nie będę go chować w aseptycznym otoczeniu. Lekarz mi zmienił ostatnio kwas foliowy na metafolin, bo mogę mieć jakieś problemy z przyswajaniem... Ale kazał się nie martwić :)

Bolerka Ja nie wiem co mi jest.Infekcje nos,gardlo,krtań mam od małego dziecka co najmniej kilka razy w roku.Odkąd zostałam nauczycielem zapalenie krtani tak raz na 2 miesiące średnio.Teraz leczę się stale na zanikowy nieżyt gardła (od zbytniego obciążenia głosowego,biorę kupę witamin - zalecenie laryngologa).Zaobserwowałam u siebie częste infekcje gardła,drapanie w gardle,suchość no i ten przebrzydły katar,ostatnio miałam tylko u mnie w domu i tylko rano.Tak w ogóle mam krzywą przegrodę nosową i laryngolog już dawno wysyłała mnie na operację twierdząc,że to od tego te częste zapalenia krtani.W tamtym roku byłam zła na ten poranny katar i poleciałam do alergologa,zrobiła mi wszystkie testy i nic nie wyszło.W tym roku uspokoiły mi się te wszelkie infekcje (brałam szczepionkę na grypę,może od tego) ale teraz mnie tak tragicznie dopadło.Dodam,że taką samą infekcję mam co roku w okolicach maja (zawsze się śmieję,że w matury jestem zawsze chora, w tym roku przesunęło mi się to o 2 tygodnie - nie w maju a w czerwcu). Także widzisz,niby nie jestem alergikiem,ale oczy mnie szczypią,rano miałam zaklejone jak wstałam,katar okropny,do tego cały rok to bolące gardło.Laryngolog powiedziała,że wygląda to jej na alergię.Ale czemu tylko w maju-czerwcu mnie to dopada,później choruję rzadko i dopiero zaczyna sie od nowa październik - do lutego,marca.Aha, i zauważyłam,że ten katar ranny (taka woda z nosa ) jest bardzo często właśnie u mnie w domu,kicham i leci mi z nosa jak sprzątam lub odkurzam,często nie mogę stosować soczewek,bo mnie szczypią i pieką oczy a gardło mnie drapie cały rok. To tyle mojej historii choroby.A, i jeszcze miałam chore zatoki jak byłam nastolatką,tak wykazał rentgen,miałam katar po 1 miesiąc,taki ropny,okropny.

Robur, krzywa przegroda oraz polipy sprzyjają częstym stanom zapalnym, powodują też bule głowy nawet migrenowe. Należało by ją zoperować, ale nic na siłę. Ja co roku biorę szczepionkę p.grypie już na początku września i od września do czerwca regularnie chodzę na basen. Dodatkowo podczas pierwszych objawów alergii czyli różnie zależy od pogody (marzec-maj) biorę alertec (m.b.zyrtec) 1 na dobę. Miewam objawy w postaci swędzących oczu, kataru ale tylko chwilowego. Przestrzegam też kilka prostych zasad: 1. w mieszkaniu staram się mieć zamknięte okna, wietrzę na noc całe mieszkanie (wiem że to bardzo trudne ale robię tak tylko w okresie pylenia alergenów na jakie reaguję) 2. w samochodzie nie otwieram okien 3. po spacerze lub jakimkolwiek dłuższym pobycie na dworze myję twarz (mam MOKRE chusteczki lub płatki do demakijażu zawsze w torebce), zaczynają mnie swędzieć oczy lub mam katar to myję twarz 4. nie śpię na piórach 5. często wietrzę pościel i materac 6. codziennie odkurzam 7. nie używam do sprzątania detergentów tylko zwykłe szare mydło lub płatki mydlane i ocet oraz sodę, używam jedynie profesjonalnych specyfików do wc Jeszcze żyję, ale martwię się o swoje przyszłe dzieci. Na szczęście mój mąż nie jest alergikiem, więc szanse na ich zdrowie są bardzo duże.

Prawie hipochondria :P :P :P Niestety tak żyją alergicy, mój brat ma astmę... To jest dramat, a nieleczona alergia też może się zmienić w astmę oskrzelową... Dlatego moje dziecko będzie się tarzać w ziemi, jeść brudnymi rękami jak to zwykle dzieci mają w zwyczaju.

Mój mąż jest paskudnym alergikiem na pyłki,trawki.Całą wiosnę i lato bierze Telfast a i tak kicha,ma katar i bolą go oczy,na szczęście w tym roku objawy ma mniej dokuczliwe.Synek niestety też ma podwyższone IGE a jedynym objawem alergii są czasami czerwone policzki.Podejrzewam,że uczula go cos z jedzenia truskawki,pomarańcze,mandarynki.Jeśli ma takie policzki daję mu claritine w syropie i znikają,na szczęście ta jego alergia to taka jest taka malutka i tylko czasami.

Bolerka Wg testów ja nie jestem jednak alergikiem,mam tylko objawy alergiczne,ale to pewnie wszystko od tej cholernej przegrody.Bardziej mnie ciekawi tylko czemu nie mam kataru i infekcji cały rok,tylko czasami b.często a ostatnio dopiero to jest pierwsze przeziębienie w tym roku kalendarzowym.Bolerka,trzymaj się.Wiem jak to jest być alergikiem,mój mąż czasami bywa przykry jak męczy go alergia,ma pretensje do całego świata a ja nie umiem mu pomóc,szkoda mi go.

Robur, zapomniałam... Na suchość w gardle dużo wody i codziennie capivit a+e(rozgryźć kapsułkę przed połknięciem), i koniecznie wizyta u foniatry. Moja przyjaciółka jest nauczycielką z 8 letnim stażem i korzysta z pomocy takiego właśnie specjalisty, a te porady na górze to od niego :)

Bolerka Ja już 2 miesiące biorę witaminę A+E,teraz konskie dawki wit.A 12000 jm a E 400mg.Foniatrę zaliczyłam 2 lata temu i było idealnie ze strunami głosowymi.

Hej czy któraś robila test pappa??????? Czy samo usg, chodzi mi o to badanie pomiędzy 11-12 a 14 tygodniem ciąży.....

Ja wlasnie pożralam truskawki i czeresnie i sie najadlam ;) Troszke bardzo ale to owpce pyszne zresztą ;)

Mniam mniam i kapuśniaczek z młodej kapusty serwuję ;) dzisiaj ;)

Jestem już w 10 tygodniu ciąży wcale tego nie odczuwam...;) Hmm zacznie mi rosnąć brzuszek i się zacznie napewno ;) ale się cieszę z rosnącego brzuszka bardzo i się nie mogę doczekać......;)

Aha a mówilam Wam, że moje maleństwo tydzień temu miało 2,3 cm już ;) jaki olbrzym a dwa tygodnie wcześniej tylko 5 mm ;) Rośnie podobno fajnie ;) To dzisiaj pewnie już ma ponad 3 cm ;)

Dziubasku przykro mi z Twojej jednej kreseczki ;( Ale napewno już niedługo bęzdie a napewno jak tak na plaży przygrzeje Ci słoneczko to plemniczki będę wskakiwały do ciepełka.....a taki jeden trafi ;) Hehhehehe ale gadam głupotki ale szczerze Ci życzę tego......;)

Sylwia a Ty już 18 ridzisz.....o jej jak też czas szybko leci a Ty już kompletujesz wszystko...;)

Malwina no trodno sie mowi przeciez nic juz nie moge zrobic najgorsze,ze wykorzystalismy te najlepsze dni na poczecie a i swieca byla czasem albo pupa do gory i nic z tego nie wyszlo:(

Dziubasku to nie ten miesiąc był a bierzesz olej z wiesiołka....

Rób świecę albo nogi do góry po prostu ;)