***KARMIĘ PIERSIĄ****

z tym jedzeniem jest roznie ja przy blizniakach sie balam kolki i przez 4 miesiace bylam tylko na gotowanym i na nawet herbaty nie pilam a co powiedziec o czekoladzie nic zero zerito zadnych cytruow niczego.potem kotleta smazonego bez panierki na ktorego sie zucilam ale chyba mozna mnie bylo zrozumiec bylo ich dwie iciezko by bylo z kolkami ale za to nie mialam problemow z kupa zadnych ani razu

moja mała poprostu nie jest (jak na razie i całe szczęście) na nic uczulona, czasem owszem jak przeholuję to brzuszek boli wtedy espumisan i wszystko wraca do normy, herbatkę z cytrynką piję i kawusię i piwo karmi bo położna zalecała na laktację (i potwierdza się :)) )

nie wiem czy ogladacie swiat malych odkrywcow??w nim mowili ze kobieta nie powinna byc na diecie tylko jak cos wyskoczy to eliminowac .uwielbiam ten program ale wydaje mi sieto troche dziwne i niebezpieczne bo lepiej zapobiegac niz leczyc

dopisuje sie, karmimy!:) mala ma 15 mcy, bardzo lubie ja karmic,choc mialam plan zeby skonczyc w okolicach roczku..teraz mysle, ze moze jak teraz zaczne ja odzwyczajac to na 2 latka zdarze:)a tak serio, bylo juz po mojej mysli troche,po roczku zaczelo sie ograniczanie, mala pila wieczorem, nad ranem i raz w dzien,niestety teraz musimy zaczac od poczatku,bo wlasnie wychodzimy z wirusa - manu wymioty, ja biegunka- i tylko cyc nas uratowal..no ale mi sie dzidzia rozpuscila i chce pic czesciej:( zaczynamy wiec od nowa.. jestem na wychowawczym.moge karmic i lubie, ale nie chce jej karmic juz gdy bedzie miala 2 latka.chcialabym skonczyc nawet za 3 mce..zobaczymy. jak wygladalo to u was? chodzi mi o takie powolne odzwyczajanie...moze ktos opowie?:) pozdrawiam:)

Ja juz wczesniej pisalam,karmilam malego dwa latka.Myslalam ze bedzie mi go trudno odzwyczaic bo przychodzil jesc czesto,bardziej zeby sie poprzytulac ale tez jadl.Smarowalam piersi cytryna i pieprzem ale nie pomoglo maly jadl dalej.Potem sprobowalam musztarda tez nie bardzo.Powiedzialam mu wreszcie ze cycek juz jest niedobry ze duze dzieci juz nie jedza cycka i takie tam. nawet nie myslalam ze pojdzie z tym szybko.Maly po prostu jak mu to mowilam to juz nie chcial.Takie duze dzieci wszystko rozumieja i jest chyba latwiej,chociaz duzo osob mi mowilo ze bedzie ciezko go odzwyczaic.A poszlo bardzo szybko.

Ja tez chcialam karmic do roczku ale poniewaz bylam na urlopie to karmilam az dwa latka to troche dlugo ale jak pisalam na pewno warto bylo.Teraz juz nie karmie i maly niedawno sie przeziebil.Wiec mysle ze duzo daje dziecku zwlaszcza malemu karmienie piersia.Mysle ze jak mozna powinno sie karmic .

dziewczyny mam problem :-( moja corcia od wczoraj nie chce jesc z prawego cyca placze i wypluwa! .mleczko jest bo odciagalam dla sprawdzenia.lewego wcina az jej sie uszy trzesa :-) i nie mam pojecia dlaczego nagle odrzucila prawego. czy to normalne zjawisko?moze jakis chwilowy kryzyz? czy ktoras z was miala podobny problem?? prosze o rade bo pediatra raczej mi nie pomoze!

Nie martw sie!! ja tez tak mialam.Synus pewnego dnia postanowil,ze obrazi sie na prawego cyca i za nic w swiecie nie moglam mu przetlumaczyc,ze to taki sam smaczny cyc jak prawy:)Po kilku dniach przelamal sie i zaczal z powrotem jesc z prawego:) Nie zapomnij tylko sciagac z tego\"niechcianego\"zeby nie narobily sie problemy typu\"zastoj\"i zeby utrzymac prawidlowa laktacje. Pozdrawiam:)

..taki sam smaczny jak lewy....:)

wiecie moze jak dlugo mozna trzymac odciagniete mleko w lodowce??

Puuuusto tu...:) Dziewczyny napiszcie ja wyglada Wasz dzień jeśli chodzi o jedzenie:) Moze jakis przepisik na pyszny obiadek?:) A i jeszcze...ja sobie radzicie przy tej pogodzie i zalejącej grypie? Bierzecie coś w ramach profilaktyki? A jeśli już coś nas dopadnie to co możemy wziąść?