Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość badania badanie

Co w dzisiejszych czasach matki wyprawiają z dziecmi...

Polecane posty

Gość badania badanie

a raczej co dla nich wyprawiaja! Wlasnie zbuwersowal mnie topic pt"czy wyprawia sie dzidziusiowi pol roczku".Kobieta zastanawia sie czy nie zrobic dla dziecka dżamprezy:/ Po drugie...niedobrze robi mi sie jak slysze ze wszyscy dookloa robia komunie dla dzieci w restauracjach a przy tym zapraszaja prawie cala rodzine...Naprawde to tak dla was wazne??wazniejsze niz sama komunia??Naprawde nie bierzecie pod uwage tego ze komunia w obecnych czasach to ogromny wydatek, no bo przeciez nie wypada dzis nie kupic roweru czy komputera.Ja tez bede zaproszona na taka komunie, juz zostalam oswiecona ze ponosza za mnie koszt 100 zl...a dodam ze ani nie jestm babcia tego dziecka ani chrzestną a raczej jestem kims duzo duzo mniej spokrewnionym , ale to oczywiscie nie przeszkadza w tym zeby mnie w obecnych czasach nie zaprosić na dżamprezkę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie najładniejsze
nikt cie przecież nie zmusza, zebyś szła, skoro jesteś daleką krewną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to prawda
to fakt.Te wielkie wydarzenia w życiu człowieka sprowadzaja sie w zasadzie tylko do pieniędzy i do tego kto da więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzamsieee
w dzisiejszych czasach nie patrza na KOMUNIE i co ona powienna oznaczac tylko rodzice jak najlepiej ja urzadzic a dzieci licza tylko na prezenty!!! I po co ta komunia??? dla prezentow i zeby sie pokazac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
no przeciez nie wypda.Ale nie chodzi o to.Chodzi mi o to do czego teraz ludzie sa zdolni.Co potrafia robic z dzieckiem od najmlodszych lat.Kiedys dziecko wiedzialo po co komunia i to naprawde przezywalo.A teraz?Dzieci czekaja na preznty od rodzinki i nic wiecej sie nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to prawda
a sam cel komunii itp. zepchnięty został na ostatnie tory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek
ma komunię za rok i bedzie ona U NAS W DOMU. Rodzine mamy duuużą a zapraszamy tylko moich rodziców, teściów, rodziców chrzestnych ( rodzeństwo mojego męża ). Na szczęście nie jestem tzw matką wariatką. A na to żeby kup[ić laptopa mojemu dziecku lub rower jeszcze nas stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem za...ale jakbym miala tyle kasy pewnie tez by mi odwaliło chociaz sama nie wiem...tymczasem nie grozi...a do komunii daleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
Pamietam swoja komunie.Oczywiscie bylo malutkie przyjecie ale zaproszeni bylo tylko moi dziedkowie oraz chrzesni i nikt poza nimi.Bo w sumie po co??Przeciez to sa najblizsze osoby ktorych tak naprawdę obchodzi kazde wydarzenie ktore w zyciu dziecka sie dzieje a juz napewno taka komunia.A tak szczerze to nie każdego wujka czy ciocię to musi obchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to prawda
w tym roku byliśmy proszenia na komunię,to na moich oczach dziewczynka komunijna zabrała telegramy i pojechała do domu liczyc pieniądze.Uzbierała ponad 6 tys. złotych. ABSURD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek
badania badanie - dokładnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
teraz tylko prezenty sie licza i wystawne imprezki.Ale po co tacy rodzice uswiadamiaja jaki koszt jest takiej imprezki?Co mnie to obchodzi?Dla mnie to jest obrzydliwe i tylko tyle moge na ten temat powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek
skutek tego jest taki, że potem dziecią sie w głowach przewraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
wiesz co ja akurat do biednych osob nie naleze i moglabym odprawic piekną pokzówę, ale tego nie zrobie.Nie zrobie krzywdy dziecku, nie bede tez poniekąt krzywidzić innnych bo kazdy wie ze w obecnych czasach na komunie nie wypada przyjsc ze skromnym prezentwem.Takze ja mam sumienie i zrobie komunie mojemu dziecko tak jak przystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to prawda
sama wyprawiam co rok swojemu dziecku urodzinki.Na pierwsze zaprosiłam najbliższa rodzine,a teraz na kolejne to robimy tylko dla niej (ona i my rodzice) jest mały torcik i drobiazgi,żeby wiedziała,że pamiętamy i ,ze bardzo ja kochamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
i to jests w porzadku, ale znam takich co to co rok zapraszaja na urodziny.Ludzie bez przesady naprawde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
Kiedys nasi rodzice inaczej do tego podchodzili, a teraz??robicie ztego jeden wielki biznes i nic wiecej.Znam przypadek ze chrzesny wstydzil sie isc na komunie do chrzesniaka bo zwyczajnie nie tyle kasy ile to w obecnych czasach się daje....Ludzie dokad ten swiat zmierza.I to wszytsko dzięki wam, dzieki takim osobom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta polka
zgadzam sie w 100procentach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania badanie
No tyle osob sie ze mna zgadza wiec nie jest tak zle:)Myslalm ze juz tylko ja uwazam ze w komuni jest cos wazniejszego od prezentow i przyjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiat juz zwariowal
wiesz jest wtym duzo prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiat juz zwariowal
tez jestem przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Nie wiedziałam, że w robieniu urodzin jest coś złego. :o Co roku przychodzą do mojego dziecka goście z prezentami - wcale nie jakimis wystawnymi. Taka jest tradycja i zawsze tak było. Komunie zrobię w lokalu, bo tak jest mi wygodniej. Całe chrzciny spędziłam w kuchni i więcej tego nie powtórzę. Nie było jakiejś wystawnej imprezy, prezenty tylko symboliczne, ale mam dużą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
I nie genaralizujcie, że jak ktoś organizuje Komunię w restauracji, to zaraz musi gubić sens całej uroczystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś komunia była raczej takim rytuałem...czymś pięknym....był tort i najbliższa rodzina, prezenty ale bez przesady...a teraz...liczy się to ile kto da...i nie wypada iść i dać 100 zł bo inni dadzą więcej:/ A te sukienki komunijne:i z wyglądu i cenowo przypominają ślubne...masakra...niektórzy rodzice się prześcigają w tym żeby ich dziecko miało lepsze tz. droższe... Dla mnie nie to jest najważniejsze...bo rodzice często zapominają że to jest okazja i \"impreza\" dziecka i dla dziecka a nie dla rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierkowa teraz wlasnie odchodzi sie od sukienek moja siostra kuzynka i kuzyn byli w takich bialych szatach. Wszystkie dzieci w takich samych skromnych ubrankach. Widze ze coraz czesciej coś takiego się stosuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komunia w restauracji to nie jest taki zły pomysł. Można uniknąć bałaganu, sterty naczyń, szukania kucharki, bo nie każdy potrafi gotować. Nie ma problemu z pomieszczeniem gości, a czasem jest tak, że jednego nie zaprosisz, to drugie się obrazi. Nie chodzi o fetę, imprezę na 100 osób, ale ta restauracja, to nie jest taka zła myśl. Równie dobrze można by zorganizować wesele w domu, bo organizując przyjęcie w restauracji tracimy powagę sytuacji, bo ślub to jak wiadomo przysięga na całe życie (no powiedzmy, że do pewnego momentu). Odnośnie prezentów: jedni kupują laptopa, telewizor, a drudzy Biblię albo MP3. Ani pierwsi, ani drudzy nie są gorsi. Ja kupuję to na co w danej chwili mam ochotę. Będąc chrzestną nie wydam 1000 zł na prezent tylko dlatego, że rodzina mojego chrześniaka ma taki kaprys. Kupię prezent za sumę, która wydaje mi się stosowna, a jak komuś się to nie podoba, to trudno. Nie sposób wszystkim dogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiat juz zwariowal
Katis ale po co ta restauracja?Nie lepiej byloby jak dawniej zaprosic tylko dziadkow i chrzasnych??i zwyczajnie posiedziec troche w domu przy ciescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiat juz zwariowal
Mnie tez smieszy ze teraz komunia to prawie jak wesele.Zaprasza sie 20 lub 30 osob.Bylam na takiej komuni chociaz jestem przyszywana ciotką dziecka to oczywiscie ze i tak mnie zaprosili:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiat juz zwariowal
Tak naprawde to jak wspomniala autorka zaprasza sie zaby naciągnąc na prezent, bo przecież wiadomo jest,że prezenty na komunie są naprawdę wartościowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślisz, że takiemu dziecku nie byłoby przykro? Koleżanki, koledzy mają w tym dniu przy sobie kuzynów, ciotki, wujków, babcie z jednej i z drugiej strony, a to dziecko tylko chrzestnych, rodziców i dziadków jak się zmieszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×