Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

24 letni

Zapoczątkowałem taki oto seks - eksperyment

Polecane posty

Gość jeżeli w wieku 24 lat
jesteś jeszcze prawiczkiem to oznacza że masz jakiś istotny problem ze sobą. zamiast budować z masturbacji jakąś istotność lepiej idź do psychologa, to może okazać się bardziej sensowne niż napompowana ideologicznie wstrzemięźliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ale porypany pomysł... 1. Jeśli kąpiesz się po onanizowaniu, to znaczy, że nie walisz sobie pod prysznicem. Może zatem najpierw wal sobie konia, a potem idź pod prysznic. 2. Jeśli problemem jest zużycie wody, to gdybyś uprawiał seks z dziewczyną, nie chodziłbyś pod prysznic? Ale jaja! 3. Oczywiście, że wytrzymasz, jak się uprzesz, PRAWIE dowolnie długo. Organizm dnia pewnego sam zafunduje Ci orgazm w trakcie snu i pranie Cię nie ominie. Czyli przegrałeś, bo miałeś wytrzymać tyle, ile to Ty chcesz, a tu taaaka plama ;-) 4. Nie uprawiając seksu począwszy od nagłej decyzji, nie wyciszając organizmu, ograniczając sobie dostęp do scen seksu na filmach, oderwaniu od atrakcyjnych dziewczyn, podświadomie staniesz się oschły i poddenerwoany. Mechanizm podobny do \"trudnych dni\" i napięć przedmiesiączkowych u kobiet. Psychika zrobi z Ciebie faceta nie do zniesienia. 5. Jeśli zaczniesz uprawiać seks z jakąś dziewczyną, to nie skończy się problem zużycia wody. Po seksie ona też będzie brała prysznic. itp i itd. Uważam temat bez sensu. Po co ten eksperyment? Robiąc sobie dobrze, w każdej formie, dostarczasz organizmowi przyjemności, odstresowujesz go i likwidujesz nadmiar testosteronu, a tym samym ograniczasz możliwość nadmiaru ciśnienia krwi i wielu innych zagrożeń. Nie mówię, wal konia, ale mówię, że to masochizm bez sensu. Poszukaj dziewczyny i baw się dobrze, bo za kilkanaście lat będziesz żałował, że sobie to ograniczałeś. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczona starucha
Święte słowa!!! (to o poprzednim wpisie) Nie ma to jak dobry seksik - najlepiej we dwoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczona starucha
ja uwielbiam być upokarzana w sexie, jak rżnie mnie dwóch facetów i mówia ciągnij suko albo jak mnie jednocześnie pakuja w pipę i w odbyt. uwielbiam dostawać mocne klapsy i połykać nasienie gdy obciagam na klęczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet zakłada n-ty topik to chyba masochista intelektualny, mysli bez przerwy o sobie, poprzednio miał\" mam 24 lata i nigdy nie miałem dziewczyny\", analizuje wszystko do bólu.....trzeba mu współczuć ale lepiej nie odpisywać bo i tak z tego nic nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Ingsdorf
Szczerze? Po miesiącu abstynencji będziesz patrzył na kobiety i myślał tylko o jednym tak, że nie będziesz mógł się na niczym skupić, a myśl o seksie będzie twoją obsesją. Najdrobniejszy element związany z kobietą spowoduje, że będziesz miał erekcję. Ja kiedyś próbowałem i wytrzymałem 42 dni. Ale za to potem jaki wielki orgazm miałem :D Na szczęście teraz jestem w związku i nie muszę się aż tak poświęcać dla dobra nauki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×