powiedzcie mi czy bardzo boli jak dziecko przechodzi przez...

...otwor? bardzij sie tego boje niz tych skurczy!

przez \"otwór\"? kanal rodny? czy jak juz wychodzi na swiat? jesli chodzi o samo wyjscie to nie boli (przynajmniej u mnie) ale czuje sie duzyyy opór. jak juz przejdzie glowka to reszta wyskoczy jak maselko. u mnie była dodatkowa atrakcja bo mała miala zgięta rączke w łokciu ulozona przy główce i na raz przeciskala główke i ręczke. moze dlatego potem poczulam taaaaką ulgę :) skurcze bolały bardziej, a najbradziej szycie bez znieczulenia ale na takie \"przyjemnosci\" trafiaja tylko wybrańcy wiec tym sie nie stresuj :)

jak juz wychodzi na swiat i jest prawie na zewnatrz.o to pytalam.

Powiem tak - powinnaś o wiele bardziej bać się skurczy :) Przechodzenie dziecka przez kanał rodny (połączone ze skurczami partymi) mnie nie bolało w ogóle. Jest to chwila potężnego wysiłku, w dodatku ma się świadomość że za chwile będzie po wszystkim, więc poziom adrenaliny jest na maksa ;) i nie czuje sie bólu lub czuje się go słabiej. Mnie najbardziej bolała ostatnia godzina przed porodem, ale da się wytrzymać :) Nie zakładaj z góry że będzie koszmarnie, po co się nakręcać?

Też najbardziej bałam się przechodzenia dziecka przez kanał rodny, ale to była duża ulga w porównaniu ze skurczami. Czułam, jak dziecko mocno napiera i mnie rozpiera ;), choc to już było prawie że spijanie śmietanki po całonocnym trudzie :).

mnie też samo wychodzenie dziecka nie bolało, za to skurcze,...tak!

skurcze bola cholernie a jak mlody juz wychodzil na swiat i w pzerwie miedzy skurczami jego glowka byla juz prwie na wierzchu czulam jak by mnie ktos tam rozrywal :O ale to byl pikus w porownaniu do bolu przed sama akcja porodowa :O