Kupujecie ciuszki w lumpeksie???

Ja kupuje, czesć mam nowych a część z lumpeksu. Znajduje tam prawdziwe cuda, nawet z metkami znanych firm. Oczywiście piore wszystkie rzeczy nawet te z metkami. :)

oczywiscie że kupujemy heh powiem inaczej- są mamy które kupuja i są mamy które się do tego nie przyznają może poza znikomym procentem

ja kupuje albo oryginalne ciuchy w lumpeksie albo w oryginalnych sklepach . Bazarkami i rynkami - brzydze się

raz w tygodniu musze cos kupic dla małej (i dla sieie zazwyczaj tez) bo inaczej chora chodzę :D

przecież nie ma się czego wstydzić, w tych sklepach są naprawdę super rzeczy i za grosze. Nigdy się tego nie wstydziłam, a mam znajome które wywalają oczy jak o tym mówię, bo sugerują jak można kupować rzeczy dla siebie i dziecka z nie wiadomego pochodzenia heh dla mnie to powód dla śmiechu, bo jak mają kaske żeby wywalić na głupie spodenki z firmowego sklepu 149zł dla maluszka to proszę, ja za tą sume mam cały worek różności dla maluszka i siebie :)

przyznacie że w takich ciucholandach są prześliczne ciuszki dla maluszków :) i jak nówki !

ja lubie second-handy, ale najfajniejsze rzeczy od razu zabieraja handlarze co sprzedaja na allegro

Z tym to fakt, w dzień dostawy jest bitwa jak cholera mogą pozabijać. Wkurza mnie to ale nic nie poradzę, nie będę się przecież szarpać. Ale po tym wielkim szale handlarzy zawsze i tak coś zostanie :)

ale takie np kurteczki czy kombinezony od razu idą :(

a skad jestescie? i gdzie kupujecie?

ja z Wawy i kupuje na Wiatracznej w dużym lumpiku tam sa zawsze swietne rzeczy :)

nie, nie kupuje

maniaczka, a nie widziałas tam przypadkiem ciuchów ciązowych? ja tam byłam, ale ogrom towaru mnie przytłoczył, nie obejrzałam nawet 1/4, bolały ręce od przekładania spodni ;) ale kupiłam swietny sweterek, za całe 4 zł :) cena tam jest naprawde niezła :) byłam też w centrum, niedaleko dworca centralnego, fajny lumpek, ale za jedne jeansy ciażowe zapłaciłam 50 zł :O, prawie 1 kg wazyły.

maniaczko: ja tez bywam na wiatracznej, ale ostatnio czesciej na zelaznej minimonia: zdarzaja sie ciazowe na wiatraczznej, na zelaznej zreszta tez, ale takie rzeczy schodza od razu, jak wpadaja hieny ktore handluja na allegro, chyba ze cos przeocza, bo ostanio jak bylam na zelaznej to wpadly mi w rece wlasnie ciazowe z kolei jak sama w ciazy bylam to nie moglam nic znalezc dla siebie....

nie kupuje zadnych w ciucholandach, bo nie ma u mnie takich, spoleczenstwo stac na wszystko nowe, jest duzo promocji, np w c&a kupilam cala odziez ciazowa za 2,5 € za szt. jak tu jeszcze oszczedzac? body trzypak za 20zl , spiochy po 20 zl, spodnie po 30 zl nowe, a zarobki starczaja na spokojne zycie, oszedzanie, urlop, dorabianie sie..i tylko jedna osoba chwilowo pracuje

na allegro a to tez uzywane, ale na allegro mniej obciachowo niz w lumpku

minimonia, oczywiście że są :) i na żelaznej też sie zdarzają , często jeżdże tam do koleżanki to czasem zaglądam :) a na Wiatraczną najcześciej bo mam pare kroczków. Na Wiatraczną mam patent, by złapać coś fajnego, jak jest dostawa to nie pcham sie na samo otwarcie tylko przychodzę koło 11-12 i jest już luz i zostają fajne rzeczy. Najwiecej dorwałam właśnie na Wiatracznej tuniczek ciążowych itp :)

u mnie w miescie jest kilka lumpeksów ale są tam beznadziejne rzeczy, chyba zeby chodzic codziennie ja bylam w 2 i mi sie nie podobało :O ale za to w jednym komisie u nas ludzie wstawiają takie super ciuszki za 2-4zł mozna kupic cos ekstra oczywiscie wyprać i wogle ale są naprawdę fajne nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych

maniaczko- orientujesz sie moze kiedy nowy towar na wiatraku?

teraz w poniedziałek był, ale robią dostawy tak co 2, 3 tygodnie :)

Jasne że kupuje :) Jak mam kupić sweterek z Nexta za 30 zł na allegro a w lumpexie za 5 to już wolę znaleźć perełkę w lumpexie ;)

tak zgadzam się w poniedziałek była dostawa, ale z tego co widzę to co 2 tygodnie ostatnio był nowy towar :)

Widzę że sporo osób z caffe jest z Wawy :)