Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady Starlight

szukam wsparcia w odchudzaniu

Polecane posty

Kaman- moje ostatnie spostrzeżenia dotyczące rozsądnego jedzenia. Jeść porządnie w ciągu dnia- 4 posiłki plus ten wieczorny niskokaloryczny. Ja ostatnio wieczorem robię sobie koktajl na maślance- staram się bez cukru, ale jeśli są jakieś kwaśne dodaję odrobinę. Wypijam nawet 2 szklanki. Zapycha, a nie ma milionów kalorii :) Pozatym fajnie działa na przemianę materii. Albo np. chlebek chrupki kukurydziany do tv- fajnie chrupie jest smaczny a kalorii ma niewiele. Grunt to sie nie głodzić, bo prędzej czy później dopadną nas kompulsy- wszystkie to znamy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, halo! Czy dziś nie szuka wsparcia? :) Byłam dziś na basenie- popływałam trochę, ale to zajęcie okazało sie dla mnie bardziej męczące niż rowerek:) Zaliczyłam też saunę- oj jak przyjemnie jest sie wygrzać w taki chłodny dzień!!!!!! Potem jeszcze 30 minut rowerka w domu. Chyba się przetrenowałam, bo bolą mnie łydki i wogóle jakaś rozbita jestem :( Jedzonko w porządku- jakieś 1400 kalorii. A u was co słychać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tak cicho na topiku ? :) I dlaczego tabelka nieuzupełniona ? :( Miało być w środę co dwa tygodnie.... No, chyba, że Koleżanki na sukces pracują w ciszy i skromnie i nagle pochwalą się super rezultatami. Czego życzę z całego serca. :) Sobie zresztą też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick..................było............jest.......wzrost.......cel jojo...................95,00kg.......87,6kg...167cm.......65,00kg agro ..................76,00kg.......??,??kg...161cm.......65,00kg uliczka................72,00kg ......68,5kg...167cm.......65,00kg anna ..................92,00kg......90,0 kg...160cm....... 65,00kg gruby miś ............65,00kg.......63.3kg...167cm.......59 ,90kg Wiatr Zmian .......105,00kg.......99,5kg...159 cm.......59,00 kg babystomymacha..117,00kg.....114,7 kg...174 cm......74,00 kg próba zaprowadzenia ładu w tabelce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabelka uporządkowana, więc WSPIERAJMY się nadal. Dam przykła :) Dziś jadę na rehabilitację, a jak wrócę, to popedałuję na stacjonarnym ok. 10 minut i machę parę brzuszków. Z żarciem może być problem, niestety... :( Jak wrócę, to pewnie będę głodna... Bo zimno, wieje, a wtedy najbardziej chce się coś fajnego na rozgrzewkę :) Ale mamy się WSPIERAĆ. Więc .... kontynuujmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie będę się ani Was oszukiwać... nie ćwiczę, nie chce mi się :( ale moje prawko się już drukuje, pewnie za tydzień będzie do odbioru, potem się zapisuje na fitness i mam nadzieję się znów tak uzależnić od aerobiku, jak wiosną ;) za to z dietą ok. i efekty choć małe są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A ja ćwiczę i dietka w porządku- niestety teraz dla mnie trudny okres do przetrwania. Waga stanęła w miejscu, ani grama w dół od kilku dni. Muszę przetrwać dzielnie te dni zastoju, potem mam nadzieję ,że znów ruszy w dół. Za chwilę obiad, potem krótki relax, potem jadę z dziećmi na basen :) POzdrawiam i o wsparcie proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :-) ale tu cichutko!!! jak tam, dziewczątka, zaskoczyła Was zima? trochę szkoda, było tak fajnie... u mnie dietka jako-tako, ćwiczenia też średnio w środę byłam w Łodzi w teatrze, ale straciłam zajęcia z salsy :-( poza tym - dziś odpoczywam, bo ciężki tydzień przede mną a co u Was? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaman
Śnieg za oknami :D:D A ja sie ciesze, że zima za okna zawitala :) Spacerki, jazda na nartach i te zabawy...... a dietka ogólnie jakos idzie ... w srodę musze sie zwazyc..ahh ciekawe czy cos drygnęlo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaman, mieszkasz w górach? jeśli tak, to nie dziwię się, że się cieszysz z zimy :-) ja, niestety, nie umiem jeździć na nartach, więc ta forma wypoczynku u mnie odpada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick..................było............jest.......wzrost..... ..cel jojo...................95,00kg.......87,6kg...167cm..... ..65,00kg agro ..................76,00kg.......??,??kg...161cm.......65,00k g uliczka................72,00kg ......68,5kg...167cm.......65,00kg anna ..................92,00kg......90,0 kg...160cm....... 65,00kg gruby miś ............65,00kg.......63.3kg...167cm.......59 ,90kg Wiatr Zmian .......105,00kg.......99,5kg...159 cm.......59,00 kg babystomymacha..117,00kg.....114,7 kg...174 cm......74,00 kg lehannaa33.........96,00kg........94,00 kg..170cm.......68,00kg Cześć kochane, już nie pamiętam ile ostatnio ważyłamale , ale najwięcej było chyba 96 Czy ktoś zna przepis na \"SILNĄ WOLĘ\"- ? PILNIE POSZUKUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też zima za oknem- brrrr.... nie przepadam ... A szczególnie za przemoczonymi nogami i zziębniętymi rękami.. Cwiczę, dietę trzymam, pływam na basenie, stresuję się w pracy, .... a waga stoi jak zaczarowana:( Zaczyna mnie to wkurzać. Co robić? Może wiecie co robić? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Muszę to przetrwać, ale łatwo nie jest. Brak sukcesu demotywuje totalnie. Mimo jednak, ze waga stoi efekty są widoczne, bo dziś dwie koleżanki z pracy zapytały mnie co robię,że tak zeszczuplałam :) Oj !!!!!!! miłe to było i dało mi kopa :) Długo dziś byłam w pracy dlatego mam niewielkie opóźnienie z obowiązkami domowymi i ćwiczeniami. Na rowerek zasiądę dopiero za chwilę- w planie mam 20 kilometrów - to jakieś 45 minut :) Pamiętajcie o jutrzejszym ważeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uliczko, rozumiem Cię doskonale ja dziś w pracy też usłyszałam miłe słowa - że zmieniła mi się sylwetka :-) od razu lepiej się poczułam nie mogę się doczekać jutrzejszej salsy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, tak jak się spodziewałam, nie mam czego aktualizować :( muszę zacząć ćwiczyć! na początku grudnia kupię karnet i do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu- ja też nie muszę aktualizować tabelki. Waga stoi-68,5 kg. Włączam optymistyczne myślenie- jak to dobrze, że waga nie rośnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli wyszukiwarka mnie nie zwiodła, to chyba znalazłam klub dwie ulice dalej! jak poprzednio szukałam, to znajdowałam tylko te, do których piechotą za daleko :o, a teraz, jak pewnie jutro będę mieć prawko w ręku, to znalazłam tuż obok! oby fajne ;) nie mam dziś jak wyjść sprawdzić, ale może jutro się uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaman
HEY HEY:) Długo mnie nie było, duzo pracy itp.:) Jeśli chodzi o góry to nie mieszkam niestety tam ale nie daleko, bo na slasku :D Juz snieg sie rozpuszcza i jakos tak mi smutno :( Ale jestem tez szczesliwa :D Otóz dziasiaj sie zwarzyłam i waze 62 kg :D SDchudłam 3 kg WSPANIALE:D wiem, ze to narazie wda ale jednak cos spdało :D A jak u was KOchaniutkie :D PS Prosze mnie równiez dołaczyc do waszej tabelki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaman
przepraszam zważyłam :Dtaki mały blad :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :-) Mam pytanie czy któraś z Was słyszała o odchudzaniu z Herbalaifu- pije się jakieś koktajle ? Pytam bo dzwoniła do mnie babka która mnie namawiała na tę dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, halo!!!!!!! Cichutko tu, jak dla mnie za spokojnie. Lehanno- ponad rok temu byłam na diecie herbalife. Dokładnie nie pamiętam, ale zdaje się ,że w ciągu 3 miesięcy schudłam 6 kilogramów. Dieta była kosztowa, gdy jej zaprzestałam szybciutko wróciły kilogramy i to z nawiązką. Być może dlatego ,że nie odstawiałam koktajli stopniowo. Ale też nie rzuciłam się na jedzenie, starałam się jeść rozsądnie. Ogólnie - nie polecam. Cwiczonka zaliczone, dieta spoko :) Jutro basen :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend przed nami :) Jutro na Andrzejki wybieram się i pokus bedzie cała masa - ale się nie dam- obiecuję:) Dziś dietkowo i sportowo- basen i 15 minut intensywnego pływania, a potem sauna i jakuzzi :) A przed chwilką 35 minut na rowerku. Po całym tygodniu bałagan w domu straszny- więc jutro sprzątanie intensywne. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ nie pisałam ale czytałam was:) ja jakoś już nie wieże w żadne diety bo tylko się zaprzestanie a kilogramy wracają z nadwiąską:-o może na kożdego inaczej to działa ja jednak wolę liczyć kalorie tj 1000 kacl i nie ważyłam się przez pare dni a tu miła niespodzianka 2.5kg mniej bardzo się cieszę :) a idę na bal andrzejkowy i trochę się boję bo jak wypiję alkohol to jestem głodna i jem :-o ale bedę się pilnować bardzo ;) życzę wszystkim miłych Andrzejków 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczątka :-) lehanno, ja również miałam przygodę z herbalifem; nawet jeździłam na spotkania i próbowałam rozprowadzać, ale nie bardzo mi szło :-) ta dieta, jak każda inna, ma plusy i minusy plusem jest to, że dwa posiłki masz niejako "z głowy" (śniadanie i kolację), a trzeci (obiad) - jesz normalnie, choć bez przesady; można je zamieniać, więc jak np. wieczorem idziesz na imprezę, to w ciągu dnia jesz dwa koktajle (śniadanie i obiad) minusem - że po jakimś czasie masz dość koktajli, bo zazwyczaj kupuje się jeden na miesiąc, więc ciągle ten sam smak; najlepiej kombinuje się z waniliowym, ale wiem z doświadczenia, że nie zawsze miałam czas i ochotę na eksperymenty wypadałoby więc mieć dwa - wtedy tak bardzo się nie nudzi minusem jest kasa - to wszystko jest cholernie drogie jeśli chodzi o skuteczność - na mnie działało bardzo dobrze, ale nie cierpię monotonii, więc po jakimś czasie odpuszczałam, bo miałam dość jedzenia wciąż tego samego należałoby po prostu podejść do tematu z głową i skorzystać z różnorodnych przepisów na koktajle - wtedy to ma sens sama zastanawiałam się, czy nie wrócić do herbalife'u, bo na mnie ta dieta działała, jednak byłam niesystematyczna i rzeczywiście kg wróciły (nie odstawiałam powoli koktajli, tylko od razu) zasada jest taka, że jeśli odchudzasz się z herbalifem np. 4 miesiące, to potem przez kolejne 4 miesiące powinnaś jeszcze zastępować herbalifem 1 posiłek dziennie; wtedy osiągniesz sukces ale to znam tylko z teorii :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :-) Dziękuję Wietrzyku za info na temat herbalive (dale nie wiem jak to się pisze). Może spróbuję od stycznia jak finansowo podołam oczywiście Czytałam że Andrzejki różnie minęły - mnie też niestety - 5 dni w szpitalu przeleżałam . Już czuję się lepiej. A w szpitalu jakie jest jedzenie chyba wiecie- jeden dzień zupa,2-gi 2-gie danie, śniadanie o 8-smej a kolacja o 16:30 masakra No i cieszę się że schudłam 3 kg na tym szpitalnym wikcie, ale dowiedziałam się że moja waga mnie oszukuje i to aż o 4 kg !!! Pozdrawiam od poniedziałku i życzę spokojnego wekkendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaman
Mmmm.... Super juz Grudzień :D Wczoraj słabo sie czułam nie wiem dlaczego :( MoZe to zwykłe przemecznie .... Od niedawna zaczęlam pic "PlUSSZA" :D takie tableki musujace z zelazem :D Dzisiaj niestety zjadłam 4 pierniki i chyba 6 kromek chleba z białym serkiem :( Mylse jednak, ze nie zaszkodzi Narazie nie bede odwiedzac topiku mam bardzo duzo obowiazków i nie znajde raczej czasu ale jak tylko wsztko sie ureguluja napisz :) Trzymajcie sie cieplutko i nie poddawajcie sie :) Pamietajcie, ze walczymy o piekna figure, lepsze samopoczucie i przede wszytkim zaskoczyc znajomych swoim osiagnieciem :D WIerze w WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaman
O jej ..Wybaczcie za tak nie gramatycznie napisane zdania ale juz jestem przemeczona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×