paradoksy

Gdzieś tam jest odpowiedź.

http://www.deathball.net/notpron/ no dobra, to teraz powiedzcie mi o co chodzi w tej \"grze\"

podobno wciaga, dobija i jest tylko dla cierpliwych ja przeszedlem tylko dwa poziomy metoda prob i bledow, moze dlatego ze nie znam angielskiego?

nie wiem:(

o co chodzi w tej grze powyzej? A nie po polsku?

bo ja umiem w trzech ważeniach tylko :O

a już wiem :)

2 ważenia; ogólnie: dzielimy 9 monet na grupy po 3 monety, ważymy dwie grupy. Za pomocą tego ważenia znajdujemy najlżejszą grupę, za pomocą drugiego najlżejszą monetę w tej grupie.

a umiecie zamienic żabki : 7kamyków i na 3 z prawej strony siedza żabki zielone a na 3 kamykach z lewej strony żabki brazowe - zamień je miejscami?

udało się z żabkami:)

o jezu! teraz wskoczylem do 3 planszy!

o co chodzi w tej grze? Weszłam w te drzwi i co dalej? no i kto mi cos przetłumaczy?:(

patrz co ci \"reka\" pokazuje

no ale nie działa:(

klikam na drzwi, klikam na rękę i pojawia sie napis, ze drzw sa zamkniete. :)

patrz wyzej LINK

mam dla was lepsza gre http://webhry.cz/play.aspx?id=2124 trzeba myslec!!

jeste jeszcze paradoks wszechmogącego -tzn. czy może istnieć więcej niż jedna istota wszechmogąca?

...i czy ta istota wszechmogaca moglaby stworzyc kamien ktory sama niedalaby rady uniesc... gdzies juz to czytalem

jeżeli ta istota jest wszechmogąca, mogłaby stworzyć inną istotę wszechmogącą - ale wówczas ta druga istota mogłaby wpłynąć na tą pierwszą, więc nie byłaby już wszechmogąca... jeżeli natomiast istoty umówiłyby się , że nie wpływają na siebie nawzajem to już nie byłyby wszechmogące, bo nie mogłyby złamać umowy... hmmmm :) Z tego wynikałoby, że może być tylko jedna istota wszechmogąca, ale ona też nie jest wszechmogąca, bo nie może stworzyć drugiej takiej istoty. Czy zagmatwałam?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3589850

no to się temat urwał :o a myślałam, że wpadłam na coś oryginalnego :D

W pewnym mieście jest fryzjer, który goli wszystkich mężczyzn, którzy nie golą się sami, natomiast nie goli tych mężczyzn, którzy golą się sami. Czy ów fryzjer goli się sam? Jeśli goli się sam, to nie może golić się sam, a jeśli należy do mężczyzn, którzy nie golą się sami, to goli się sam! Jakieś pomysły?

Rany...powiedz wreszcie, bo mnie szlag trafi! :D

fyzjer może być kobietą :) albo hippisem (ale to mój własny pomysł)

No nie....o: Zaćmienia mam jakieś? :o Kurna! :D to było proste :D Dzięki. Oddycham z ulgą :)

chcialem wszystkich bardzo przeprosic, za wyskakuje tu z jakims madrymi grami, a sam nie moge dojsc o co loto:) jesli ktos ma jakies pomysly jak w to sie gra to prosze o pomoc

nie gniewamy się :p zwłaszcza ja, która bardzo często nazywana tu jestem pseudointelektualistką (no i racja)

no i racja?

ja tu już nieraz pisałam, że mam przeciętne IQ, tzn. intelektem nie błyszczę :)