DO KOCICH EXPERTOW-czy koty mrucza tylko wtedy gdy sa zadwolone?

pytanie jak w temacie. kiedys obilo mi sie o uszy, ze nie tylko wtedy gdy sa zadowolone, ale nie wiem co jest prawda?

To jest prawda. Jestes zadowolona. :o :P

myrevin co Ty taki nie w humorze? to jak z tymi kotami? :P

http://forum.zakoceni.pl/index.php?showtopic=621&mode=threaded&pid=12989 Tu masz odpowiedz. Jesli link nie zadziala wklej w pasek adresu i usuń spację.

mój kotek mruczał mi do ucha wtulony z przerażenia u weterynarza, który robił mu opatrunek

Link działa jest tam napisane dość wyczerpująco.

dzieki. zazwyczaj wszystkiego szukam w google, ale jakos tym razem nie pomyslalam. czyli jednym zdaniem: "Mruczenie oznacza pragnienie przyjaznego kontaktu, czyjejś bliskości, ewentualnie pomocy"

Koty nie mruczą tylko wtdy gdy są szczęśliwe jak nam się powszechnie wydaje. Ogólnie nie wiadomo do końca czemu to robią. A robią to w różnych okolicznościach, gdy się przytulają do nas, gdy są karmione przez matkę, gdy siedzą same na poduszcze a takze gdy umierają.... I nie polecam sprawdzania ostatniego gdyż to jest coś wręcz niewyobrażalnego. Sama tego doświadczylam gdy mając 22 lata umierala mi kocica którą mialam przez 11 lta czyli polowę mojego życia. Plakalam wtedy przestrasznie, a ona zdychala i mruczala....

moj mruczy wogole bardzo zadko, za to ostatnio cwiczy chyba przed maratonem, bo biega jak oszalala ... gdzies wyczytalam,ze jak tak robi to moze miec depresje... mam rozpieszczona kocice z depresja :)