Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

reno1965

Nawaliłem

Polecane posty

Zbliżyła się do wargi, jęk Lizy kiedy dotknęła ich, śligała w tym rowkiem, ta ugięła nogi aby otwierać się, widziałem te mrozowe wynalazek ślizgać się po tej szpary, błyszczeć od wilgoci, jak taki tortury wytrzymać.. Dziewczynki!.. Uwolnijcie mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nat stała, powiedziała Lizy coś na ucho, jej oczy śmiałe się.. Nat położyła się przede mną, głowa w moim kierunku, Liza na nią, nogi rozkraczone. Ach!! Suka, wie ze pociąga mi nowość.. ofiaruję mi widok intymności jej koleżanki, a ja nic nie mogę robić, czuje że moja męskość mnie rozsadzi! Nawet nie mogę san z sobą się bawić!!! Cholerny laski! Nat śmiała się patrząc jak naprężył się materiał jeszcze kryjąc mnie, jak ten namiot wyprostował się. Z palcami, delikatnie rozchyliła pośladki, jakby na pianino palce biegli dalej, z czubkiem paznokci infiltrowały się między wargi i rozsunęły ich pokazując ten słodziutki róż, słyszące. Pięknie! Tych maluteńki płatki, prawie znikłe, ten kapturek sterczące, tą perełka jasne różowe, z paznokci drażniła ją, ten dreszcz przebiegając przez Lizy. Ta wygięła się, pupa w mion kierunku, obscenicznie, otwarta i Natalia bawiąc się, głaskając, patrząc mi głęboko w oczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Specjalnie, rozpalała mnie! I lubiła to robić, patrzyć jak bezsilnie się zmiatam na krześle! Brała ten wibrator do Bugi, jakby mnie miała, bawiła się trochę głęgi, językiem, znowu zatapiał go, wyszedł cały mokre, prezentowała go wzdłuż wargi koleżanki, ta wyła z rozkosze mimo je Nat nawet nie dotknęła jej intymne miejsc. Krążyła na około, bawiąc się, drażniąc, ledwo musnąć wargi znowu ślizgając na granicę ud, uniosła ręka, przebiegła wzdłuż rowka pośladki, zatrzymała się na ten ciemne oczko, lekko dusiła, Liz opuszczała głowę jęcząc, ręka Natali poszła dalej, wibrator torował sobie drogą między wargi, płytko.. bardzo płytko tylko orząc ich, trafił na jej pączek, tylko czubkiem widziałem jak tych fałdy wibrują, Nat .. jęknęła.. Trafiło do mnie ze Lizy całuje ją, widziałem tylko włosy falować, jej szeje wyginać się ten ruch głową, zmysłowe. Wibrator usadowił tam.. na wejścia grotą tak ciasna że schowana, widziałem jak czubek zagłębił się, Natalii trzymała instrument między dwa palce, kręcąc jak śrubę i z ruchem obrotowym tak wchodził, woli po woli, trąc o wargi. Ciało Lizy drgał.. ona stękała mocno, już pozostawiła skarby Natalii samolubnie roskoszujac. Sama nadziała się pchając pupą do tyłu, wyła. Nat kręciła za razem tą tubką głaskając ścian pochwy, w każdej zakamarki, krzyk, Liza padła, jej nogi się wyprostowały w sile orgazmy.. ciało skakało, Nat całą uśmiechnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzask… krzesła pękła tak napinałem się, z szczeblem jeszcze związany po przeguby, reszta śmignęła w kąt w łukiem, opuszczałem bez seregeri bokserki i padłem na kolana za Lizą. Wbijają reki w jej wąski talii, pociągnąłem jej pupę do mnie i od razy odnalazłem jaj wejścia. Parłem na przód.. taka wąska była że nie mogłem zagłębić się, cudnie ale.. frustrujące! Czułem opór jej wargi, ciało który się rozdzierał pode mną. Jej jęk.. krzyk. Opanowałem się.. nie chciałem ból.. ale nie sama pchała pupą.. miałem jaj zgodę.. i tak nie mogłem wejść głębi. Poczułem głowę Natali między kolanami, woli po woli grając ramionami znalazła się pode mną, jej usta na moje pośladki, zęby drażniąc mnie, dotyk języka na jadra, cud.. W rękami czułem jak rozchyla wargi Lizy, jak masuje mnie przez nich, jak całuje trzon mojego członka, jak nawilża mnie. Pchałem więcej, czułem jak wnętrza Lizy się rozkracza, że to granica, jak za każdy pniecie tylko milimetry zyskam. Jej jęki jakby szloch.. czy przestać?.. Miałem odruch cofnąć się.. „dalej!” słyszałem na bezdechu i znowu zagłębiłem się aż jej ciało parło do przodu za każdym razem.. nie da się.. Palce Natalii masturbowały mnie, czułem jak moja skóra ślizga w tą pochwą, jak ciepło.. miło.. mokro.. nie wytrzymam długo taki traktowaniu. Jęk kiedy wbiłem się jeszcze centymetr mocno wciągając ją rękami, czułem jej skóry wychodzić z nią razem z mną za każdej cofnięcie, tak ciasno było.. Lizą położyła głowę w bok na udzie Natalii, widziałem jak wargi gryzie, jej wyraz twarze.. jakby ból.. jej rece wyprostowany, palce wczepiony do dywanu jako opór, Ona wchodziła tam i powrotem zapraszając mnie aby brać ją Bradzie, co ruch z biodra krzywiła się, mnie już bolało.. to co Ona czuła! Nie da się do końca.. nie ma co.. uspokoiłem się trochę i delikatnie ruszając w niej czułem jak dochodzę. Koncentrując się na moje doznania, zapomniałem o niej, dotarło do mnie że już wybuchła.. tych spazmy.. ten ucisk mięśni wokół mnie, pulsujące.. jej krzyk nie ustanie usta Nat mnie drażniąc.. jej palce, ten język gilgając mnie tuż za jądra, w jednym pnięciem wbiłem się jak najgłębiej i straciłem w błyskiem poczucia czasu, świata.. Padłem na nią, całym ciężarem… biedna Natalia pod spodem.. Z litością.. odsunąłem się na boku.. na dywan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po jakiś czas, Elizabeth wtulając się do mnie otworzyła oczy.. hmmm jak miło było.. bolało ale miło.. cała pełna byłem.. myślałem że pęknę.. chyba nie będę mogła chodzić normalnie śmiała się.. musimy powtórzyć tego.. da radę na pewno.. Dało, dało, s czasem.. nawet zamieszkała u nas, ale trzy miesięcy potem, pojechałem na misji, znudzony już z tym układem. Jesteśmy w kontakcie wciąż, ma metę w Ibizie! See u, R.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tym marzę...
.... hmmmm.. pisz dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem niezłe
z miłą chęcią czekam na ciąg dalszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻONA CO UWIELBIA SEX
No no...baaaardzoooo podniecająca ta historia :D Jadę na Ibize! Reno...👄 dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem niezłe
Oj Żono.. już mnie nie ma na Ibizie.. he..he.. Co Cię tak podniecało w tej historii, powiedz. Ren.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Żono.. już mnie nie ma na Ibizie.. he..he.. Co Cię tak podniecało w tej historii, powiedz. Ren.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻONA CO UWIELBIA SEX
Najbardziej podniecające to oczywiście te dwie laski zabawiające się ze sobą... ;) hi hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty, który mi wysłał mail na który nie mogę odpowiedzieć. Ohyda piszesz.. No.. szanuję Twoje zdanie, może masz racje, ale czy bardzie niż tych głupi teksty który tu królują? Piszesz.. czy pisałaś- za mało biegłości w Polskim mam aby poznawać w tych słowach płeć- że jestem starym zbokol.. stary, wg Twoje kryteria, może faktycznie a zboczone, gdzie jest dla Ciebie granica? A co do moje „flaczały jaj”.. nie warto się wypowiadać. .zyczę Ci tylko spotkać taki.. R>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Missis Zona poszła siezając z sobą widzę.. miłego wieczoru. A Ty , przestańwysłać mi maile, i tak jako spam teras figurujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻONA CO UWIELBIA SEX
Monsieur Reno...nie poszłam jeszcze :D Nie przejmuj się wariatami...zazdroszczą ci że masz takie ciekawe życie erotyczne ;) A tam...żadna feministka ze mnie :D Miłego 👄 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Kusicielko.. i znowu bużka dostałem.. Mam kontynuować moje ciekawostki? Może.. rzuć temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwierzęta
" nawalilem a masz pielucho-majtlki?" wybaczcie że psuje wam klimat,ale parsknełam gdy to przeczytałam. reno1965👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwierzęta
sarkastyczna cyniczka-może powiesz jakim ty językiem władasz biegle w mowie i piśmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coraz bradzej upewniam sie, ze ten super reno, to lubelak:P Trzy zdania napiera bardzo poprawnie, a później w kilku słowach, które poprzednio napisane były słownikowo, robi jakieś dziwne błędy i próbuje udawać obcokrajowca. Poza tym te jego opowiadania sa jakby przepisane z Playboya... Albo chłopak za dużo wina wypił, albo to już jakaś choroba ze zbyt rozwiniętą wyobraźnią i głosami w tle :D P.S. Reno, ktoś prosił wcześniej, żebś napisał coś po francusku. Dlaczego tego nie robisz?? A z angielskim też coś masz kłopoty, widzę. Przynajmniej z pisownią;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to posprzątaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×