Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gabrielle79

nie chce odejsc bo nie chce zeby go miala ina kobieta!

Polecane posty

Gość gabrielle79

wiecie co, pytam bo wiem ze jestem anonimowa tutaj. jestem z chlopakiem kilka lat i nie jest to idealny zwiazek. to jest moj pierwszy chlopak i tak juz zostalo:) mam 28lat i wiecie co kocham go ale mysle sobie ze nie bedziemy nigdy ze soba szczesliwi tak naprawde. rozstawalismy sie juz kilka razy ale znow wracalismy. gdy nie jestesmy ze soba tesknimi a jak wracamy to sie klocimy. troszke chore co?? no ale teraz jest cos okropnego........ boje sie odejsc bo boje sie ze nie znajde nikogo kto mnie tak pokocha i ja jego, bo bede sama, bo nie chce zeby go miala inna kobieta i chce miec juz dzieci a jak teraz odejde to zanim znowu kogos pokocham........ zalosne jest troche to co mysle prawda?? co myslicie....... nikomu bym tego nie wyznala prosto w oczy.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahah lods
spoko, prawie kazdy ma w sobie syndrom psa ogrodnika:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest żałosne, ale nie można bać się samotności i świadomie narażać się na bycie nieszczęśliwą całe życie. Rozstania są bardzo bolesne ale nieraz naprawdę nie ma innego wyjścia, lepsze to niż cierpienie i ciągłe kłótnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika.
wiesz ja z podobnych powodow chce wrocic do bylego a wiem ze go nie kocham :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaniem.faceta
kto się czubi ten się lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
Klika! prosze nie rob tego......... jesli go nie kochasz oczywiscie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika..
wiem ze pozniej moge zalowac... ale tez bym chciala rodzine, dziecko, boje sie smotnosci, a najgorsze ze caly czas jego krzywdze bo nie mowie ze wroce i nie mowie ze nie wroce, wiec on caly czas ma nadzieje a nie chce go skrzywdzic i tak jakos sie kreci z dnia na dzien chociaz on mnei skrzywdzil kiedys.. heh dziwne zycie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika..
gabrielle79 czemu mi piszesz zebym tego nie robila a robisz dokladnie to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
bo chcialabym miec odwage odejsc i w glebi serca wiem ze tak powinnam zrobic. ale ja go kocham a Ty swojego nie - to juz podwojnie bys sie meczyla.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo123
nie no.......... ja tez tak mam:) nie za wesola sytuacja. ale poki kochasz.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
kurcze szkoda ze tak malo odpowiedzi, naprawde chcialam poznac zdanie innych. prosze napiszcie mi co otym myslicie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
hej z co to znaczy ze wygrales zycie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! to jest zalosne, ale ja nie wiem jak sobie z tym poradzic, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosska mowia mi
ja wybaczylam mu zdrade, nie kocham go ale nioe moge dopuscic zeby moglbyc z innaa i tak to sie ciagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz się jeszcze zastanowić jak byś się poczuła jak byś się kiedyś dowiedziała że facet jest z tobą bo \"nie wiedział czy inna go zachce... tak jak jest może być bo i tak pewnie nikogo już nie znajdzie, a z tobą dzieci ma tylko po to żebyś mu nie uciekła\" :O \"co to znaczy ze wygrales zycie??\" naprawdę nie chcesz wiedzieć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
hej co wygrales zycie! wciaz mnie ciekawi co to znaczy:) ale swoja droga to slusznie zauwazyles:) ale wiesz on sie nie dowie..... a wiesz to jest dlatego ze go kocham i on mi imponuje pod wieloma wzgledami ale tak czest sie klocimy i to mnie dobija. racjonalnie wiec wiem ze nie powinismy wiec razem a uczuciowo nie chce nikogo innego. nie chce go zobaczyc z inna kobieta bo jesli odejde to z rosadku a nie przez serce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"co to znaczy\" mniej więcej to samo co \"przegrałem życie\" tylko pisze się inaczej :O zresztą twój problem jest dla mnie za skomplikowany. :O pewnie dało by się coś z tym zrobić jak by wszystkim zainteresowanym zależało 🖐️ bo w końcu jak komuś bardzo zależy na zmianach to nad własnym charakterem można popracować... podobno nawet z sukcesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
naprawde myslisz ze da sie zmienic charakter?? bo ja mysle ze nie i ze to nie za bardzo jest sensowne..... bo sie kogos kocha takim jakim jest....... wiesz jak sie chcesz zmienic faceta zmien na innego.. troche to przewrotne co mowie ale prawdziwe co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swój się da, jak człowiekowi zależy 🖐️ przynajmniej w pewnym stopniu. W końcu na czym innym polega wszelka \"praca nad sobą\" :D zresztą chyba przez całe życie się zmieniamy pod wpływem doświadczeń... jakoś nie uwierzę, że gabrielle79 z dzisiaj jest taka sama jak gabrielle79 z roku 2000 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
no pewnie ze nie ta sama, z bagazem doswiadczen:) ale charakterek ten sam uwierz mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociak to ja
no coz tak to jest:) nie jestes sama..... tez nie chce mojego puscic, juz jedna ma ochote na niego..... wyrwalabym jej wszytskie wlosy jakbym zobaczyla ze sa ze soba......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zaczynaj sobie
kociak wyrywać wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociak to ja
a to niby czemu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z takim podejściem, to prędzej czy później zostaniesz przysłowiowym \"psem ogrodnika\" - sama nie weźmiesz, ale innej nie dasz. Wydaje mi się, że na dłuższą metę to bardzo męczace i deprymując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zaczynaj sobie kociak
bo jak Cię przejrzy facet - pewnie uda się do tej chetnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociak to ja
hej a jak mnie przejrzy?? musialabym mu powiedziec takiego powodu to sie chyba nie podejrzewa hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielle79
no kociak widze ze u Ciebie ostro:) nie wiem czy tak bym zareagowala ale jestem zazdrosna osobka wiec tez mnie telepie jak on sobie zagaduje z inymi kobietkami:) nie ze wszystkimi oczywiscie tylko z takimi co widac ze inaczej na niego parza niz na kolege:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko777
wiesz co tez tak mialam, ale to nie jest dobry powod zebys z nim byla, uwierz kiedys sie zakochasz, tak naprawde i nie bedziesz z kims tylko dla takich powodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Takiego związku nie da się ciągnąć na dłuższą metę. Pojawi się dziecko, o którym marzysz. Niestety, dziecko - przynajmniej na początku - częściej dzieli niż łączy i masz dużą szansę, że wasz związek się rozsypie. Zostaniesz wtedy sama z dzieckiem, ewentulanie będziecie mieszkać obok siebie i wtedy będzie ci dużo trudniej znaleźć prawdziwą miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×