Do mam ktore mialy ulozenie miednicowe i mialy cesarke...pilne!!

jestem w 33tyg.ciazy i maly jest ulozony miednicowo moge miec cesarke tak lekaka powiedziala jak sie nie obruci,ale chodzi mi o to czy jak wykaze w 36tyg.ze sie nei obraca to bede musiala lezec w szpitalu??o to mi chodzi bo nie wiem jak to wtedy bedzie maly wazy 2300 wiec nie urodze [osladkowo bo za puazno..a jak wy mialyscie prosze piszcie..jal to jest gdy se ma cesakre,chodzi o to czy jade wtedy do szpitala jksie porod zacznie czy w szpitalu bede lezec przed terminem

np dzień przed terminem,chyba ,że wcześniej coś zacznie sie dziać.Ale nie martw się,jeszcze ma dużo czasu,żeby sie obr ócić:)Jeszcze ze 2 fikołki zdąży zrobić:D

przez ulozenie miednicowe mialam cesarke planowana na 11 dni przed terminem. W 37 tygodniu lekarz mnie skierowal do szpitala na rozmowe. Tam ustalono mi termin. Na dzien przed cesarka mialam sie stawic do szpitala na badania i wypelnianie papierow. Moglam tam juz zostac na noc, ale nie chcialam. Nastepnego dnia musialam sie tam zjawic o siodmej rano. Cesarka miala byc o osmej. Przedtem musialam w domu raniutko sama sobie zrobic lewatywe. Tak to u mnie wygladalo.... Pozdrawiam

no jak mi lekarka powiedziala ze w 36tyg.na usg i jak sie nei obroci to pisze skierowanie i ide do szpitala tam gdzie chce rodzic na konsultacje,to chyba juz wiem jak bedei wygladac..

a jakie macie wspomnienia z cc??? ja sie strasznie zmartwilam jak sie dowiedzialam i czuje adal glowke pod zebrami ..a ta rana to duza??bardzo boli potem?? ja szczupla jestem i niska przytylam tylko 8kg.i nie wiem jak to bedzie u mnie

spójrz na tę sprawe w ten sposób: kiedyś kobiety rodziły naturalnie dzieci w tym położeniu.Często były powikłania i u matki i u dziecka.Dzieci ciągnięte były kleszczami najczęściej a matki porozrywane.Teraz robi się cesarkę i całe szczęście.To jest najlepsze dla ciebie i dziecka.Pewnie nie o tym marzyłaś,ąle zdrowie przedewszystkim. A co do cesarki to trzeba przeżyć jak wszystko inne.U jednych jest lepiej u innych gorzej.Ja wspominam dobrze.

Ja leżałam już 9 dni przed cc,ale to dlatego,że coś się zaczęło dziać...jeżeli u Ciebie będzie ok to pójdzie dzień czy dwa przed terminem...:) Blizna nie jest duża...teraz blado-różowa i nie boli...na początku boli w końcu jak po operacji czy szyciu...też nie wiele przytyłam bo 6 kg w ciąży i nie miałam z tego powodu żadnych powikłań...Życzę powodzenia...Będzie dobrze :)

Wszystko zależy od szpitala w którym będziesz rdzć. U mnie w mieście były 4 porodówki. Na jednej kazali zgłaszać się dzień przed terminem, na drugiej dzień po terminie, tam gdzie ja rodziłam trzeba było czekać aż poród am się zacznie a w czwartej umawiało się na termin i przychodziło do szpitala dzień przed, musisz więc zapytać w szpitalu w którym będziesz rodzić.

a chcialam zapytac jakie znieczulenie mialyscie??

w kręgosłup-zewnątrzoponowe